Mnie auto dostawcze zepchnęło z drogi (jak było na centymetry to zjechałem w metrową zaspę), nie dotknęliśmy się, sprawca uciekł. Od tej pory się nauczyłem- nie zmieniać kierunku jazdy. Tylko walić w delikwenta!

Mnie auto dostawcze zepchnęło z drogi (jak było na centymetry to zjechałem w metrową zaspę), nie dotknęliśmy się, sprawca uciekł. Od tej pory się nauczyłem- nie zmieniać kierunku jazdy. Tylko walić w delikwenta!

Jakby ABS działał jak powinien to stanąłbyś w miejscu. Przez ostatnie 10 lat jeździłem autami bez ABS, od 2 miesięcy mam z ABS i wiem co piszę. Różnica na + aut z ABSem jest gigantyczna.

W 0:23 to nie "nooooo, czerwoneee" tylko masz obowiązek udzielić pomocy. Jeśli te osoby były by nieprzytomne to liczy się każda sekunda. W podobnych sytuacjach nie jeden już spłonął. Więc następnym razem rusz te cztery litery.

Patrząc na mundurek to raczej był inny uczeń a nie nauczyciel...

Patrząc na mundurek to raczej był inny uczeń a nie nauczyciel...

stado baranów, a temu co wyjechał to było trzeba drzwi przestawić

hahah, ona się spodziewała, że dadzą mu medal jak odda kija :-D

Myśli, że ma kamerę i nikt mu nie je#@ie to się kiedyś zdziwi

Zrobiłem już z mln km i ja w tym przypadku mandatu bym nie przyjął. Niech się krawężnik trudzi w sądzie udowadniać swoje racje.

W podobny sposób niezdalem prawojazdy. Uczyłem się na Punto, a egzamin miałem na colcie. Sypał śnieg, cała szyba biała z tyłu , a ja kręcę te wajhy, a tu nic, w końcu pojechałem w ciemno do tyłu i przejechałem kilka pacholkow, okazało się, że od wycieraczki tylnej był guzik obok radia... Lol

Jak debil z ciągnika jedzie na zderzaku to czego się dziwić. Zachowałby odstęp i nic by się nie stało. Odebrać prawo jazdy skoro nie potrafi jeździć zwłaszcza z ciężarem. Dobrze, że nikogo nie zabił.

Jak debil z ciągnika jedzie na zderzaku to czego się dziwić. Zachowałby odstęp i nic by się nie stało. Odebrać prawo jazdy skoro nie potrafi jeździć zwłaszcza z ciężarem. Dobrze, że nikogo nie zabił.

Jak debil z ciągnika jedzie na zderzaku to czego się dziwić. Zachowałby odstęp i nic by się nie stało. Odebrać prawo jazdy skoro nie potrafi jeździć zwłaszcza z ciężarem. Dobrze, że nikogo nie zabił.

Nikiel jak i jego związki są rakotwórcze, radzę innym domorosłym wynalazcą się tak nie bawić..