|
#dowcipy
Lekko podpity facet ogląda film na DVD. W pewnym momencie zaczyna krzyczeć:
- Nie!! Nie wchodź tam ty głupcze! Nie wchodź do tego kościoła!!!
- Co oglądasz? - pyta żona.
- Nagranie z naszego ślubu ...
+: fanzonun, pasi17, crisss83, zdzisiu, shanella, slipoog123 -: siemansiemanko więcej (2)
#hlejemmorde:
Przychodzi facet z gadającym kotem do łowcy talentów. Gość musi zademonstrować zdolności kota, więc zadaje mu pytanie:
- Jak się nazywa drobny węgiel?
Kot odpowiada:
- Miał!!!
Potem facet pyta:
- Jaka jest forma czasu przeszłego czasownika "mieć" w trzeciej osobie rodzaju męskiego?
Kot znowu odpowiada:
- Miał!!!
Łowca talentów wyrzuca obu na ulice. Na ulicy kot wstaje, otrzepuje się i mówi:
- Może ja, cholera, mówiłem niewyraźnie?
+: Tomasz396, fanzonun, CieWszystkieChwileTe, bednarz2000, zdzisiu, shanella, killspoderman, XDDDDDDDDDDDDD, heniiutek666 więcej (4)
#hlejemmorde:
Sherlock Holmes wybrał się z Dr Watsonem do lasu. Biwak or something. W pewnym momencie w nocy Holmes budzi Watsona i pyta:
- Drogi Watsonie, czy śpisz?
- Nie..
- A co widzisz nad sobą, drogi Watsonie?
- Widzę miliony gwiazd drogi Sherlocku.
- I co ci to mówi, drogi Watsonie?
- Zależy jak na to spojrzeć: z astronomicznego punktu widzenia mówi mi to, że są miliony galaktyk z miliardami gwiazd; z astrologicznego punktu widzenia widzę, ze wchodzimy w znak Byka; z meteorologicznego punktu widzenia mówi mi to, że jest szansa na dobrą pogodę jutro; z futurystycznego punktu widzenia sadze, ze kiedyś ludzie będą łatać do gwiazd.... A cóż Tobie to mówi drogi Sherlocku?
- Mnie to mówi, drogi Watsonie, że ktoś nam zapier..... namiot!
+: Tomasz396, fanzonun, CieWszystkieChwileTe, bednarz2000, zdzisiu, shanella, killspoderman, XDDDDDDDDDDDDD więcej (3)
@horteksic: On już nie szefuje tutaj niestety ...
+: shanella
@Tomasz396: Tomku za dużo zabawy jest z tym dodawaniem na czarno : wchodzenie na profile, jakieś chore blokowanie, A tu coraz nowsze niki. Jednych zablokujesz - pojawi się inna zaraza. A oni to niestety już nie młodzież... to jest najgorsze.
@horteksic: Wiem i to mnie najbardziej dziwi... wydawałoby się dorośli ludzie, a elokwencja na poziomie trampka Gdyby zeskoczyli z poziomu swojego EGO na poziom IQ to same trupy by leżały ... poza tym czarna od jakiegoś czasu nie działa, bo sporo nicków niby dodałem na czarną, a wciąż widnieją normalnie, także jak syf powstał, tak w nim gnić pozostało. Czas na jakieś zmiany
@Tomasz396: @horteksic: ja na próbę bym minibloga wyłączył na tydzień - ciekawe ilu popełni harakiri z tego powodu?
@Tomasz396: @horteksic: No ale to przecież jest najprostsze rozwiązanie - dziwię się że admini jeszcze tego nie spróbowali.
@Tomasz396: @horteksic: dokładnie, zgadzam się z wami
+: bednarz2000, OjciecMiNieWybaczyl, slipdog123 -: Tomasz396
Idę z psem na wystawę do galerii sztuki nowoczesnej.
– Tu nie wolno z psami – mówi ochroniarz.
– To nie jest pies – odpowiadam. – To jest performance.
– A, to przepraszam.
Idziemy z psem dalej. Oglądamy rzeźbę Smefra centaura. Pół koń, pół Smerf.
– Zawsze się zastanawiałem – mówię do psa – komu kibicują centaury w czasie rodeo.
– Srać mi się chce – odpowiada pies.
– Trzeba było srać przed wejściem.
– Wtedy mi się nie chciało.
Idziemy dalej. Oglądam jakąś kobietę, która stoi po kolana w basenie z moczem i wykrzykuje alfabet od tyłu.
– Z, Y, X – krzyczy. – U, V, W.
Mój pies kręci się w kółko i węszy nosem po ziemi.
– Fajfus – mówię do niego. – Fajfus, nie sraj tutaj.
– Kiedy mnie ciśnie – odpowiada i zaczyna srać na podłogę.
Jakiś człowiek podchodzi i przygląda się temu, co wychodzi mojemu psu z dupy.
– To jest interesująca propozycja – mówi.
Ktoś inny też podchodzi i patrzy.
– To jest świeże – mówi.
Podchodzi jakaś kobieta z kieliszkiem wina w ręku, cała na czarno.
– Odważne – mówi.
– Ja państwa bardzo przepraszam – mówię do nich.
– Jak się nazywa ta instalacja? – pyta kobieta. – Gówno – odpowiadam, zatykając palcami nos.
– Mocne.
Ktoś z galerii podchodzi i wtyka w psią srakę tabliczkę z napisem „Gówno, 2015”. Podchodzi fotograf i robi zdjęcie. Pojawia się ktoś z kamerą i mikrofonem. Prosi mojego psa o wywiad.
– Coż, zawsze kontestowałem opresyjne dla mojego gatunku rozwiązania przestrzenne w środowisku miejskim – mówi mój pies.
– A pan jest kuratorem – pyta reporter. – Co pan sądzi o pracy swojego podopiecznego.
– Sądzę, że to gówno – odpowiadam.
– Brutalnie prawdziwe – mówi kobieta z winem.
– Ostentacyjnie szczere – mówi fotograf.
– U, T, S – krzyczy kobieta w basenie z moczem.
+: laVey, widowmaker
@niepiotrfronczewski: Fajfus,nie sraj tutaj
#dowcipy
Do spowiedzi przychodzi kobieta:
- Proszę księdza uprawiałam miłość francuską, wiem, że zgrzeszyłam i bardzo tego żałuję...
- No tak, pierwszy raz spotykam się z tym grzechem. Czy może pani przyjść jutro po pokutę?
- Tak mogę.
Spotkał się ksiądz wieczorem z księdzem proboszczem i pyta:
- Księże proboszczu, ile ksiądz daje za miłość francuską?
- Przeważnie 200 złotych, ale Ty jesteś młody, to możesz się targować...
#dowcipy
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...
+: shanella, Tomasz396, pasi17, horteksic, fanzonun, Lasha, milanos1, nolepiok więcej (3)
@TURKI HALO CZEMU NIKT NIE PYTA O CO CHODZI ???
@TURKI ŻENADA ZERO ATENCJI NA PORTALU DLA STULEJARZY WYPOK.PL MIAŁABYM JUŻ 20 PLUSÓW
@Dissmised196: nie nie, teraz to już bez sensu. Zrobię nowy wpis i wtedy mnie zapytasz ok ?
@Dissmised196: co komentuje?
+: CieWszystkieChwileTe -: Tooms
Podgląd | Rozmiar pliku: 7 KB
@killspoderman: na takiej podróbie minibloga
Podgląd | Rozmiar pliku: 10 KB
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
T...6ponad 8 lat temu
#dowcipy
Jedzie taksówkarz z obcokrajowcem w Polsce i obcokrajowiec pyta:
- A co to jest?
- Hotel Europa.
- A ile go budowali?
- Dwa lata.
- U nas by taki w rok wybudowali.
Jadą dalej ...
- A co to jest? - pyta obcokrajowiec.
- Hotel Plaza.
- A ile go budowali?
- Rok.
- U nas by taki w pół roku zbudowali.
Przejeżdżają obok Wawelu ...
- A co to jest?
- Nie wiem, jak rano jechałem to jeszcze tu tego nie było!
+: zdzisiu, kruszon, fanzonun, Mikus298, shanella, slipoog123, azerty -: siemansiemanko więcej (3)