Później zabiorom tym dzieciom kółeczka i będzie kłopot, bo nie potrafią złapać równowagi..

Jeszcze wspomaganie kierownicy dowalić żeby rączki nie bolały :]

I nie wolno jeździć bez KAAKAAAKASKU !!!

To już lepsze są te kółeczka, takie dziecko same nie wyczuwa środka ciężkości dostanie rower na komunie bez takiego koła i nie będzie umiało jeździć. Wynalazek niepotrzebny chyba że dla żuli wracających do domu rowerem ale ich na to nie będzie stać

Niedługo będą sprzedawać kondony samoj@%y dla prawiczków. Co ci amerykanie nie wymyśla.

według mnie kazdy musi sie wyje,,, na ryj na rowerze zeby nauczyć sie jezdzić z głową

ja dodatkowe kółka miałem tak podniesione żeby mi nie pomagały w trakcie jazdy ale zabezpieczały przed upadkiem

pewnie ciężko jest skręcać takim rowerkiem chyba że żyroskop w kole jest słaby

I będzie jeździł taki dzieciak tym dżyrobajkiem z dżyrołelami aż pewnego pięknego dnia wsiądzie na rowerek kolegi i się zabije.
Brawo!
Jaki będzie następny krok? Wirtualny rower przy kompie?

0:53 spodziewałem się, że uderzy w samochód

...i wszyscy z sąsiedztwa myślą, że twoje dziecko jest niedorozwojem z walniętym błędnikiem :>

Czas nauki jazdy na rowerze, to w sumie parę godzin, w skrajnie ciężkich przypadkach parę dni. Ten wynalazek kupią tylko nadziani rodzie bez mózgu.

zgadzam się z przedmówcą.. choć akurat ja nic nie poździerałem przy nauce.. ale potem wiele razy bo nie znałem praw fizyki, których przeskoczyć się nie da w żaden sposób. A teraz fajnie jest powspominać tamte czasy

I teraz dobre pytanie czy używałem tych dodatkowych kółek jak byłem dzieciakiem i uczyłem się jeździć?
Niestety moja pamięć aż tak daleko nie sięga więc nie mogę ocenić jak bardzo przydatny jest ten ich sprzęt.

Najlepszym sposobem by sie nauczyc jezdzic jest sie wyj@%ac pare razy, pozdzierac lokcie i kolana, czyli to co kazdy z nas przezyl.