Fakt - jest zakaz wjazdu do lasu pojazdami silnikowymi (jak dobrze pamiętam nie dotyczy to: myśliwych, służb leśnych {na pewno części służb mundurowych - np straż pożarna}) drogami leśnymi które nie są oznakowane jako "zakaz wjazdu" / nie ma szlabanu właściwie można jeździć - niejednokrotnie są to dojazdy nad jezioro, do gospodarstw w głębi lasu.

Ale tu jakiś głupek z tą linką przegiął i to ostro - przez to mógł ktoś zginąć.

Rozumiem jakby to była kogoś prywatna ziemia postawił znak "teren prywatny - wstęp wzbroniony" - i np. postawił szlaban nawet rozsypał gwoździe - ale to z linką to przegięcie.

PS.
Lubię offroad, nie zawsze mam czas ale terenówką, czy quadem jeżdżę po drogach (głównie polne), nieraz są takie "zwykłe polne drogi" gdzie da radę przejechać tylko ciągnikiem - a dobrą terenówką/quadem jest lepiej niż na torze do offroadu. ... są też nie raz ciekawe drogi leśne, dopuszczone do normalnego ruchu (osobówką nie przejedziesz ). A tak poza tym offroad może być również w pracy... bo gdy np. podczas żniw należy dowieźć coś (np prowiant/ narzędzia) jedziesz wtedy przez pola terenówką.
(Oczywiście - jeździsz w lesie/ terenie zabudowanym - nie gonisz ile fabryka dała ...bo czasem można spotkać się na czołówce z sarną...)

Oj tam w USA... jakiś czas temu były popularne "klamki" do bagażnika (np od terenówki) które wyglądały ja przytrzaśnięta ręka...

PS
Swoją drogą kierowca miał fart że nie trafił na nadgorliwego glinę z gnatem... (biorąc pod uwagę fakt-że nie raz słyszy się o tym iż zdarzają się nadgorliwi policjanci którzy strzelają do "podejrzanego" kierowcy bez upewnia się czy to on)