15
„Policja widziała nagranie i uznała moją winę, ale na małym ekranie kamerki, nie miałem jak inaczej tego im pokazać. Uznali mnie za winnego z powodu nie dostosowania prędkości do warunków i nie wyhamowania, jak to on podobno wpadł w poślizg (Kierowca auta powiedział że wpadł w poślizg lub że go zarzuciło). Moim zdaniem na filmie nie widać poślizgu tylko zjechanie na mój pas i chamskie zatrzymanie się do zera.
Przyjąłem mandat i opłaciłem. Na początku powiedziałem, że nie przyjmuje, to policjantka powiedziała, że powinienem przyjąć mandat bo w sądzie zapłacę więcej. I jakoś tak zwątpiłem w to że to nie moja wina”
Dodano: , wyświetleń 4704