@hDORKAh: Z góry przepraszam za moje rażące słowa na temat tego filmiku. Nie jestem idealna, ale to nie oznacza że możecie obrażać mnie za moje szczere słowa. Każdy popełnia błędy a mój błąd był że byłam szczera. Przepraszam wszystkich i teraz też jest szczere. Nikogo z Was nie obraziłam tylko nie podoba mi się ten filmik a wy łapiecie mnie za słowa i przeinaczacie w coś co chcecie usłyszeć bądź zobaczyć. Trochę byłam złośliwa, ale każdemu zdarza się coś spieprzyć.

@hDORKAh: A co z porodem w wodzie? Dla mnie w tym filmiku dziwne jest, ze wyglada to jakby te dzieci "wyszly" razem, a jakos nie wydaje mi sie, by byla taka mozliwosc, nawet dla blizniakow jednojajowych, badz skutkowaloby to "rozerwaniem" Matki...

@hDORKAh: Co ty za brednie piszesz...

@hDORKAh: jestes debilką.

@hDORKAh: itneligencjo to sa noworodki zaraz po narodzinach myte a w brzuchu co w powietrzu wiszą? A poród w wodzie to co topienie? Idź się leczyć bo jak ty masz dzieci to im tylko współczuć

@Pall: no i gitara, to już się przestaję martwić

@Faded: niepotrzebnie się o mnie martwisz, ale dziękuję za troskę Aby było wszystko jasne chcę zakomunikować wszem wobec, że uszy mam czyste (dzisiaj rano myte), słuch prawidłowy (badany u specjalisty jakieś 2 miesiące temu), a na słuchawkach i głośnikach nigdy nie oszczędzałem.

@Pall: nie. ja nie uważam ciebie za brudasa, zasugerowałem oczyszczenie, tudzież umycie uszu w celu posłuchania odgłosów ponieważ zmartwiłem się tym, że ich nie słyszysz.

@Faded: Wolno mówić wszystko - nikt Ci tego nie broni, ale do tego trzeba mieć klasę. Jak możesz sugerować mi umycie się jeżeli mnie nawet nie widziałeś? Wyrażaj swoje opinie na tematy których jesteś pewnien. Jeżeli proponujesz komuś by się umył to go obrażasz, bo traktujesz go jak brudasa. Czy teraz zrozumiałeś?

@Pall: w którym momencie cie obraziłem? Nie wiedziałem, że w tym kraju nawet zabroniono wyrażać własnego słowa i czegoś zasugerować.

@Faded: wolno, ale nie bardzo wiem po co był ten Twój poprzedni wkład na temat mojego sprzętu i stanu moich uszu.. grająca muzyczka w tle nie oznacza jednoznacznie, że jest to szpital - może to być gdziekolwiek - jakoś nie usłyszałem charakterystycznych odgłosów szpitala w tym filmiku, więc po co wogóle do mnie uderzałeś i mnie obrażałeś?

@Pall: Nie wiedziałem, że u was w szpitalu nie wolno włączyć tv ani radia. sorry

@kondziolix: możliwe, ale to są tylko moje przypuszczenia, że jest to ściema. Leżałem w szpitalu parę razy i racuchów nigdy nie dostałem na obiad - jak to wspomniał autor. Zawsze była jakaś zupka, ziemniaczki i coś do tego. Z drugiej strony zawsze ktoś przynosił do szpitala żarcie, więc nie ma przymusu - nie pasuje nie jedz.

@Faded: nie widziałeś moich głośników, więc się nie wypowiadaj, słysze wyuczoną wypowiedź gościa, a w tle muzę - jakoś mi to nie brzmi jak szpital.. przyjacielu z czystymi uszami

@Pall: w lewym górnym rogu widać jakiś stojak i kable BYĆ może to jakieś urządzenie szpitalne

@Pall: proponuję zakup głośników bądź słuchawek. A jeśli posiadasz to proponuję umyć uszy

@piq90: no plus minus ale z slow motion korzysta się częściej niż z rozdzielczości 4K. A przy slow motion im większy klatkaż tym bardziej jest szczegółowy.

@DiabloWgW: dodam jeszcze że w aparatach to się jeszcze sprawdza bo zdjęcie na bilbord czy coś ale kamery ? lepiej jak standardem będzie np nagrywanie z szybkością 200 fps (klatek na sekundę) tu możecie widzieć różnicę. W kinie standardowo zawsze nagrywa się 24 fps Hobbit był nagrany 48 fps i ludzie narzekali że obraz był nienaturalnie płynny i męczył ale widoki zapierały dech w piersiach. To klatkarz decyduje o szczegółowości obrazu i ostrości nie rozdzielczość.

@piq90: Z tego co wiem, aktor ma na imię Piotr, a Cip** mówi o Macku. I powiedz mi np czy debilem mi czy nie nazwiesz Szyca debilem po zagraniu w kac wawie? Nawet Piotr powinien wiedzieć że robi z siebie debila i wystawia się na pośmiewisko.

A fajny to był Death Island

Link poprawiony:

@milano: To jedna z ram od RedBulla. Poszukaj sobie RedBull Rampage . Złamania i wszelkie różne urazy tego typu to codzienność dla downhillowców. Na stronie PinkBike można pooglądać zdjęcia po nieudanych trikach lub skokach. Jest tam też mnóstwo filmów. Polecam szukać Semenuka albo Hopkinsa, dla mnie to dwaj mistrzowie, samobójcy .

Na filmach nie czuć tego, co naprawdę się dzieje podczas takich zjazdów, skoków czy lotów grawitacyjnych po opuszczeniu dropa o wysokości kilku metrów. Polecam się wybrać na zawody, nie koniecznie Downhillowe, ale jeśli ktoś ma w mieście bikepark (np. Lublin) to zachęcam do obejrzenia zawodów Dirtu albo Slope'a, również bardzo emocjonujące. Co prawda nie tak jak ekipa świrów mijająca nas na górskim szlaku z prędkością 60km/h lub niejednokrotnie większą . Emocje są niesamowite od samego oglądania. O uprawianiu tego sportu wielu z was może sobie pomarzyć. Już nie tylko ze względu na pieniądze, ale na strach. Na ekranie monitora nie widzicie z jakiej wysokości oni spadają, albo na jaką wysokość potrafią się wybić pokonując dwu metrową hope .

@4rturr0:
Będziesz wolał spotykać takich kierowców dopóki taki miszcz nie zabije Ci dziecka wpadając na przystanek, albo wypadając zza wolniej jadącego auta wprost na przejście dla pieszych. Znam zarówno ludzi którzy przez miszczów kogoś stracili, jak i samych miszczów którzy odebrali komuś życie. Nic przyjemnego i obyś nie musiał weryfikować swoich poglądów przez pryzmat takiej tragedii.
Prawko posiadam naście lat zaś "miszczoskie" techniki jazdy samochodem ćwiczę regularnie na drogach i terenach wyłączonych z ruchu. Polskę przemierzyłem chyba w każdym kierunku. Wystarczająca rekomendacja do wzięcia opinii na poważnie, a nie święto*ebliwie??
Taką ujmą na honorze będzie gdy miszcz pokaże co potrafi nie na drodze publicznej tylko na jakimś zamkniętym obszarze?
Na pewno przyznaję Ci rację jeśli chodzi o ci*ty. Również są zagrożeniem.

@xtomaszx: Wiadomo, że gość trochę przegina. Każdy się kiedyś pomyli, nawet mistrz świata może mieć gorszy dzień. Ale ten komentarz dlatego, że brak mi słów i nie mogę już słuchać w mediach żadnych uwag na temat motoryzacji bo mnie szlag trafia. Najwięcej do powiedzenia mają zawsze Ci, dla których samochód to środek przemieszczania się na krótkich odcinkach, a ich pojęcie o prowadzeniu samochodu jest zerowe. A przyczyną wszystkich nieszczęść jest zawsze "nadmierna prędkość"/"niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze". Tutaj podobnie. Świętoj*bliwość co drugi komentarz.

@4rturr0: Masz racje.Bardzo dużo młodych chłopaków stwierdza ze jak ma prawko to ma umiejętności.
Dajesz po garach świadomie ucz się auta co potrafi i jak potrafi w max odchyleniach,różnych prędkościach,z różnymi pasażerami czy z różna nawierzchnia ale tam gdzie pomyłki nic nie kosztują.Weź książkę jak prowadzić rajdówkę.Potem ocalisz nie tylko siebie.

@luki19913rz: japa w kubeł !!

@piq90: no to wlasnie o tym mowie, to sie jakis typo kloci ze wie lepiej ze miesiac na to zejdzie -.-

@poloo89: tuman to cie zrobil dzieciaku, na pewno masz pojecie jak to sie robi

@luki19913rz: to nie chodzi o sprzet tumanie tylko o czas ile drewno schnie ile klej i tak dalej. -.-

@piq90: fakt, ale mimo wszystko bardzo mnie to dziwi

@beerkoff: podkreslam, ze ten ogien na poczatku nie byl na tyle duzy, zeby gasnica sobie z tym nie poradzila, w koncu po to ludzie wymyslili takie cos jak gasnica, zeby gasic tego typu "pozary"!
A jezeli kierowca jest niepoinformowany o prawidlowym uzyciu gasnicy to juz inna bajka.

@Mariusz98: Gaśnica samochodową to Ty sobie możesz zgasic papierosa albo zapałkę.

@Mariusz98: Pomijac niebezpieczenstwo i to, ze to nic nie da, to myslisz, ze Wieswagen by im zwrocil za to?

@Mariusz98: Panowie, kilogramową gaśnicą proszkową to sobie możecie próbować w domu świeczkę albo znicza gasić, a nie płonący samochód. Dodajcie do tego fakt, że 90% ludzi nie potrafi uruchomić gaśnicy i na dzień dobry opróżnia ją z ładunku gazu pozostawiając wewnątrz praktycznie cały środek gaśniczy - dajcie sobie spokój z podobnymi komentarzami, bo to budzi tylko uśmiech na twarzy czytających.

nawet jakby nie mieli gaśnicy to przecież ile samochodów przejechało obok nich i jak by był jakiś mądry to by się zatrzymał i dał im swoją gaśnicę.