To krencom nowy serial fatamorganiczny wszystkim sie wydaje ze widzą 2 wartownikow a wartownik jest tylko jeden... Ten 2gi niby wartownik nie przeszedł nawet badan wysokościowych i nie ma przeszkolenia bhp na to zeby chodzic w kozakach... pozatym to jest zwykly kaskader który wykonywal karkolomna scene chodzenia szerokim krokiem bez zginania kolan... nie róbcie tego w domu chyba ze bedzie przy was lekarz psycholog i ksiadz...

Ten koles dostał wpierdziel bo ja to zlecilem... Siedze sobie wieczorem przed lapkiem chce ogladnac jakis filmik na milanosie a tu koles zalącza muzyczkę i drze sie na cala gembe... wiec widząc ze w tle siedzi mój kumpel zadzwonilem do niego... mowie stary weź ucisz tego barana bo nie moge se filma na milanosie zczaic... kolo mówi stary nie ma sprawy zara mu przyfasole z krzesła zobacz se... myslałem ze zartuje a ten go faktycznie dooop az polamal to krzeslo... zal mi sie zrobilo biedaka...;/ ale przynajmniej mogłem sobie ten filmik doogladac do końca...

Ja tez bym se tam potańcował ale mój wyglond nie pozwala wszyscy sie mnie bojom i nadajom mi od heretyków... Ciekawe dlaczego...

Ja juz gadałem z ludozercami z planety ludojados jutro wstawią sie po gościa i zjedzą mu mózg (troche im ściemniłem ze koleś ma 10kg mózgu ale chyba przesadzilem bo na moje oko to on nie ma mózgu)najwyżej wezmą go wsadzą do pralki, zrobią z niego parówki i pożniej sprzedadzą na bazarze

co za głupoty piszecie o pis i krzyzach przeciez to jest scena z tego kryminalu co siem nazywo sukces na mode albo moda na sukces... cos chyba tak.. to jest odcinek jak ridge napil sie mieszanki z capka dla niewtajemniczonych (tzw unochoda) i mieli isc bić koły na łorstwie zeby skladac siano ale bruk ta bez koszuli powiedziala ze ona nie wbije łorstwi na i nie bedzie robić z sianem, ewentualnie chciała na sianie ale ridge mioł zły chumor i nie spodobal mu sie ten zart.. dlatego broke dostala w dyńke... smutne ale prawdziwe...

ale rzygła ale to było dobre

my kiedys jako ostatnia klasa technikum tzn kl 5 starego systemu edukowania jeszcze bez gimnazjum dostaliusmy polecenie od wychowawcy jestescie najstarsza klasa w szkole powinniscie dawac przyklad młodszym kolegom i oduczyc ich palenia w kiblach... oczywiscie na efkty nie trzebabylo dlugo czekac wystarczylo psiknac troche gazu lzawiacego do kibla 3min przed przerwą efkt byl zadowalający a kible czysciutkie i pachnace:-D hehe:-D

kolesiowi zacial sie bieg i zamiast zadniego dal bieg przedni tzn na odwrót ale nie poprwiam bo nie chce mi siem tego kasowac wolem napisac... a ta szyba kosztuje 150 zeta a nie 15 wiem bo pracuje w fabryce szyb made in thina i zarabiam 2,09 zł na miesiac...

bzdety ja umiem zjesc 2 tony wungla wypic kubik ropy a pozniej jurnac sobie fajka by nie mieć wzdeciow:-D

to bylem ja przebralem sie za motorówke i godzinami trenowalem ten trick

Znałem tez jednego bohatera który walczył z fotoradarami, wsiadał do auta, zasłonil tablice załozyl kominiarke i smigał 150, przy 70/h A nasza fotka pl waliła mu zdjęcia, koles przejechal sobie tak kilka razy kolo jednego fotoradaru, ale zapomnial o jednym szczególe: naklejce na szybie z nr rej, heh i do domu przyszło mu kilka fajnych fotek i kilka dobrych stówek do zaplacenia

POwiem wam jak to bylo na prawdę ponoć są miejsca na ziemi gdzie dzieja sie rózne rzeczy tam własnie cos takiego jest, miedzyinnymi ja z tamtąd pochodzę znacie legendę o trójkącie berdemundeckim albo o nessie z Loch ness albo himalaje gdzie łazi niejaki jeti? to nie są legendy to wszystko prawda, sam znam te miejsca i potwory osobiscie, z yetim pilismy bimber, nessie łowiła dla mnie ryby, a z trójkątem bermundeckim współpracowałem, poniewaz wciagal statki samoloty ja sprzedawalem je na złom i wypłacałem bermundowi 10% prowizji, tak sie współpracowało, i dobrze sie nam zyło, tu tez wyczuwam spisek, ktoś zakłóca grawitację ziemi tak ze samochody i motory traca przyczepnosc nie wiem jeszcze kto to robi i dlaczego ale dowiem sie i powiadam wam, zrobie z tym porzadek raz na zawsze w koncu mam znajomosci z ufo handuka, ping-pongiem i krzesłem a oni nikomu nie daruja....

Same ofermy... ja nie wiem bylem w wietnamie strzelali do mnie z karabinów z czołgów bombardowali z samolotu chodzilem po minach przeciwpancernych co chwile gdzies cos mnie spotkało, raz dostałem strzałą od RAMBKa do dzis mam ja wbitą miedzy oczami, twarz mam poszytą 354 szwów, czase jeszcze pokolenie JP wali mnie pałam po głowie bo ciagle mam jakiś problem, ale chyba az taką poktaką nie jestem jak ci na tym filmiku jak sadzicie?

Ja ja sie pisze na nasladowanie gościa, tylko musze kupić do tego odpowiedni sprzęt... mianowicie, silnik odrzutowy zeby wytwarzał podmuch ciepłego powietrza które wypełni bańkę oraz kilku chętnych murarzy którzy zechcą ją wymurować oczywiście materiał i narzedzia ja dostarczam, tylko potrzebuję jeszcze jednego chętnego zeby załatwił skądś powietrze do silnika odrzutowego, dodatkomo musze mieć elektryka który nieco przerobi silnik odrzutowy na kompresor i jakis 2-3 bezrobotnych zeby ganiali w kole napędzając ten silnik... Wtedy nie ma problemu da sie zrobic