Test Gumy
Sensacyjne kino Ugandy
A można było uruchomić wyobraźnie
-
Ku woli ścisłości najlepiej widać to z kamery motocykla z tyłu. Pokazuje ona, że koleś troszeczkę podkręcił manetkę i zaczął przyśpieszać... na zakręcie. Za wcześnie przytulił się do wewnętrznej przez co pęd wysunął go na zewnętrzną pod koniec zakrętu co skończyło się tak a nie inaczej
Ale to dobrze, że nie było tutaj jakiegoś wielkiego złomowania. Drugi raz już będzie zwalniać przez zakrętem. Choroba wieku młodzieńczego polegająca na ścinaniu zakrętów, skrzyżowań i innych mało logicznych manewrów zostaje na zawsze jeśli osobnik któregoś pięknego dzionka nie przysadzi komuś w pojazd przez swój "spryt". Znam ludzi w Nexiach, Lanosach i innych Koreach, którzy mówią, że w mieście nie ma z nimi szans żadne auto choćby i 200-300 KM, a ja mówię "spoko 
, abyś tylko kiedyś nie spotkał kogoś kto myśli tak jak ty i będzie jechał z przeciwnej strony...bo przepisowego kierowcy ci nie życzę, bo mi go szkoda gdy skasujesz mu auto bez powodu". -
Do Kombadatchan: kolego za dużo generalizujesz. Jako nastolatek miałem skuter, stuningowałem go dając mu osiągi rzędu jakiejś Aprilii RS 125 (oczywiście do około 100 km/h, bo przy małych kołach dalsze przyśpieszanie było mało efektowne) i uwierz, że z tego punktu miałem ponad połowę kierowców aut i tirów za świrów, chamów, prostaków i znawców, ale nie od prowadzenia auta, ale gnojarki. Teraz poruszam się autem, szybkim i mimo, że została zaszłość z dawnych lat w postaci taryfy ulgowej dla 2 kółek polegająca na wpuszczaniu i w ogóle ułatwianiu im przeprawy przez drogę to stwierdzam, że mniej więcej połowa to paskudne chamy, które przez swoją ksenofobiczną obsesję do aut traktują je jak świnie, które utrudniają przejazd. Znam ludzi z klasą, którzy dziękują, jeżdżą jak trzeba, ale prawda taka, że na podstawie własnych doświadczeń stwierdzam, że ponad połowa "plastików" jest kierowana przez ludzi typu chłopka, który dostał Ferrari z pozwoleniem "możesz z nim zrobić co chcesz" i rozbił się o najbliższe drzewo.
-
kezyrgo - prędkości się nie sumują. Na Discovery prezentowali to "organoleptycznie" .
-
no zauwazylem ;D ale nie chcialo mi sie poprawiac ale ogolnie to chociaz innni co czytaja komentarze beda wiedziec chociaz na czym polega przycinka
a Tobie sie klania interpretacja tekstow (a to nie podchodzi przypadkiem pod czytnie ze zrozumieniem?) bo nie wiem gdzie w moim komentarzu widziales prowokacje do klotni hehe dziecko drogie
Pzdr! -
On nie ścinał zakrętu ani nic, przy takiej prędkości nie mogło go wyciągnąć, za mała prędkość, jechał dobrze tylko że jak zobaczył nadjeżdżający samochód z nad przeciwka spanikkował i odbił na drugą stronę i uderzył. Wiem bo raz sam tak uderzyłem ;/ Nie chcę się tu wymądrzać tylko mówię prawdę, co do kierowców motycykli i 4 kółek, więcej wypadków z udziałem motocyklistów powodują kierowcy samochodów ponieważ ignorują motocyklistów, nie wpuszczają ich, specjalnie blokują, bo kierowca 4 kółek uważa się za pana dróg, oczywiście są też ludzie życzliwsi, i żaden motocyklista nie może mu podskoczyć, wiem bo patrze czasem jak jeżdżą inni kierowcy i jak jeździ mój starszy co mnie czasem denerwuje bo też wytyka wszystko motocyklistom choć sam nie patrzy na nich i wykonuje jakieś nieokreślone manewry utrudniając im jazdę i wtedy mu wygarniam... co prawda są i też motocykliści którzy nie myślą, którzy jak wsiądą na motocykl to potrafią wszystko a poxniej zbierają ich z asfaltu... taka jest prawda więc nie ma co się kłócić którzy są gorsi, motocykle i samochody są dla "ludzi" jeśli wsiada ktoś kto nie umie jeździć i nie myśli zbytnio to lepiej żeby został w domu albo kupił sobie rower choć też nie wiem czy na tym też by umiał jeździć..
-
Kurde czlowieku jakie scinanie zakretu? on nie scinal go zaczal go pokonywac po wewnetrznej a to ma tyle wspolnego ze scinka co techno z Mozartem. Jego juz wyciagalo z zakretu jak sie znalazl na jego wierzcholku a przy scince chodzi o to zeby dopiero zaczac skrecac jak wpadasz na wierzcholek zakretu...a co do tych lanosow to walsnie ten typ czlowieka z reguly nie ma pojecia o prowadzeniu auta po prostu jada szybko. Chociaz tez z drugiej strony nie mozna zakldac ze wszyscy tacy sa
Pozdro!
A można było uruchomić wyobraźnie
-
Ku woli ścisłości najlepiej widać to z kamery motocykla z tyłu. Pokazuje ona, że koleś troszeczkę podkręcił manetkę i zaczął przyśpieszać... na zakręcie. Za wcześnie przytulił się do wewnętrznej przez co pęd wysunął go na zewnętrzną pod koniec zakrętu co skończyło się tak a nie inaczej
Ale to dobrze, że nie było tutaj jakiegoś wielkiego złomowania. Drugi raz już będzie zwalniać przez zakrętem. Choroba wieku młodzieńczego polegająca na ścinaniu zakrętów, skrzyżowań i innych mało logicznych manewrów zostaje na zawsze jeśli osobnik któregoś pięknego dzionka nie przysadzi komuś w pojazd przez swój "spryt". Znam ludzi w Nexiach, Lanosach i innych Koreach, którzy mówią, że w mieście nie ma z nimi szans żadne auto choćby i 200-300 KM, a ja mówię "spoko , abyś tylko kiedyś nie spotkał kogoś kto myśli tak jak ty i będzie jechał z przeciwnej strony...bo przepisowego kierowcy ci nie życzę, bo mi go szkoda gdy skasujesz mu auto bez powodu". -
Do Kombadatchan: kolego za dużo generalizujesz. Jako nastolatek miałem skuter, stuningowałem go dając mu osiągi rzędu jakiejś Aprilii RS 125 (oczywiście do około 100 km/h, bo przy małych kołach dalsze przyśpieszanie było mało efektowne) i uwierz, że z tego punktu miałem ponad połowę kierowców aut i tirów za świrów, chamów, prostaków i znawców, ale nie od prowadzenia auta, ale gnojarki. Teraz poruszam się autem, szybkim i mimo, że została zaszłość z dawnych lat w postaci taryfy ulgowej dla 2 kółek polegająca na wpuszczaniu i w ogóle ułatwianiu im przeprawy przez drogę to stwierdzam, że mniej więcej połowa to paskudne chamy, które przez swoją ksenofobiczną obsesję do aut traktują je jak świnie, które utrudniają przejazd. Znam ludzi z klasą, którzy dziękują, jeżdżą jak trzeba, ale prawda taka, że na podstawie własnych doświadczeń stwierdzam, że ponad połowa "plastików" jest kierowana przez ludzi typu chłopka, który dostał Ferrari z pozwoleniem "możesz z nim zrobić co chcesz" i rozbił się o najbliższe drzewo.
-
kezyrgo - prędkości się nie sumują. Na Discovery prezentowali to "organoleptycznie" .
-
no zauwazylem ;D ale nie chcialo mi sie poprawiac ale ogolnie to chociaz innni co czytaja komentarze beda wiedziec chociaz na czym polega przycinka
a Tobie sie klania interpretacja tekstow (a to nie podchodzi przypadkiem pod czytnie ze zrozumieniem?) bo nie wiem gdzie w moim komentarzu widziales prowokacje do klotni hehe dziecko drogie
Pzdr! -
On nie ścinał zakrętu ani nic, przy takiej prędkości nie mogło go wyciągnąć, za mała prędkość, jechał dobrze tylko że jak zobaczył nadjeżdżający samochód z nad przeciwka spanikkował i odbił na drugą stronę i uderzył. Wiem bo raz sam tak uderzyłem ;/ Nie chcę się tu wymądrzać tylko mówię prawdę, co do kierowców motycykli i 4 kółek, więcej wypadków z udziałem motocyklistów powodują kierowcy samochodów ponieważ ignorują motocyklistów, nie wpuszczają ich, specjalnie blokują, bo kierowca 4 kółek uważa się za pana dróg, oczywiście są też ludzie życzliwsi, i żaden motocyklista nie może mu podskoczyć, wiem bo patrze czasem jak jeżdżą inni kierowcy i jak jeździ mój starszy co mnie czasem denerwuje bo też wytyka wszystko motocyklistom choć sam nie patrzy na nich i wykonuje jakieś nieokreślone manewry utrudniając im jazdę i wtedy mu wygarniam... co prawda są i też motocykliści którzy nie myślą, którzy jak wsiądą na motocykl to potrafią wszystko a poxniej zbierają ich z asfaltu... taka jest prawda więc nie ma co się kłócić którzy są gorsi, motocykle i samochody są dla "ludzi" jeśli wsiada ktoś kto nie umie jeździć i nie myśli zbytnio to lepiej żeby został w domu albo kupił sobie rower choć też nie wiem czy na tym też by umiał jeździć..
-
Kurde czlowieku jakie scinanie zakretu? on nie scinal go zaczal go pokonywac po wewnetrznej a to ma tyle wspolnego ze scinka co techno z Mozartem. Jego juz wyciagalo z zakretu jak sie znalazl na jego wierzcholku a przy scince chodzi o to zeby dopiero zaczac skrecac jak wpadasz na wierzcholek zakretu...a co do tych lanosow to walsnie ten typ czlowieka z reguly nie ma pojecia o prowadzeniu auta po prostu jada szybko. Chociaz tez z drugiej strony nie mozna zakldac ze wszyscy tacy sa
Pozdro!
Wspaniałe Łódzkie drogi - autobus tonie w asfalcie
-
Nie nawidze takich dróg j@%aki leśne nie mogą wybudować tej walonej betonowej drogi co wytrzyma z 5 lat lajtowo bez remontu i sie mniej niszczy ale oczywiście w każdym mieście w polsce wszystko robi sie na odpiredol!!!! Ale ciszy mnie to że mamy lepsze drogi do Belgi albo Holandi ale niepamietam już w którym sa gorsze drogi od Polskich
-
Byłem w Belgii. Nawet chyba u Niemców nie jechałem po tak równej autostradzie jak w Belgii.
Wspaniałe Łódzkie drogi - autobus tonie w asfalcie
-
Nie nawidze takich dróg j@%aki leśne nie mogą wybudować tej walonej betonowej drogi co wytrzyma z 5 lat lajtowo bez remontu i sie mniej niszczy ale oczywiście w każdym mieście w polsce wszystko robi sie na odpiredol!!!! Ale ciszy mnie to że mamy lepsze drogi do Belgi albo Holandi ale niepamietam już w którym sa gorsze drogi od Polskich
-
Byłem w Belgii. Nawet chyba u Niemców nie jechałem po tak równej autostradzie jak w Belgii.
Co zrobić, jeżeli ktoś zablokuje ci wjazd?
-
Ma auto na biegu. Przednie koła przy "holowaniu" się nie kręcą.
Zemsta zdradzonej kobiety
-
Słaba psychicznie kobicina. Zamiast olać faceta to zniżyła się wręcz do jego poziomu.
Fiat uno kontra motocykl honda
-
"Jadąc 50km/h pokonujecie 20m/s.
Potraficie to sobie wyobrazić, kretyni?
Bo już podstawowych zasad fizyki nie mam zamiaru tłumaczyć takiemu plebsowi jak wy."
Odezwał się, idiota. Skąd Ty żeś to policzył, znawco fizyki? Bo na moje, to jest niecałe 14, a nie 20. I to nie jest żadna "zasada fizyki" tylko przeliczanie jednostek. -_-
Poza tym, nie wydaje mi się żeby on jechał 50 km/h. ;] -
No 50 to on na pewno nie jechał. Ile waży unko ? z Tonę ? A jak motocykl w niego uderzył to się mało nie przewróciło gdyby nie krawężnik. Ponad 100 było na pewno.
Na oczach ludzi runął dom
Piesek cieszący się z nowego swetra
-
Pukos mylisz się. Oni są dawcami. To nie są zupełni profesjonaliści. Rajdowcy w F1 mają czyste tory i przeszkolenie, ci piloci z red bulla mają wolne powietrze i możliwość katapultowania się a co mają tacy ludzie jak tu? Mają motor, i pełno niespodziewanych możliwych zdarzeń na drodze. Przecież może coś wyskoczyć z lasu czy coś i dlatego są nazywani dawcami. Jak chcą się ścigać to w porządku ale na trasach do tego wyznaczonych a nie na dziko. I później pisze taki Pukos na milanosie "to profesjonaliści". NIE to idioci. A za filmik + bo mi prawie glosnik rozwalilo. Te motory mają do 18 tys obrotów gdzieś nie?
-
Taka jest "idea" TT raców na Wyspie Man. Moja siostra tam mieszka, wyścigi odbywają się co roku maj-czerwiec, zjeżdżają ludzie z całego świata żeby poszaleć bez ograniczeń na motorach. Wyścig ten nie odbywa się w ruchu ulicznym, jest to zamknięta trasa z metą w miejscowości Ramsey. Co roku niestety trafia się jakaś ofiara tych wyścigów. Oczywiście na czas TT Race na normalnych ulicach i drogach jest jakaś organizacja i są wytyczone "ścieżki" dla motocyklistów żeby ich jazda nie kolidowała z "normalnymi" uczestnikami ruchu. Zresztą na Wyspie Man poza miastem nie ma ograniczeń prędkości więc nawet po TT można spotkać miłośników wysokich prędkości.
-
a nie widzisz lin namalowanych to jest wyscig to nie jest w ruchu ulicznym! myslisz ze by tak scinali zakrety z pasa na pas? zastanow sie co mowisz. I nie mow ze w f1 nie moze zginac zawodnik we wszystkich dyscyplinach sportu gina ludzie i tez moge nazwac ich dawcami. A malo masz wypadkow samochodowych ?? I widac ze nigdy red bula nie ogladales, no ale powodzenia przy takiej predkosci sie katapultowac..
Strona główna
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
Sterviss
ponad 14 lat temu
Nie ma dziewcząt do ciupciania w Brytanii to chłopcy z kondomami inne rzeczy robią
Ulquiorra
ponad 14 lat temu
w Wielkiej Brytanii jezdzi sie po lewej strone wiec musialby wyprzedac z prawej,a pozatym maja akcent ^^
hardbot
ponad 14 lat temu
Bikemaster o_O każdy o tym wie tylko ty musisz taki durny komentarz wystawić!
Bikemaster
ponad 14 lat temu
This is 100% USA ;d .