136
Wydarzeniem numer jeden sobotniej gali była walka Chalidow - Falcao. Faworytem pojedynku był Czeczen z polskim paszportem. Brazylijczyk - specjalista od nokautu - wydawał się być wymagającym rywalem. Chalidow pokazał wielką klasę i odniósł spektakularne dziewiąte zwycięstwo z rzędu. Decydującą akcję przeprowadził pięć sekund przed końcem pierwszej rudny. Chalidow założył Falcao błyskawiczną dźwignię na rękę i ten nie miał innego wyjścia, jak tylko się poddać.
Dodano: , wyświetleń 46924
#179 0 380
Powiązane (2)