113
Teoria Wielkiego Wybuchu w krótkiej wizualizacji. Jak powstało wszystko co nas otacza?
Dodano: , wyświetleń 17014
H...xponad 11 lat temu
Mnie tam interesuje jak powstał autor tego filmu,Dimple?
Chronoz
ponad 11 lat temu
Wykonaj trzy proste kroki i wygraj doładowanie!
Zapraszamy:
doladowania24.end.pl
Bantol
ponad 11 lat temu
ok i to wszystko powstało przypadkiem a ja w tym tygodniu w lotto nie mogę wygrać
gromziom
ponad 11 lat temu
ziemia ma 7 tys lat, nie słuchajcie bajek o teori, nie było też żadnych dinozaurów,od małego jestescie robieni w balona przez naukowców ateistów. JA JESTEM stworzył to wszystko. Po swojej smierci każdy człowiek sobie to uswiadonmi..pozdrawiam
sandrabf1990
ponad 11 lat temu
Teoria ewolucji mówi jasno - wszechświat pochodzi od małpy.
kramz.z
ponad 11 lat temu
Nie wierzysz w istnienie Boga Pana Jezusa Chrystusa ? To świetnie Ja też w Niego nie wierzyłem przez 23 lata Zauważ, że Boga nie poznaje się jako osoba w Niego wierząca, lecz jako osoba niewierząca Proste. Natomiast, to logiczne, że nie poznałeś i nie doświadczyłeś nigdy pomocy Boga w swoim życiu, gdyż: "Każdy, kto grzeszy, nie widział Boga ani go nie poznał." (1 Jana 3:6) Ty już o tym zapewniłeś, przyznając się, że nie wierzysz w Boga. Więc dziękuję za szczerość Nie pytam się Ciebie, czy Ty wierzysz w Boga, lecz pytam się Ciebie jak prawdziwą osobę niewierzącą: CZY CHCESZ POZNAĆ BOGA ? Więc proszę, udowodnij mi: czy chcesz poznać Boga, czy nie ? "NIECH WASZA MOWA BĘDZIE: TAK=TAK; NIE=NIE. A CO NADTO JEST, OD ZŁEGO POCHODZI." (Mateusza 5:37) Czekam i pozdrawiam serdecznie
musti
ponad 11 lat temu
ciekawe jest to że teoria Big Bang była już dość dawno przyjęta za słuszną i dość śmiało szczegółowo ją rozpowszechniano.. potem okazało się że pewne części tej teorii zostały wykluczone przez badania i pomiary np. początkowo twierdzono że w wyniku wielkiego wybuchu cała materia rozprzestrzenia się we wszystkich kierunkach a prędkość materii która przenika przez przestrzeń kosmiczną spada i w końcu musi się zatrzymać by potem dzięki grawitacji zacząć się kurczyć aż znowu skupi się w tzw praatomie do postaci z przed wielkiego wybuchu.. posunięto się do myśli że taka cykliczność mogła mieć miejsce i że było kilka wielkich wybuchów i procesy rozprzestrzeniania i potem kurczenia się materii były wiele razy.. ale w końcu cała ta część teorii stała się nieaktualna bo udowodniono że cała materia która przenika kosmos rozprzestrzenia się nie z malejącą prędkością.. a nawet nie ze stałą prędkością.. ale z prędkością rosnącą czego nauka nie umie wytłumaczyć bo nie wiadomo co napędza wzrost prędkości materii.. tak więc cała teoria o cykliczności wielkiego wybuchu padła.. myślę że i ta teoria jest nadal mocno obarczona błędnymi hipotezami na które nie ma żadnego pokrycia w pomiarach i obserwacjach.. to póki co teoria na którą nie umiemy znaleźć zaprzeczenia.. a gdy znajdziemy to znów część teorii wielkiego wybuchu pójdzie do śmietnika a dopisze się inną pasującą do tego co wiemy.. a wiemy nadal bardzo mało.. mowa tu o grawitacji jest ona kluczowa we wszechświecie a nie wiemy o niej właściwie nic.. nie znamy nośnika tej siły i nie możemy go wyodrębnić i zatrzymać nie znamy natury grawitacji.. a może nie znamy innych sił i praw jakimi rządzi się wszechświat.. na razie hipotezy są na miarę naszych możliwości intelektualno-naukowych. Moim zdaniem twierdzenie że kosmos stanie się zimny i ciemny jest już błednym myśleniem.. kosmos, przyroda i wszystko co jest zmienia swoją naturę ale obdarzone jest cyklicznością.. wszystko co jest było i będzie najwyżej w innej postaci i innym miejscu ale zawsze będzie.. a to jakie było.. no cóż nigdy pewnie nie dowiemy się co było i jak było na początku i czy w ogóle był początek.. może jedynie dowiemy się co czeka kosmos w najbliższym otoczeniu i najbliższym czasie.. a reszta to wróżenie z fusów póki co..
Ktoś kiedyś powiedział: każda teoria i hipoteza jest uznana za słuszną dopóki ktoś nie znajdzie choćby jednego pewnego argumentu który ją obali. Mądre słowa.. ale pamiętajmy brak osoby która obala teorię wcale nie utwierdza teorii w jej słuszności i poprawności.. brak jedynie jej zaprzeczenia.. a tym samym brak pewności o słuszności teorii i w takim momencie właśnie teraz jesteśmy w stosunku do poprawionej teorii wielkiego wybuchu.
ZI0MEK
ponad 11 lat temu
to że 2014 lat temu żył gość o imieniu Jezus to to jest "wiara" a to że 13 700 000 000 lat temu tak z siebie powstał wszechświat to to już jest "nauka"
ciekawa kolejność
Niewidoczny
ponad 11 lat temu
wszystkie te teorie mogą być prawdziwe , jednak jak powstała ta gorąca materia , lub jak powstał jej wybuch i skąd , co było wcześniej skoro powstał ten wybuch ?!
wmg85
ponad 11 lat temu
do dzis nie ma lekarstwa na padaczke a oni "wiedza" jak powstal swiat, pfhHAHHAHAHAH...
usanda
ponad 11 lat temu
a co by było jak by niczego nie było?, to by było biało wszędzie? czy ciemno? jak by niczego nie było to jak by mogło być biało czy ciemno?
karol222
ponad 11 lat temu
Mnie bardzie interesuje zagadnienie świadomości, "duszy". Bez istienia świadomości, mojego ja, wszechświat jest jakby niczym, zbiorem częsteczek, których nikt nigdy nie zobaczy, o których nikt nie pomyśli, o kótrych istnieniu nikt nie wie. Ciekawe jest, czy moja świadomość może się powtórzyć. Załóżmy, że podróże w czasie są możliwe. Czyli wtedy zawsze będzie istniała moja świadomość? Czy będzie istniało wiele świadomości, np. ja za godzinę, ja tydzień temu. Ale wtedy, gdy ja umrę, moja świadomość zginie wraz ze mną, moje inne "ja"(przyszłe, przeszłe) z mojego punktu widzenia nie będą się liczyć. Albo powiedzmy że umarłem, ale nauka osiągneła taki poziom, że jest możliwe odtworzenie struktury całego ciała, włącznie z mózgiem. Czy powrócę jako ja? Czy będzie to inna osoba? Jeżeli jako ja, to powiedzmy że cała ta struktora zostaje skopiowana. Teraz wydaje się, że w mojej kopii zostanie utworzona nowa, inna świadomość. Czyli chyba świadomość są to konkretne cząsteczki, atomy. Czy da się ją przenieść? Jeżeli tak, to gdy z mojego mózgu zostanie usunięty jeden atom odowiedzialny za świadomość, to moja dawna świadomość będzie martwa? Jeżeli nie, to powiedzmy że połowę atomów wymienię na atomy z mózgu mojej sisotry, zachowawszy fizyczną strukturę. Co wtedy?
yebiemieto
ponad 11 lat temu
Mi bardzo podoba sie teoria ze czas plynie poniewaz wszechswiat sie rozszerza, gdy dojdzie do pewnego momentu zacznie sie kurczyc a czas bedzie sie cofal.
kiziamizia
ponad 11 lat temu
i jak tu Boga ma nie być
Dimple
ponad 11 lat temu
Wcześniej nie było nic...tylko jak ludzki mózg może sobie wytłumaczyć co to jest NIC? Dla człowieka nic to może być to co jest poza Ziemia (znaczy przestrzeń miedzy planetami i gwiazdami) ale to też jest przecież coś... Nie jesteśmy w stanie ogarnąć tego.
deathmind
ponad 11 lat temu
@Dimple: Wcześniej? Stary my nie potrafimy powiedzieć co jest na "końcu" wszechświata dzisiaj. Tłumaczymy, że wszechświat się rozszerza, ale gdzie się rozszerza? Czy to oznacza, że poza nim istnieje jakaś fizyczna przestrzeń, o której nie mamy pojęcia? Czy oznacza to, że możemy przekroczyć granicę wszechświata - wyjść poza wszechświat? Fizycy mają problem z wytłumaczeniem przestrzeni, której nie obejmuje jeszcze wszechświat, bo jeżeli byłaby fizyczna to musielibyśmy rozważyć np. to czy aby nie istnieją inne wszechświaty o podobnej lub całkiem innej budowie - co i tak nie uzasadnia przestrzeni, na którą rozszerza się nasz wszechświat o ile można to nazwać "przestrzenią". Jeżeli jednak nie jest to obszar fizyczny to jaki?
Co tu gadać o przeszłości jeżeli my nie potrafimy przeanalizować obecnych dylematów w skrócie powyżej opisanych, a nie da się analizować przeszłości bez pełnej świadomości zjawisk jakie zachodzą dzisiaj.
Dimple
ponad 11 lat temu
@deathmind: No więc właśnie o to mi się rozchodziło
pMikiTT
ponad 11 lat temu
no dobra, Big Bang Theory się zgadza. A teraz: skąd się wzięła materia?
Świat jest piękną zagadką
yebiemieto
ponad 11 lat temu
@pMikiTT: Materia wziela sie z energii.
Bambooo
ponad 11 lat temu
Ale ksiadz sie z tym zgadza?
deathmind
ponad 11 lat temu
@Bambooo: Kościół rzymsko-katolicki przyjmuje o ile dobrze pamiętam, iż w świetle teorii wielkiego wybuchu to Bóg był sprawcą/przyczynkiem tego zjawiska i to Bóg "zaplanował" powstanie oraz dalszy rozwój wszechświata. Nie da się ukryć, że nie wiemy czemu wielki wybuch nastąpił, a jeżeli ktoś odpowie Ci, że z powodu nagromadzenia się energii, możesz zapytać - czemu ta energia się nagromadziła i idąc głębiej: skąd się wzięła, z czego powstała. Możemy schodzić z elementami układanki do pewnego poziomu gdzie nie wiemy CO wywołało proces, który wszystko zapoczątkował.
Bambooo
ponad 11 lat temu
@deathmind: Twierdzenie ze to Bog stworzyl wszechswiat jest bardziej glupie... sa rzeczy ktorych ludzki umysl nie pojmie ale twierdzenie czegos na co nie ma dowodow jest totalnym idiotyzmem... mauka stwierdza to co udowodnila a reszta to hipotezy itd, a kosciol odrazu stwierdza nie majac grama dowodow.
deathmind
ponad 11 lat temu
@Bambooo: No to Ci odkrycie, że każde wyznanie opiera się na "wierze" czyli przyjęciu za fakt czegoś czego nie udowodniono, a co więcej nie wolno udowadniać, bo w ten sposób podważasz swoją wiarę Przecież nawet w NT masz akcję z Jezusem kiedy mógł zeskoczyć z dachu bodajże świątyni ażeby udowodnić istnienie Boga, ponieważ ten nie dałby mu umrzeć i wysłałby aniołów żeby uratowali go przed upadkiem To takie błędne koło, ale na tym opiera się właśnie wiara
Bambooo
ponad 11 lat temu
@deathmind: Ja wierze w nauke, na szczescie wyszlismy z ery oglupienia i ludzie zaczynaja logicznie myslec a nie wiara w "bajki i mity" Owszem to co zapoczatkowalo to co mamy dzis mozna nazwac "Bogiem" bo to byla sila ktorej nie sposob ogarnac ludzkim umyslem, ale nie wierze w to jako osobowosc.