Dłużyca - delikatnie zachodzi przy skręcie...
30 km/h - czy takie ograniczenia mają sens?
-
Nie do końca bez sensu, zabudowania i bramy przy samej ulicy, wystarczy wybiegający pies, albo nie daj Boże dziecko i tragedia gotowa. Trochę ostatnio pojeździłem po Niemczech i Holandii, tam nikogo takie ograniczenia nie dziwią, ba nawet jest niewielki odsetek kierowców, który je łamie.
30 km/h - czy takie ograniczenia mają sens?
-
Nie do końca bez sensu, zabudowania i bramy przy samej ulicy, wystarczy wybiegający pies, albo nie daj Boże dziecko i tragedia gotowa. Trochę ostatnio pojeździłem po Niemczech i Holandii, tam nikogo takie ograniczenia nie dziwią, ba nawet jest niewielki odsetek kierowców, który je łamie.
30 km/h - czy takie ograniczenia mają sens?
-
Nie do końca bez sensu, zabudowania i bramy przy samej ulicy, wystarczy wybiegający pies, albo nie daj Boże dziecko i tragedia gotowa. Trochę ostatnio pojeździłem po Niemczech i Holandii, tam nikogo takie ograniczenia nie dziwią, ba nawet jest niewielki odsetek kierowców, który je łamie.
-
@RaSzo: Już samo twoje pytanie świadczy o tym,że istnieje możliwość interpretacji podobnej jak moja np przez policję czy inne organy państwa.Wpis mój jest sarkazmem wyśmiewającym prawo.Odpowiem więc tak na twoje pytanie- gdyby jechał np. 2km/h to do wypadku może by nie doszło.
To skręcające coś, to albo baba, albo człowiek po 90'ce
kabaret Hrabi - Pogrzeb cioci
-
@RaSzo: Już samo twoje pytanie świadczy o tym,że istnieje możliwość interpretacji podobnej jak moja np przez policję czy inne organy państwa.Wpis mój jest sarkazmem wyśmiewającym prawo.Odpowiem więc tak na twoje pytanie- gdyby jechał np. 2km/h to do wypadku może by nie doszło.
Trooszkę głupi piesek
-
@RaSzo: Już samo twoje pytanie świadczy o tym,że istnieje możliwość interpretacji podobnej jak moja np przez policję czy inne organy państwa.Wpis mój jest sarkazmem wyśmiewającym prawo.Odpowiem więc tak na twoje pytanie- gdyby jechał np. 2km/h to do wypadku może by nie doszło.
Trooszkę głupi piesek
Dramat Marcina ze Szpondowa k.Płońska
-
@leehy: Nie od tego są biznesmeni by chodzić po takich norach i wyszukiwać patologicznych sytuacji bo ludzi potrzebujących pomocy państwa jest trochę więcej niż rodzina tego Marcina. Najwięcej trudności sprawiło mi zachowanie spokojnego tonu przy pisaniu odpowiedzi na twój post i zaraz po postawieniu kropki sam chyba zacznę bić sobie brawo.
Żydzi wszczynają awanturę w sądzie
Ogier zimnokrwisty Bonzo kryje klacz
Skromnie ubrany Rosjanin ratuje psa
kandydaci do nagrody Darwina podczas protestu
-
To tylko ofiary lewackiego nurtu będącego obecnie u władzy. U nas wkrótce szpitale i prosektoria będą zapełnione młodymi ludźmi mającymi pierwszeństwo na drodze już od momentu zbliżania się do przejścia. Ktoś mądry proponując wprowadzenie takiego przepisu obliczył,że hamulce
40-tonowej ciężarówki są skuteczniejsze od trampek,tenisówek a nawet gumiaków na nogach przechodnia.
Strona główna
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
Mikus298
ponad 8 lat temu
Co prawda to nie dłużyca , ale zapitolił za 10 punktów
scoork
ponad 8 lat temu
@Mikus298: Dłużyca to pnie drzew ściętych bez gałęzi, do przewozu której potocznie zostały nazwane samochodu ciężarowe (solo lub z przyczepą), a także naczepy do przewozu dłużyc (ściętych pni drzew). Zapewne miałeś na myśli naczepę platformową (stałą albo rozsuwaną) lub furgonową ale to nie jest dłużyca. Jeśli się zdążył położyć to przeżył.
nolepiok
ponad 8 lat temu
@Mikus298: Nie to,żebym coś do nich miał,ale jeśli to był Anglik to nie przeżył.
Mikus298
ponad 8 lat temu
@scoork: No nie, dłużyca to rodzaj przyczepy do przewozu długich rzeczy a tu jest zwykła ciężarówka z kierowcą debilem bezmuzgim, i długa prawdopodobnie szyna budowlana czy tam po prostu profil H, mniejsza o nazwę zapitolił ładnie centralnie , ciekawe czy kierowca przeżył
scoork
ponad 8 lat temu
@Mikus298: dłużyca z drewna metalowego