@KaziuG skomentował ten film
330
,
przez @Spartan1978
33 komentarze
Pseudo interwencja Straży Miejskiej
Skandaliczne zachowanie Straży Miejskiej. Funkcjonariusze wymienionych służb zatrzymali trzech pijaczków, zabrali telefon i inne rzeczy.
@KaziuG skomentował ten film
330
,
przez @Spartan1978
33 komentarze
Pseudo interwencja Straży Miejskiej
Skandaliczne zachowanie Straży Miejskiej. Funkcjonariusze wymienionych służb zatrzymali trzech pijaczków, zabrali telefon i inne rzeczy.
puchacz111
ponad 11 lat temu
Ja mam tylko jedno pytanie, a mianowicie, dlaczedo twarze osoby publicznej, utrzymywanej także z moich podatków są zakryte? a apropos wylegitymowania to każdy funkcjonarisz ma do tego prawo bez podania powodu.
KaziuG
ponad 11 lat temu
@puchacz111:
Również dla Ciebie info:
Zgodnie z rozporządzeniem rady ministrów Strażnik miejski ma prawo do "legitymowania osób W UZASADNIONYCH PRZYPADKACH w celu ustalenia ich tożsamości" A nie kiedy ma na to ochotę
Natomiast policja, ma prawo wylegitymować Cię bez podania przyczyny.
deathmind
ponad 11 lat temu
@puchacz111: Nie wiem co za pajac Cię zminusował, ale przynajmniej wyzerowałem.
Co do meritum: jak pisałem pod filmikiem z Donaldem mówiącym o OFE - żyjemy w państwie gdzie choć dysponuje się naszą kasą to my zachowujemy się jak "poddani". Czasami mam wrażenie, że cała administracja to dwór królewski, który służy królowi, a nie Nam. Funkcjonariusz publiczny, który traktuje obywatela jak śmiecia powinien wylecieć i koniec kropka. Choć organizacyjnie podlega w tym przypadku pod władze miasta, a dokładnie pod wójta/burmistrza/prezydenta miasta to służy samorządowi terytorialnemu i tutaj obalmy kolejny mit: samorząd terytorialny to nie garstka darmozjadów w organach gminy/powiatu/województwa, bo samorząd to MY w rozumieniu mieszkańcy danego terytorium, a np. Rada Gminy to jedynie struktura, którą powołujemy, aby reprezentowała nasze interesy lokalne.
Jeżeli ludzie nie odejdą od PRL'owskiego modelu: władza(szara eminencja, ludzie ze znajomościami, krewni krewnych etc.) - lud (ludzie, którzy mogą sobie co najwyżej wsadzić palec w tyłek na znak niezadowolenia) to nigdy nie wyjdziemy z tego syfu, bo choć w porównaniu do bodajże ponad 100 tysięcy urzędników mamy ogromne przebicie to zachowujemy się jak tępe świnie, które choć liczne to są poganiane przez jednego prostego chłopa z widłami w rękach.
Urzędnik pije kawę za naszą forsę z podatków i jeżeli jest dla petentów MENDĄ to zamiast pier.dolić jak potulne baranki, że ciężko u nas o cokolwiek w urzędach trzeba doprowadzić do tego żeby wyleciał na zbity pysk. Ci ludzie mają służyć Nam, a jedynie być zarządzani przez wyższe szczeble organizacyjne.
Podam znowu przykład spółki akcyjnej: to tak jakby magazynier, który podlega pod kierownika, a kierownik pod managera ds. handlu, który zaś pod dyrektora, a ten pod zarząd - zachowywał się jak dupek dla akcjonariusza, który przyszedł po praktyczną informację co do przechowywania produktu tej spółki, gdyż takowy ma w domu. No ludzie przecież ten magazynier wystrzeliłby z tej roboty jak z procy gdyby tylko coś takiego się zdarzyło, bo choć "rozkazuje" mu ktoś inny to pracuje na rzecz akcjonariusza. Tak samo w państwie - panią w okienku i policjantem zarządza jakiś zwierzchnik, ale pracują na rzecz OBYWATELI.