@usanda: W USA też zaraz po słowie przywitania zadajesz pytanie typu "how are You?" i generalnie przecież masz w d.upie co Ci ktoś odpowie - taki jest zwyczaj to pytasz, a co najlepsze zdarza się że ktoś z drugiej strony np. słuchawki przechodzi do meritum nawet nie odpowiadając "fine" na takowe pytanie.
Polacy mają uraz po dawnym systemie, który wmawiał ludziom, że najważniejsze jest dobro ogółu (ch.uj wie czego, stwierdzając dosadnie) i dla tego dobra jeżeli widzisz, że sąsiad handluje dolarami albo postawił na podjeździe ładne auto - podkabluj go. Gdzie Twój sąsiad mógł być SB'kiem i w rozumieniu prawno-ideologicznym był lepszym obywatelem aniżeli Ty. Dlatego też nawet 1'wsze pokolenie (89-90), które nawet za dzieciaka nie widziało komuny na oczy jest skażone swoimi rodzicami. Nie chodzi tu o to, że rodzice byli partyjniakami, a o to, że ich tok myślenia i stosunek do wielu aspektów takich jak władza publiczna, stosunki międzyludzkie, kraj, sprawiedliwość, społeczeństwo etc. są zdeformowane i takie wychowanie przekazują swoim dzieciom (podobnie nauczyciele). Najpierw wymrą ludzie PRL'u, potem ich skażeni potomkowie, ale jeszcze ze 2 pokolenia się przewiną zanim wymrze żywa świadomość tamtych czasów.

@Artmanbdg: Co ty bredzisz? Według ciebie biedny to taki, którego nie stać na luksusowy samochód, czy taki co musi się zastanawiać czy w tym miesiącu zapłacić czynsz, czy wykupić leki, bo na wszystko nie starczy? Koszt utrzymania samochodu to nie tylko paliwo, ale wszelkie opłaty, koszty napraw, części, oleje, płyny itp. I jak kogoś stać na takie wydatki, to nie powinien stać w kolejce po dary dla ludzi, którzy są naprawdę w potrzebie.

@botopolskajest:

Czasami kolego taniej jest autem podjechać kilka kilometrów niż kasować bilet w dwie strony za dwie osoby, na filmie żadnego Merca nie widać tylko same ople, fordy i vw czyli auta za tak naprawdę 1500zł pewnie i w gazie gdzie koszt przejechania 20 kilometrów oscyluje w granicach 4-5zł a co za tym idzie taniej niż autobus miejski w obie strony więc nie pie#^_#l_ ,że te osoby nie mogą być ubogie bo nikt Taxą ani nową S classa nie podjechał

@usanda: taczkami? od kiedy dają tyle darów na jedną osobę? na auto jest na paliwo jest a na jedzenie nie ma? prosze cię bo padne. żenada roku.

@lucekx: a ty lucek picek się nie wypowiadaj, bo pewnie Londyn znasz tylko z kreskówek.

@usanda: na pewno brak doswiadczenia...ale zaden blad...wcale nie mial nie wiadomo ile miejsca.jezdze tez w londynie tylko troszke wiekszym sprzetem od wielu lat i widze ze wypowiadaja sie sami specjalisci tutaj.
pradwa ze powinien sie spodziewac ale nikt nie jest doskonaly...tu byla ewidentna wina samochodu bo frajer nie patrzyl w lusterka...a ze mokro to delikatnie za mocno przycisnal i bach...a odszkodowanie na pewno wyciagnal...bo nie trzeba odrazu mowic ze...aaaa tak mam zlamane to czy tamto...obdukcja na drugi dzien jest jak najbardziej wystarczajaca...(cos o tym wiem).pozdro i moze do zobaczenia na drogach londynu...a i frajerzy specjalisci od motorow co jedyna dwukolowka ktora jezdzili to hulajnoga-zamknac pyski.....