Można się dokopać do rzetelnych informacji z "Timeslive" i to było Audi TT a kobieta podobno jakoś wydostała się z pojazdu o własnych siłach i jeszcze zawiadomiła policję. W ciężkim stanie została przewieziona do szpitala. Jest też filmik z miejsca wypadku. Masakra - Audi w jednym miejscu wyrwany silnik w innym a oderwana skrzynia biegów od silnika w jeszcze innym.
Nie ma jednak pewnych informacji czy przeżyła. Pewnie walczy o życie w szpitalu.

Policja wyszukuje takie nagrania i na pewno go ukarze.

1:19 - nie wykorzystał właściwości ABS-u. Tylko hamulec do oporu i czekać na uderzenie, zamiast skręcić lekko w lewo i ominąć to Audi. Naturalny odruch jak się to ogląda, Parę takich sytuacji miałem. Spokojnie by się zmieścił między barierki a to Audi.

Po za tym niektórzy specjalnie walą w te samochodu innych. Co za ludzie. Przed samym uderzeniem jeszcze słychać, że przyspieszają.

Bajka. Nie uwzględniono w ogóle praw fizyki...
PS: dobrze, że autobus nie jechał w korku, i żadne szczątki nie leciały z palącego się pomieszczenia, które mogły by uszkodzić śmigło. Nie mówiąc już o lataniu tak dużym wielowirnikowcem między takimi budynkami. itd... itd...
ale to tylko wizja...

Wprowadzić mandat 5000zł za to przewinienie. Się problem rozwiąże.

Policja takie rzeczy sama wyłapuje z sieci. Się młode gimby zdziwią jak wszyscy trzej będą za to odpowiadać

Od zawsze byli równi i równiejsi. Ale pierwsze słyszę, żeby wsadzać za kraty za rozmowę przez telefon podczas jazdy.

Powinien być za to mandat 1000zł albo i 3000zł - bo to jest celowe i chamskie zachowanie a nie z cyklu - nie wiedziałem.

Teraz pewnie dostanie mandat za nie używanie kierunkowskazów podczas zmiany pasa i brak światła stopu...

Wystarczy łódź pokryta lusterkami i laser nic nie może zrobić bo światło się będzie odbijać. Na wszystko jest sposób.

Karma to jest dla psa. Nauczka - należało mu się. Ciekawe czy jakiś policjant nie osądził winy kierowcy samochodu, który się nie rozejrzał przy skręcie. Pojazd z prawej strony w końcu miał pierwszeństwo...

Widać kolego, że nie miałeś do czynienia z basenem na podwórku. Jak woda ma 24 stopnie to wydaje się być chłodna jak się do niej wchodzi. 27 stopni jest w sam raz do kąpieli. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie wchodził do basenu jak na dworze 37 stopni i słońce praży w głowę. Udaru można dostać. Sytuacja się zmienia drastycznie pod wieczór i wtedy najczęściej przychodzi pora na korzystanie z basenu. Słońce już nie praży jest powiedzmy 19:00 na zewnątrz temperatura spada do 20 - 22 stopni a Ty masz w basenie 27... Piękna sprawa...

Widać kolego, że nie miałeś do czynienia z basenem na podwórku. Jak woda ma 24 stopnie to wydaje się być chłodna jak się do niej wchodzi. 27 stopni jest w sam raz do kąpieli. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie wchodził do basenu jak na dworze 37 stopni i słońce praży w głowę. Udaru można dostać. Sytuacja się zmienia drastycznie pod wieczór i wtedy najczęściej przychodzi pora na korzystanie z basenu. Słońce już nie praży jest powiedzmy 19:00 na zewnątrz temperatura spada do 20 - 22 stopni a Ty masz w basenie 27... Piękna sprawa...

No pięknie. Ile roboty z rozrzucaniem zaoszczędzone.