@Salomoncaine: to kawałek czerwonej karoserii tira

@oneluv: sam poparłeś moje słowa " to nie sztuka dawać innym gdy ma się napchane kieszenie" no właśnie biedny kraj (Polska) pomaga Ukraińcom a sama nie ma.. jakie to chwalebne i medialne w dzisiejszych czasach.
typowa kiełbasa.
Ja nie mówię o dawaniu w dosłownym tego słowa znaczeniu. Chodzi o dbanie o własne społeczeństwo my mamy odwrotnie: coraz gorszy dostęp do służby zdrowia, wydłużenie czasu pracy późniejsza emerytura i młodsi na rynku pracy (czyli sześciolatki to szkoły), głodowe pensje, brak pracy i perspektyw i brak działań by zatrzymać młodych w kraju, brak pomocy dla najuboższych oraz rodzin wielodzietnych, socjal właściwie nie istnieje, podnoszone podatki i wymyślane kolejne, karanie mandatami na każdym kroku niczym w państwie policyjnym, głodowe emerytury, Prawo nie chroniące obywatela (wystarczy sobie obejrzeć, ekspres reporterów, sprawa dla reportera by zrozumieć że prawo nie stoi po stronie biednego obywatela i dobra wola prawników często nie istnieje bo prawo trzeba ślepo egzekwować..(poza tym czasem wydaje mi się patrząc po wyrokach że za drobne kradzieże i występki kary są relatywnie za wysokie w stosunku do wyroków za zabójstwa lub pobicia co świadczy że najważniejszy jest porządek i posłuszeństwo dla systemu a nie drugi człowiek) i można by tu wymieniać długo. Polskie rządy przyjęły taktykę stalinowską która wiedziała że naród biedny i głodny oraz sukcesywnie nękany nie podskakuje.. nie główkuje nad rewolucjami ale dba tylko o swoje pierwsze potrzeby i żyje z dnia na dzień. Ta taktyka sprawdza się min w Chinach ale i teraz w Polsce. Czy widzisz jakieś protesty i strajki jakie widywaliśmy np w latach 90tych? Czy żyje nam się tak dobrze że nikt nie protestuje?? Ludzie są biedniejsi, pracy nie ma i każdy boi się wychylić żeby nie stracić tego co ma.. czyli nędznej pracy z nędznymi zarobkami za które z trudem ale jednak wychowuje dzieci. Jesteśmy coraz biedniejsi.. zaciskamy bardziej pasa.. wyjeżdżamy.. grzecznie czekamy w kolejkach do lekarza chociaż niektórzy wiedzą że to wyrok śmierci.. Państwo postanowiło nas skubać i nie po to by poprawić sytuację w Polsce ale te pieniądze są wydawane na coraz bardziej rozbudowany aparat państwowy, urzędy i urzędników, biurokrację i nowe instytucję mające nas pilnować i karcić oraz sprawdzać i uderzać po kieszeni. Nie wiem czy wiesz ale Polska przoduje w wydatkach publicznych jeśli chodzi o procent budżetu jaki wydaje na te cele.
Polacy tkwią w chocholim tańcu już od przynajmniej 10 lat a kolejne rządy to wykorzystują.. większości pozostało wyjechać by godnie żyć. A nie tylko pracować i wydawać na jedzenie.
Jeśli masz znajomych np w UK to powinieneś wiedzieć jak tam jest.. tam każdy chory na przewlekłe choroby dostaje lek za darmo bez ceregieli.. chodzi z karteczką od lekarza raz wydaną na pół roku albo na rok zależnie od schorzenia i ta karteczka upoważnia go do leków na tą chorobę za darmo. Nie płaci nic i idzie do domu.. przychodzi znów jak mu się skończą, cieżko chorzy i niepełnosprawni mają z urzędu w pierwszej kolejności wiele świadczeń choćby mieszkanie opiekę pielęgniarek społecznych itd, nawet przysługuje im "deputat" pieniężny raz na rok na zaspokojenie potrzeb seksualnych a ponieważ prostytucja nie jest legalna w UK to dostają pieniądze na wyjazd do Holandii i na usługi prostytutek.
Dziwią się w mediach czemu Polacy tak się rozmnażają w UK a w Polsce niż. Nie dlatego że tam na jedno dziecko dostaje się 80funtów (szkocja) tygodniowo a u nas kilkadziesiąt złotych na miesiąc i że siedzą tam nic nie robią i żyją ze świadczeń.. to margines.. wiele osób pracujących ma tam dzieci na które tu by się nie zdecydowali.. jednorazowa wyprawka 1000zł i to nie każdej matce się należy (jak za wczasu nie pójdzie do ginekologa to już jej się nie należy) nikogo nie zachęci bo potem są wydatki a państwo daje 60zł na miesiąc.. Tu masz przykład że polityka Państwa nie jest prorodzinna i wcale im nie zależy byśmy na człowieku.. patrzą za to gdzie jeszcze komu uczknąć po trochu żeby buntu nie było.. czyli wziąć niewiele ale licznej grupie społecznej.. ziarnko do ziarnka.. czyli uderzą w biednych.. Bogatych się boją ruszać bo Ci podskakują za dużo i chodzą po sądach i czasem nawet po 10 latach wygrywają a to kosztuje..
szkoda więcej pisać bo tylko sobie nerwy szarpie. pozdrawiam

@oneluv: a ty zrozum że to była zagrywka polityczna a nie chęć pomocy.. to taka kiełbasa wyborcza przy okazji oraz pokazanie się na arenie międzynarodowej..
Jestem za tym żeby pomagać.. ale zacznijmy od swoich obywateli.. jeśli mamy nadto środków i możliwości a naród już nie wymaga to pomagajmy innym..
Państwo które nie dba o własnych obywateli, które nie inwestuje w potencjał ludzki zmierza ku upadkowi..
Polski rząd nie pomaga Polakom bo na to nikt nie patrzy i tym się nikt nie interesuje.. a w obliczu takich trudnych chwil łatwo się pokazać z dobrej strony..
Szkoda tylko że spora część Polaków nie doczeka badania za 2 lata czy więcej.. bo nie ma miejsca bo juz wykorzystany limit.. ale widać tym którym pomagamy mają inny limit i inne łóżka w szpitalu bo wszystko dla nich się znajduje.. więc ja się pytam dlaczego dla rdzennych Polaków którzy jeszcze chcą męczyć się w tym kraju i płacą podatki nie znajduje się ta pomoc???

@oneluv: sam poparłeś moje słowa " to nie sztuka dawać innym gdy ma się napchane kieszenie" no właśnie biedny kraj (Polska) pomaga Ukraińcom a sama nie ma.. jakie to chwalebne i medialne w dzisiejszych czasach.
typowa kiełbasa.
Ja nie mówię o dawaniu w dosłownym tego słowa znaczeniu. Chodzi o dbanie o własne społeczeństwo my mamy odwrotnie: coraz gorszy dostęp do służby zdrowia, wydłużenie czasu pracy późniejsza emerytura i młodsi na rynku pracy (czyli sześciolatki to szkoły), głodowe pensje, brak pracy i perspektyw i brak działań by zatrzymać młodych w kraju, brak pomocy dla najuboższych oraz rodzin wielodzietnych, socjal właściwie nie istnieje, podnoszone podatki i wymyślane kolejne, karanie mandatami na każdym kroku niczym w państwie policyjnym, głodowe emerytury, Prawo nie chroniące obywatela (wystarczy sobie obejrzeć, ekspres reporterów, sprawa dla reportera by zrozumieć że prawo nie stoi po stronie biednego obywatela i dobra wola prawników często nie istnieje bo prawo trzeba ślepo egzekwować..(poza tym czasem wydaje mi się patrząc po wyrokach że za drobne kradzieże i występki kary są relatywnie za wysokie w stosunku do wyroków za zabójstwa lub pobicia co świadczy że najważniejszy jest porządek i posłuszeństwo dla systemu a nie drugi człowiek) i można by tu wymieniać długo. Polskie rządy przyjęły taktykę stalinowską która wiedziała że naród biedny i głodny oraz sukcesywnie nękany nie podskakuje.. nie główkuje nad rewolucjami ale dba tylko o swoje pierwsze potrzeby i żyje z dnia na dzień. Ta taktyka sprawdza się min w Chinach ale i teraz w Polsce. Czy widzisz jakieś protesty i strajki jakie widywaliśmy np w latach 90tych? Czy żyje nam się tak dobrze że nikt nie protestuje?? Ludzie są biedniejsi, pracy nie ma i każdy boi się wychylić żeby nie stracić tego co ma.. czyli nędznej pracy z nędznymi zarobkami za które z trudem ale jednak wychowuje dzieci. Jesteśmy coraz biedniejsi.. zaciskamy bardziej pasa.. wyjeżdżamy.. grzecznie czekamy w kolejkach do lekarza chociaż niektórzy wiedzą że to wyrok śmierci.. Państwo postanowiło nas skubać i nie po to by poprawić sytuację w Polsce ale te pieniądze są wydawane na coraz bardziej rozbudowany aparat państwowy, urzędy i urzędników, biurokrację i nowe instytucję mające nas pilnować i karcić oraz sprawdzać i uderzać po kieszeni. Nie wiem czy wiesz ale Polska przoduje w wydatkach publicznych jeśli chodzi o procent budżetu jaki wydaje na te cele.
Polacy tkwią w chocholim tańcu już od przynajmniej 10 lat a kolejne rządy to wykorzystują.. większości pozostało wyjechać by godnie żyć. A nie tylko pracować i wydawać na jedzenie.
Jeśli masz znajomych np w UK to powinieneś wiedzieć jak tam jest.. tam każdy chory na przewlekłe choroby dostaje lek za darmo bez ceregieli.. chodzi z karteczką od lekarza raz wydaną na pół roku albo na rok zależnie od schorzenia i ta karteczka upoważnia go do leków na tą chorobę za darmo. Nie płaci nic i idzie do domu.. przychodzi znów jak mu się skończą, cieżko chorzy i niepełnosprawni mają z urzędu w pierwszej kolejności wiele świadczeń choćby mieszkanie opiekę pielęgniarek społecznych itd, nawet przysługuje im "deputat" pieniężny raz na rok na zaspokojenie potrzeb seksualnych a ponieważ prostytucja nie jest legalna w UK to dostają pieniądze na wyjazd do Holandii i na usługi prostytutek.
Dziwią się w mediach czemu Polacy tak się rozmnażają w UK a w Polsce niż. Nie dlatego że tam na jedno dziecko dostaje się 80funtów (szkocja) tygodniowo a u nas kilkadziesiąt złotych na miesiąc i że siedzą tam nic nie robią i żyją ze świadczeń.. to margines.. wiele osób pracujących ma tam dzieci na które tu by się nie zdecydowali.. jednorazowa wyprawka 1000zł i to nie każdej matce się należy (jak za wczasu nie pójdzie do ginekologa to już jej się nie należy) nikogo nie zachęci bo potem są wydatki a państwo daje 60zł na miesiąc.. Tu masz przykład że polityka Państwa nie jest prorodzinna i wcale im nie zależy byśmy na człowieku.. patrzą za to gdzie jeszcze komu uczknąć po trochu żeby buntu nie było.. czyli wziąć niewiele ale licznej grupie społecznej.. ziarnko do ziarnka.. czyli uderzą w biednych.. Bogatych się boją ruszać bo Ci podskakują za dużo i chodzą po sądach i czasem nawet po 10 latach wygrywają a to kosztuje..
szkoda więcej pisać bo tylko sobie nerwy szarpie. pozdrawiam

@oneluv: a ty zrozum że to była zagrywka polityczna a nie chęć pomocy.. to taka kiełbasa wyborcza przy okazji oraz pokazanie się na arenie międzynarodowej..
Jestem za tym żeby pomagać.. ale zacznijmy od swoich obywateli.. jeśli mamy nadto środków i możliwości a naród już nie wymaga to pomagajmy innym..
Państwo które nie dba o własnych obywateli, które nie inwestuje w potencjał ludzki zmierza ku upadkowi..
Polski rząd nie pomaga Polakom bo na to nikt nie patrzy i tym się nikt nie interesuje.. a w obliczu takich trudnych chwil łatwo się pokazać z dobrej strony..
Szkoda tylko że spora część Polaków nie doczeka badania za 2 lata czy więcej.. bo nie ma miejsca bo juz wykorzystany limit.. ale widać tym którym pomagamy mają inny limit i inne łóżka w szpitalu bo wszystko dla nich się znajduje.. więc ja się pytam dlaczego dla rdzennych Polaków którzy jeszcze chcą męczyć się w tym kraju i płacą podatki nie znajduje się ta pomoc???

@oneluv: sam poparłeś moje słowa " to nie sztuka dawać innym gdy ma się napchane kieszenie" no właśnie biedny kraj (Polska) pomaga Ukraińcom a sama nie ma.. jakie to chwalebne i medialne w dzisiejszych czasach.
typowa kiełbasa.
Ja nie mówię o dawaniu w dosłownym tego słowa znaczeniu. Chodzi o dbanie o własne społeczeństwo my mamy odwrotnie: coraz gorszy dostęp do służby zdrowia, wydłużenie czasu pracy późniejsza emerytura i młodsi na rynku pracy (czyli sześciolatki to szkoły), głodowe pensje, brak pracy i perspektyw i brak działań by zatrzymać młodych w kraju, brak pomocy dla najuboższych oraz rodzin wielodzietnych, socjal właściwie nie istnieje, podnoszone podatki i wymyślane kolejne, karanie mandatami na każdym kroku niczym w państwie policyjnym, głodowe emerytury, Prawo nie chroniące obywatela (wystarczy sobie obejrzeć, ekspres reporterów, sprawa dla reportera by zrozumieć że prawo nie stoi po stronie biednego obywatela i dobra wola prawników często nie istnieje bo prawo trzeba ślepo egzekwować..(poza tym czasem wydaje mi się patrząc po wyrokach że za drobne kradzieże i występki kary są relatywnie za wysokie w stosunku do wyroków za zabójstwa lub pobicia co świadczy że najważniejszy jest porządek i posłuszeństwo dla systemu a nie drugi człowiek) i można by tu wymieniać długo. Polskie rządy przyjęły taktykę stalinowską która wiedziała że naród biedny i głodny oraz sukcesywnie nękany nie podskakuje.. nie główkuje nad rewolucjami ale dba tylko o swoje pierwsze potrzeby i żyje z dnia na dzień. Ta taktyka sprawdza się min w Chinach ale i teraz w Polsce. Czy widzisz jakieś protesty i strajki jakie widywaliśmy np w latach 90tych? Czy żyje nam się tak dobrze że nikt nie protestuje?? Ludzie są biedniejsi, pracy nie ma i każdy boi się wychylić żeby nie stracić tego co ma.. czyli nędznej pracy z nędznymi zarobkami za które z trudem ale jednak wychowuje dzieci. Jesteśmy coraz biedniejsi.. zaciskamy bardziej pasa.. wyjeżdżamy.. grzecznie czekamy w kolejkach do lekarza chociaż niektórzy wiedzą że to wyrok śmierci.. Państwo postanowiło nas skubać i nie po to by poprawić sytuację w Polsce ale te pieniądze są wydawane na coraz bardziej rozbudowany aparat państwowy, urzędy i urzędników, biurokrację i nowe instytucję mające nas pilnować i karcić oraz sprawdzać i uderzać po kieszeni. Nie wiem czy wiesz ale Polska przoduje w wydatkach publicznych jeśli chodzi o procent budżetu jaki wydaje na te cele.
Polacy tkwią w chocholim tańcu już od przynajmniej 10 lat a kolejne rządy to wykorzystują.. większości pozostało wyjechać by godnie żyć. A nie tylko pracować i wydawać na jedzenie.
Jeśli masz znajomych np w UK to powinieneś wiedzieć jak tam jest.. tam każdy chory na przewlekłe choroby dostaje lek za darmo bez ceregieli.. chodzi z karteczką od lekarza raz wydaną na pół roku albo na rok zależnie od schorzenia i ta karteczka upoważnia go do leków na tą chorobę za darmo. Nie płaci nic i idzie do domu.. przychodzi znów jak mu się skończą, cieżko chorzy i niepełnosprawni mają z urzędu w pierwszej kolejności wiele świadczeń choćby mieszkanie opiekę pielęgniarek społecznych itd, nawet przysługuje im "deputat" pieniężny raz na rok na zaspokojenie potrzeb seksualnych a ponieważ prostytucja nie jest legalna w UK to dostają pieniądze na wyjazd do Holandii i na usługi prostytutek.
Dziwią się w mediach czemu Polacy tak się rozmnażają w UK a w Polsce niż. Nie dlatego że tam na jedno dziecko dostaje się 80funtów (szkocja) tygodniowo a u nas kilkadziesiąt złotych na miesiąc i że siedzą tam nic nie robią i żyją ze świadczeń.. to margines.. wiele osób pracujących ma tam dzieci na które tu by się nie zdecydowali.. jednorazowa wyprawka 1000zł i to nie każdej matce się należy (jak za wczasu nie pójdzie do ginekologa to już jej się nie należy) nikogo nie zachęci bo potem są wydatki a państwo daje 60zł na miesiąc.. Tu masz przykład że polityka Państwa nie jest prorodzinna i wcale im nie zależy byśmy na człowieku.. patrzą za to gdzie jeszcze komu uczknąć po trochu żeby buntu nie było.. czyli wziąć niewiele ale licznej grupie społecznej.. ziarnko do ziarnka.. czyli uderzą w biednych.. Bogatych się boją ruszać bo Ci podskakują za dużo i chodzą po sądach i czasem nawet po 10 latach wygrywają a to kosztuje..
szkoda więcej pisać bo tylko sobie nerwy szarpie. pozdrawiam

@oneluv: a ty zrozum że to była zagrywka polityczna a nie chęć pomocy.. to taka kiełbasa wyborcza przy okazji oraz pokazanie się na arenie międzynarodowej..
Jestem za tym żeby pomagać.. ale zacznijmy od swoich obywateli.. jeśli mamy nadto środków i możliwości a naród już nie wymaga to pomagajmy innym..
Państwo które nie dba o własnych obywateli, które nie inwestuje w potencjał ludzki zmierza ku upadkowi..
Polski rząd nie pomaga Polakom bo na to nikt nie patrzy i tym się nikt nie interesuje.. a w obliczu takich trudnych chwil łatwo się pokazać z dobrej strony..
Szkoda tylko że spora część Polaków nie doczeka badania za 2 lata czy więcej.. bo nie ma miejsca bo juz wykorzystany limit.. ale widać tym którym pomagamy mają inny limit i inne łóżka w szpitalu bo wszystko dla nich się znajduje.. więc ja się pytam dlaczego dla rdzennych Polaków którzy jeszcze chcą męczyć się w tym kraju i płacą podatki nie znajduje się ta pomoc???

@pandrokan: tu masz przed remontem

@pandrokan: tu masz przed remontem