47
"Po golu Roberta Lewandowskiego zapanowała euforia, rzuciliśmy się sobie w ramiona, w pewnym momencie mały wypadek gopro wypadło mi z ręki, tzw gopro fail. Na szczęście spadło rząd dalej. Ktoś strącił mi okulary a podczas podskoków telefon wypadł mi z kieszeni i mam pamiątkowe pęknięcia, ale to nic!
Mazurek Dąbrowskiego i wspólne kibicowanie... miałem dreszcze i odczucie ogromnej radości. A także dumy z reprezentacji i z tego, że jestem Polakiem."
Dodano: , wyświetleń 5256