1
Dorn zapałał miłością do kwiatka doniczkowego i zwierza się z tego Czarnej Bez. W swym zakochaniu jest tak zagubiony, że nie potrafi uczynić śmiesznej miny i odrzuca propozycje wspólnego ułożenia życia ze zlewozmywakiem. W międzyczasie Ridż, pochłonięty budową swojej łodzi podwodnej przerywa emąącjonalną pogawędkę i kusi Tajlor tanim kredytem mieszkaniowym oraz wpuszczoną w spodnie błękitną piżamą. Czy Dorn porzuci nadzieję a hiacynt zwiędnie? Czy Ridż lubi numer 96? Skąd Dorn wytrzasnął imię dla kwiatu i co na to google?
Dodano: , wyświetleń 769
Niezarejestrowani (1)
lordx
Robson