Robin Hood 1:33

A fiutek ciągle mały

A fiutek ciągle mały

Ściema jakich mało. Gwoździarki gazowe jak i osadzaki prochowe trzeba dociskać żeby strzał poszedł. Dociśniecie dłonią nieumożliwi strzału - dociśnięcie deski owszem. Po naciśnięciu spustu owszem gaz zrzuci ale nie wystrzeli. Jedyny sposób aby faktycznie była szansa przestrzelnia ciała to położenie dłoni/głowy na deske i wtedy dociśnięcie. W powietrzu nie ma możliwośći strzelenia do ręki. Po to są te zabezpieczenia żeby przypadkiem w kogoś nie wystrzelić.

macie te cuda tuska...

Ja mam audi a4 98r. Jak dbasz to pojezdzisz. Nasmiewacie sie z VW a pewnie nawet auta nie macie albo tico ojca.

zaraz mi się przypomniał filmik : wtf - i tak tego nie ogarniesz -

ZupaZTrupa co Ty za brednie opowiadasz?!Jeszcze nie słyszałem,żeby z biedy zabrali komuś dzieci bo od tego są powołane takie instytucje jak Mops czy Pcpr aby takim pomagać!Obecnie rząd jest za tym i pracują nad taką ustawą aby wspólnie z psychologiem i kuratorem starać się pracować z taką rodziną i utrzymać dzieci przy rodzicach.Owszem zabierają ale powodem jest przeważnie patologia w rodzinie np.alkoholizm,przemoc albo brak warunków mieszkaniowych i jeśli rodzice nie starają się w wychowywaniu swoich pociech ale nigdy nie z biedy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ZupaZTrupa co Ty za brednie opowiadasz?!Jeszcze nie słyszałem,żeby z biedy zabrali komuś dzieci bo od tego są powołane takie instytucje jak Mops czy Pcpr aby takim pomagać!Obecnie rząd jest za tym i pracują nad taką ustawą aby wspólnie z psychologiem i kuratorem starać się pracować z taką rodziną i utrzymać dzieci przy rodzicach.Owszem zabierają ale powodem jest przeważnie patologia w rodzinie np.alkoholizm,przemoc albo brak warunków mieszkaniowych i jeśli rodzice nie starają się w wychowywaniu swoich pociech ale nigdy nie z biedy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tak odbiegnę od tematu: "Nam wypłacili 5000$, a to jest o wiele mniej niż zarabiam na miesiąc"

U nas taki dziadek żyje za 5000$ na rok...
I kto tu chce zrównywać Polskę z resztą świata. Jak to działa? U nas wszystko pada, cięcia kosztów, wiek emerytalny, podatki, ale w końcu zmagamy się z kryzysem. A tam dostają 5000$ i też mają kryzys. No ja chyba czegoś nie kumam.

Walę ten cały patriotyzm - kończę studia, wbijam sobie tytuł inżyniera i już mnie tu nie ma. Też będę się zmagał, z tym zagranicznym kryzysem.

czasy sie zmieniaja

Tak odbiegnę od tematu: "Nam wypłacili 5000$, a to jest o wiele mniej niż zarabiam na miesiąc"

U nas taki dziadek żyje za 5000$ na rok...
I kto tu chce zrównywać Polskę z resztą świata. Jak to działa? U nas wszystko pada, cięcia kosztów, wiek emerytalny, podatki, ale w końcu zmagamy się z kryzysem. A tam dostają 5000$ i też mają kryzys. No ja chyba czegoś nie kumam.

Walę ten cały patriotyzm - kończę studia, wbijam sobie tytuł inżyniera i już mnie tu nie ma. Też będę się zmagał, z tym zagranicznym kryzysem.

To sporo kasy ta Pani miała jak na tamte czasy. Jak większość zwrócę tutaj na ilość km jaki przez te lata Pani zrobiła - ciekawe jak był eksploatowany czy tylko na niedzielę czy do warzywniaka po marchewkę. Mój Wujek miał takiego samego tylko na "drezynie" - był 3 właścicielem. Pierwszy wł. niemiec miał go jako taxi, drugi właściciel PL - też jako taxi no i mój Wujek - taxi. Samochód miał przejechane ok 2 milionów km i w 100 % sprawny. Moim zdaniem produkcja mercedesa zakończyła się na ostatnim dobrym modelu jakim był w 124, następne samochody spod znaku gwiazdy to już nie mercedes a coś na styl taniej chińskiej podróbki. Samochody mają już z góry zaplanowane ilość km gdzie nie mają prawa się popsuć, później to już tylko serwis.

To sporo kasy ta Pani miała jak na tamte czasy. Jak większość zwrócę tutaj na ilość km jaki przez te lata Pani zrobiła - ciekawe jak był eksploatowany czy tylko na niedzielę czy do warzywniaka po marchewkę. Mój Wujek miał takiego samego tylko na "drezynie" - był 3 właścicielem. Pierwszy wł. niemiec miał go jako taxi, drugi właściciel PL - też jako taxi no i mój Wujek - taxi. Samochód miał przejechane ok 2 milionów km i w 100 % sprawny. Moim zdaniem produkcja mercedesa zakończyła się na ostatnim dobrym modelu jakim był w 124, następne samochody spod znaku gwiazdy to już nie mercedes a coś na styl taniej chińskiej podróbki. Samochody mają już z góry zaplanowane ilość km gdzie nie mają prawa się popsuć, później to już tylko serwis.