Arsenal Londyn pokonał w meczu towarzyskim 1. FC Koeln 2:1. Do historii futbolu przejdzie z pewnością samobójcza bramka Carla Jenkinsona, który nie dał Wojciechowi Szczęsnemu żadnych szans. Polak takiego zagrania swojego obrońcy zapewne nie spodziewał się w najczarniejszych snach.