„Autor nagrania jadąc obok Placu Litewskiego w Lublinie widząc palące się czerwone światło i wjeżdżający w zatokę trolejbus prawidłowo zatrzymuje się przed linią warunkowego zatrzymania, aby umożliwić wyjazd pojazdu komunikacji miejskiej. Sfrustrowany tym faktem kierowca pojazdu jadącego za nim podwójnie używa sygnału dźwiękowego i agresywnie wykrzykuje w kierunku kierowcy słowa niezadowolenia, momentami również w sposób wulgarny. Kierowca trolejbusu widząc całe zajście postanawia krótko wyjaśnić zniecierpliwionemu kierowcy po co narysowano na jezdni linie warunkowego zatrzymania. Autor nagrania napisał tak: "Widząc czerwone światło i trolejbus w zatoczce zatrzymałem się (nie gwałtownie!) nie bezpośrednio przed sygnalizatorem tylko przed linią warunkowego zatrzymania złożoną z prostokątów, która jest usytuowana tak, aby autobusy mogły płynnie włączyć się do ruchu. Nie spodobało się to kierowcy z tyłu, który zaczął nadużywać sygnałów dźwiękowych i rzucać stekiem wyzwisk, chciał mnie nawet ominąć, ale podjechał za blisko i nie zmieścił się. Nie miał odwagi wyjść i w twarz powiedzieć mi co sądzi o takim zachowaniu. Kamery z tyłu niestety nie posiadam."