Pomówmy o samochodach, a nie o kanapach. Dlaczego sportowe auta mają napęd na tył? Żeby łatwiej je było ciągnąć? Mają dlatego, że przy przyspieszaniu tylna oś jest bardziej dociążona i koła mają lepszą przyczepność, a dzięki temu mniej buksują.

Druga sprawa: Widziałeś kiedyś ludzi ciągnących auto, żeby je odpalić? Wszyscy pchają, chociaż ciągnąć jest łatwiej

"sprubuj przepchnac kanape a potem ja pociagnij. Jaki werdykt? Oczywiscie lrzej jest ciagnac niz pchac. Tak samo jest z samochodami" lżej jest ciągnąc, bo nie dociskasz kanapy do podłoża jak ciągniesz, a pchając kanape dociskasz ją, jest większe tarcie i dlatego jest ciężej. Więc w tej sytuacji sam się wkopaleś, bo sam stwierdziłeś, że napęd na tył jest lepszy. Gdyby autobus miał napęd na przód to by nie wjechał.

Miało być, że przednia odciążona

Drodanix: zauważyłeś, że Lavrokh napisał "w takich sytuacjach"? Przy podjeździe tylna oś jest dociążona, tylna odciążona i właśnie dlatego miał łatwiej, a większa powierzchnia styku opony z asfaltem to swoją drogą.

Naped na tyl wiele pomaga? Z choinki sie urwales? Naped na tyl jeszcze pogarsza sprawe. Do jazdy w zime najlepszy jest naped na przod lub 4x4. Dam ci proste zadanie: sprubuj przepchnac kanape a potem ja pociagnij. Jaki werdykt? Oczywiscie lrzej jest ciagnac niz pchac. Tak samo jest z samochodami

Pomówmy o samochodach, a nie o kanapach. Dlaczego sportowe auta mają napęd na tył? Żeby łatwiej je było ciągnąć? Mają dlatego, że przy przyspieszaniu tylna oś jest bardziej dociążona i koła mają lepszą przyczepność, a dzięki temu mniej buksują.

Druga sprawa: Widziałeś kiedyś ludzi ciągnących auto, żeby je odpalić? Wszyscy pchają, chociaż ciągnąć jest łatwiej

"sprubuj przepchnac kanape a potem ja pociagnij. Jaki werdykt? Oczywiscie lrzej jest ciagnac niz pchac. Tak samo jest z samochodami" lżej jest ciągnąc, bo nie dociskasz kanapy do podłoża jak ciągniesz, a pchając kanape dociskasz ją, jest większe tarcie i dlatego jest ciężej. Więc w tej sytuacji sam się wkopaleś, bo sam stwierdziłeś, że napęd na tył jest lepszy. Gdyby autobus miał napęd na przód to by nie wjechał.

Miało być, że przednia odciążona

Drodanix: zauważyłeś, że Lavrokh napisał "w takich sytuacjach"? Przy podjeździe tylna oś jest dociążona, tylna odciążona i właśnie dlatego miał łatwiej, a większa powierzchnia styku opony z asfaltem to swoją drogą.

Naped na tyl wiele pomaga? Z choinki sie urwales? Naped na tyl jeszcze pogarsza sprawe. Do jazdy w zime najlepszy jest naped na przod lub 4x4. Dam ci proste zadanie: sprubuj przepchnac kanape a potem ja pociagnij. Jaki werdykt? Oczywiscie lrzej jest ciagnac niz pchac. Tak samo jest z samochodami

wszedzie jest już sporo fotoradarów... na autostradach z ograniczeniem (bodajże coś koło 70% autostrad w niemczech)nie stawiają takich puszek jak na trasie Gdańsk - Łódź... tam bardzo popularne są fotoradary dystansowe.. obliczają średnią prędkość na odcinkach rzędu 10km i na jej podstawie dostajesz mandat... w holandii jest tak samo i myślę, że w większości państw w Europie również

maja ograniczenia prawie wszędzie do 130. mało jest odcinków bez ograniczeń. Dodatkowo maja sporo fotoradarów na wiaduktach. Tu może nie było ograniczenia ale nie zmienia to faktu że zalecana prędkość na autostradzie w Niemczech to 130km/h

Admini sami dodają opisy. Możesz w opis wpisać byle co. I tak zmienią.

Pierwszy to ja dodalem jak juz
Dodano: 2010-12-06 15:44:07 Dodał: tomas545537

Chciałbym, żeby postał kiedyś wehikuł czasu i takich jak Ty wysłali w czasy II wojny światowej do obozu Aushwitz-Birkenau. Ciekaw jestem czy było by Ci wtedy do śmiechu. Z resztą więcej tu takich antysemickich dzieciaczków co w dupie byli nie w lesie, gówno widziały nie wilka...

Szkoda tylko, ze ten LAND ROVER Defender ma silnik forda znawco brytyjskiej motoryzacji
ps.mam nadzieje że cie nie uraziłem.

Fabryczny silnik forda 2.4 ma 360 Nm przy 2000 obr/min. Sam takim jeżdżę i muszę powiedzieć że Td5 2.5 był lepszym silnikiem chociaż minimalnie słabszym