fajnie fajnie tylko skąd bierze kasę by je karmić ale widzę, że młode to dała by jednego małego ;d

Ja tam bym im nie ufał bo to dzika natura i nie w ich stylu żyć z człowiekiem w zamknięciu.

@deathmind

Zle mowisz, wystarczy sie trzymac 2 zasad zeby takie koty nie zrobili ci krzywdy:
1 - staly dostep do jedzenia, najedzony nikomu nie zrobi krzywdy
2 - nie mozna dac takiemu kotu dac posmakowac naszej krwi np przy skaleczeniu, jak taki lew zasmakuje ludzkiej krwi moze potraktowac czlowieka jako pozywienie

tysiace ludzi na swiecie ma dzikie zwierzeta i jakos niespecjalnie czesto slychac o atakach.
ps. grozniejszy jest zle wychowany pies bojowy

Piękny ten biały tygrys

Był pies i go ni ma.

Podoba się, ALE -> to są dzikie zwierzęta. Ta Pani jest głupia, myśli, że to jest to samo co "dachowiec" czy jakiś pies. Psy i koty domowe były dzikie tysiące lat temu i udomowiano je również pokoleniami, dlatego nie wykluczam, że pierwsze "domowe" psy nie raz przysporzyły kłopotów właścicielowi. Lew, Tygrys i inne duże koty żeby były "grzeczne" to trzeba by je udomawiać przez kilka pokoleń aby do ich natury weszła podległość człowiekowi i zanik natury mordercy. Widziałem już masę filmików gdzie misio, tygrysio i inny "przyjaciel" nagle bez powodu ugryzł czy podrapał właściciela + wiele relacji o przypadkach zabicia (połączonego niekiedy z próbą zjedzenia). Sam bym chciał mieć takiego kota, ale jestem świadom, że bez jakiejś broni palnej , a najlepiej asekuracji drugiej osoby (również z bronią palną) chodzi się po kruchym lodzie, bo nie wiesz kiedy ten kocio nagle bez powodu walnie Cię o ziemię i np. pogryzie.

za jakis czas uslyszymy ze kobieta zostala pozarta przez swoich pupili..

Piękne stworzenia