197
Media podniecają się jakimś Trynkiewiczem, a za naszymi plecami rząd kombinuje jak podnieść podatki jeszcze bardziej.Bo jak twierdzi minister finansów są one wciąż za niskie. Ręce PO prostu opadają..
Dodano: , wyświetleń 13625
zielu
ponad 11 lat temu
powiesić Tuska i tyle, zjadł moje nerwy doszczętnie!
GROM1PL
ponad 11 lat temu
Jakby policzyć wszystkie podatki (min: VAT, dochodowy, ekologiczny, od deszczu, akcyza, drogowy, gruntowy, klimatyczny, kominowy, od psiej kupy itd...) to wyjdzie ich kilkadziesiąt i w rzeczywistości wyjdzie pewnie że średnio wywalamy 60% tego co powinniśmy zarobić w podatki a do tego opłaty -a do tego dochodzą ZUS i opłaty. (i jak tu być konkurencyjnym gdy wchodzi korporacja i nie płaci).
moim skromnym zdaniem rozwiązanie jest niezwykle proste:
GRUNTOWNA REFORMA SYSTEMU W PAŃSTWIE
-10% podatek DLA WSZYSTKICH bez wyjątków (od wszelkich usług i towarów, bez kombinacji w odliczenia -gospodarka jest rozpędzona i nie potrzebuje odliczeń przy małych progach podatkowych aby się rozwiać).
-Akcyza +10% (to specyficzny rynek... i tak paliwo czy wódka miało by wtedy tylko 20%)
-ZUS - zlikwidować - wprowadzić lokatę emerytalną, zrobić przetarg i kontrolować banki które go wygrają (mogą mieć częściowe zabezpieczenie np. w starym dobrym parytecie złota)
-Mamy ponad pół miliona urzędników (w urzędach -koszt ok 30mld rocznie same pensje) (do tego służba zdrowia, wojsko, straż policja -ale to musi być). Ograniczyć do 50tyś urzędników, niech komputery liczą wszystko same. Wojsku przyznać większe możliwości wsparcia choćby straży pożarnej. (Urzędnicy znajdą zatrudnienie w prywatnych firmach bądź je założą).
-Maksymalne uproszczenie "papierologii" (średnio mamy do wypełniania 10 razy tyle dokumentów co kilkanaście lat temu - przy 1 prostym podatku to niepotrzebne, produkt ma być bezpieczny -nic poza tym).
-Państwo ma doradzać (info. na str. internetowej rządu) nie ściśle kontrolować czepiać się itd. bo jakiś kretyn urzędas uważa że wie lepiej jak mam prowadzić moją firmę.
-NFZ-zlikwidować burdel -zrobić coś nowego (nie znam się) ale można zgapić z jednego czy 2 najefektywniejszych systemów w europie -chyba Finlandia i jeszcze coś).
-Sejm...a ten cyrk ograniczyć -100posłów specjalistów z różnych dziedzin + senatorowie (32) po 2 na województwo -i każdy znając sytuację w regionie głosuje w sejmie. Prezydent premier i ministrowie normalnie. Obecność na zgromadzeniach obowiązkowa... pensja zależna od efektywności -za korupcje kamieniołom.
Takie ograniczenie podatków powinno spowodować: kilkukrotnie większy eksport (zwłaszcza wódki), powstanie tysięcy nowych firm napływ kapitału i inwestorów spoza kraju -wpływy z podatków powinny przekroczyć te obecne, przy dużo mniejszych kosztach.
-dużo można napisać -jakie łatwe i efektywne rozwiązania przyjąć można
wow... sory za rozpiskę
Pozdrawiam
sagremor
ponad 11 lat temu
Ja wytłumaczę temu mądrali jeszcze prościej.
zarabiasz 1000 pln jako obywatel. na mieszknie płacisz 100 na zycie zostaje ci 900. Ale czynsz kosztuje 110pln, więc co miesiąc pożyczasz 10 pln w banku i płacisz odestki.
Rozsądniej jest podnieść podatki - (np równiej je rozłożyć by np H&M czy inna coca cola czy LG ) płaciły je jak warzywniak Kowalskiego?, czy też lepiej paść banki płacac odsetki (czyli trzymać niskie podatki i zadłużać państwo)?
Ten koniogłowy pewnie pracuje w instytucji takiej jak Kazio Yes Yes Yes. Instytucja niby szkodziła Polsce ale to w innym dziale było....
saper42
ponad 11 lat temu
@sagremor: weź ty sie nie udzielaj
sagremor
ponad 11 lat temu
@saper42: Udziel się ty. Dalczego Polacy mają płacić wysokie podatki, a "zagraniczni inwestorzy" już nie?
Czujesz się gorszy we własnym kraju, czy jako frajer lubisz sponsorować infrastrukturę i zyski dla Auchan czy pepsico?
saper42
ponad 11 lat temu
@sagremor: co bym nie napisał Ci tutaj nic to nie zmieni faktu że większość Polaków jest głupia!! i żyją jak im zagrają, no takie życie ziomek Jak masz łeb to kombinuj, jak nie żyj jak cie zaprogramowali w TV!!
charly
ponad 11 lat temu
znów propaganda neoliberalnej retoryki.. wychodzenie z 'jedynie słusznego' założenia jakoby wysokie podatki (które u nas wbrew tej propagandzie i tak są PONIŻEJ unijnej średniej) nie korelowały pozytywnie ze standardem życia. Przykład państw skandynawskich pokazuje wyraźnie, że tak nie jest. Mają tam najwyższe podatki na świecie, a jednocześnie samo społeczeństwo twierdzi, że nigdzie indziej nie żyje się tak dobrze jak właśnie tam. To samo z drugiej strony - bardzo niskie podatki (wraz z innymi neoliberalnymi reformami jak obcięcie wydatków rządowych) w Bułgarii, Albanii czy Macedonii spowodowały paradoksalnie realne zubożenie społeczeństwa i wzrost zróżnicowania majątkowego.
Papf
ponad 11 lat temu
@charly: Szkoda tylko, że w reszcie krajów płaca jest większa więc i podatki mogą być większe - no ale "u nas są najniższe w europie więc wypadało by podnieść" ale płace to już zostawić na tym samym poziomie...
leszczuk
ponad 11 lat temu
@charly: Co do krajów skandynawskich to:
Norwegia ze swoim wydobyciem ropy naftowej mogłaby sobie pozwolić na jeszcze większe podatki i ludzie by odczuli to dużo mniej niż taką podwyżkę u nas. Nie udowadnia to również że wysokie podatki są dobre dla bogatych krajów, bo nie wiemy jak taka Norwegia funkcjonowała by z niskimi podatkami.
Szwecja to kraj z którego ludzie pomału zaczynają uciekać min przez wysokie podatki.
Co do tych biedniejszych krajów:
Wg Twoich założeń wzrost zróżnicowania majątkowego jest czymś złym, a wyobraź sobie, że nie wszyscy tak uważają. Wg niektórych jest to układ zdrowy i doprowadza do wzrostu kreatywności i efektywności ludzi. Każdemu chciałbyś dać po równo? Wg własnego uznania czy temu kto bardziej krzyczy? Nie każdy uważa, że takie wyrównywanie jest sprawiedliwe..
mikmike
ponad 11 lat temu
@charly: w krajach skandynawskich są wysokie podatki ok... Duńczycy w 2013r. oddali państwu w postaci podatków 47,6% PKB. ceny tam są około 2razy wieksze niż w Polsce.średnie wynagrodzenie to około 10 pln(po odliczeniu podatku)pracując jako robol w fabryce, czy na innej budowie. Polacy 31,8% PKB. wynagrodzenie około 2500pln. idą tym tokiem myślenia porównując do polski zarabiasz 4x więcej, ale wydajesz tylko 2 razy więcej. to tak jak by teraz w Polsce obniżyć wszystkie ceny o 50% przy tych samych zarobkach.
kiero
ponad 11 lat temu
@charly: bo to jest UNIA wlasnie, czysty wyzysk, a Ty to jeszcze bronisz i nam karzesz podwyzszac podatki bo i tak sa nizsze niz w Europie Słyszysz siebie i to że juz gadasz jak tvnowskie klamliwe scierwa?
charly
ponad 11 lat temu
@mikmike: W Polsce przeszło 97% Polaków łapie się w stawce podatkowej 19%. Nie ma co przyrównywać tego do płac, ponieważ to nie rządzący odpowiadają za pensje (mogą co najwyżej podnieść minimalną). Tutaj co najwyżej można się zapytać pracodawców czemu płacą tak mało, choć przeciętny Polak pracuje najwięcej w Europie. Ekonomiści zawsze jak mantrę powtarzają tutaj hasło o 'wydajności' pracowników.. tyle, że zapominają, że ten sam pracownik na zachodzie uważany jest za bardzo wydajnego ;]
@leszczuk: Norwegowie mają bogate złoża, ale już Duńczycy, Szwedzi czy Finowie są pod tym względem podobni do Polski. Poza tym Norwegowie większość kasy ze złóż i tak odkładają na specjalny fundusz (by hamować inflację), więc doskonale radziliby sobie i bez nich.
Co do płac to nikt tu nie mówi, żeby było po równo, któryś z bardzo znanych ekonomistów (i to liberalnych) swego czasu wyliczył, że stosunek płacy dyrektor- najtańszy pracownik w dobrze prosperującej gospodarce nie powinien w jednej firmie przekraczać stosunku 8-9 razy. A dziś w niektórych firmach prezes czy dyrektor potrafi wyciągać nawet 100 razy więcej niż szeregowy pracownik ;-] A to już absurdalne różnice.
Rozwarstwienie płac przedstawia tzw. współczynnik Giniego. Badania wykazały, że dla gospodarki teoretycznie najkorzystniejszy współczynnik kształtuje się około 28-29 .. najniższy na świecie mają Duńczycy - 24.7, wyższy np Japonia 24.9 , Szwecja 25, Niemcy 28.9, w Polsce jest to 34.5, w USA aż 45, a w większości krajów trzeciego świata przekracza on 50 .. Poza tym występuje też korelacja - im niższe rozwarstwienie zarobków tym niższa przestępczość.
charly
ponad 11 lat temu
@kiero: a gdzie Ci coś każę?, wskazuję tylko na dziury w neoliberalnym sposobie myślenia, który ślepo przez jakiś czas próbowaliśmy papugować po 1989 roku. Pokazuję Ci te też kraje, gdzie te do władzy doszła prawica i te neoliberalne reformy w końcu wprowadzono (było kilka takowych na Bałkanach), a zmiany nie tylko nie przysłużyły się społeczeństwu, lecz nawet doprowadziły do obniżenia się standardu życia. w sieci trwa propagandówka takich poglądów, a niestety niektórzy chwytają jak pelikany, bez grosza własnego myślenia czy podstawowej wiedzy ekonomicznej
mikmike
ponad 11 lat temu
@charly: w wielu aspektach zgodzę się z Tobą . Ale Polska jest ubogim krajem.w sumie nie nasza wina, bo od zarania dziejów j@%*li nas na zmianę albo niemcy, albo ruscy. tylko co mają do rzeczy podatki? zwiększając podatki powodujesz zwiększenie bezrobocia w i tak zadłużonym kraju który już teoretycznie jest bankrutem(praktycznie niedługo) . zmniejszając podatek dochodowy (tego powinno w ogóle nie być) odciążasz prostych przedsiębiorców . którzy zatrudniają kilku ludzi. zmniejsz taki podatek w Polsce do minimum, a firma z Niemczech granicząca z polską od razu przewali swój kapitał do nas . przykład Dubaju( i nie mów mi o złożach ropy bo tam praktycznie ich nie ma). Luksemburg - raj podatkowy Niemki jeżdżą tam pracować. może głupi jestem,ale coś musi na rzeczy być...
leszczuk
ponad 11 lat temu
@charly: Dokładnie zgadzam się z tym co napisał mikmike. Porównywanie naszego systemu podatkowego z tym na zachodzie czy skandynawii nie ma sensu. Polska startowała z bardzo niskiego pułapu po wojnie i okupacji sowieckiej i tak naprawdę nie mieliśmy czasu na odbudowanie naszej gospodarki. Kraje skandynawskie to kraje najmniej dotknięte przez wojnę. Wysokie opadatkowanie hamuje naszą gospodarkę. Dlaczego duże firmy dostają zwolnienia podatkowe, są promowane w przetargach. Główny ciężar przejmują rodzime małe firmy, którym trudno jest się rozwijać.
Czy naprawdę uważasz, że regulacjami i podatkami da się zmniejszać zróżnicowanie płacowe. Mi się wydaje, że to zależy głównie od szybkości rozwoju (Patrząc na te współczynniki właśnie to widać, niski współczynnik Japoni, zachodnich krajów Europy a wysoki np USA, nie zagłębiam się ale w Chinach pewnie też jest wysoki), a my musimy się na tą chwilę rozwijać szybko, bo zostaniemy nie tylko w tyle za Europą, która trzeba przyznać jest coraz słabsza. Przy tym co się u nas dzieje, czyli ucieczką młodych ludzi na zachód trzeba by ich zachęcić mniejszymi obciążeniami do zostania w kraju, bo przecież nie daniną większych uprawnień socjalnych bo nas na to poprostu nie stać. Z kolei Unia nakłada na nas kolejny podatek za CO2. Opłacamy unijną administrację, na którą idą właśnie nasze podatki, a w zamian żebramy o kolejne z łaski dawane dotacje. W interesie Niemiec czy Francji wcale nie jest posiadane mocnej i konkurencyjnej gospodarki w sąsiedztwie. Czy najważniejsze jest w tym momencie rozwarstwienie płac czy budowa mocnych firm, przedsiębiorstw i wzmocnienie krajowej produkcji? Lepiej rozwijać aparat Państwowy i zadłużać się w zachodnich bankach?
ciapaty
ponad 11 lat temu
"pieniążki".... i ten koleżka uważa się za autorytet ekonomiczny?
szymir79
ponad 11 lat temu
@ciapaty: czy ty nie widzisz z jaka ironią on to tłumaczy ministrowi finansów ?
delight89
ponad 11 lat temu
@ciapaty: Twoj nick juz jest Debilny jesli nie rozumiesz itoni to nie pisz nic tylko gruz z pakistanu wpierdalaj Ciapaku
ciapaty
ponad 11 lat temu
@delight89: wzorowe uosobienie tolerancji i poszanowania dla cudzych poglądów
groth
ponad 11 lat temu
cóż każdy chętnie sie wypowiada , na dany temat , co ciekawsze kaśdy mając swe zdanie , chętnie krytykuje , czy wypowiadana osoba to ooba mądra , czy tzw głupia, starając sie nakłonić innych , że ma rację