"robi i sprzedaje długopisy, żeby zarobić na szkołę" buahahahahahaha....sprzętem za ch#% wie ile kasy, osobie która napisała ten opis radzę wziąć długi rozbieg i j@%nąć w ścianę głową

4:14 ten ruch ma opanowany do perfekcji ^^

ale muzyka to ch#%owo dobrana ;p

Ze wszystkimi piłami miałem do czynienia i albo to jakaś specjalna technologia na zamówienie albo ktoś tu nieźle ściemnia, możecie się domyślać ile to syfu robi wokół siebie jak tnie się taką deskę. A ktoś tu wspominał o kosztowności tego sprzętu i zgadzam się taki sprzęt to nie taniocha za 800zł i takie długopisiki to można robić masowo

-Długopis mi się wypisał. Zrobię sobie nowy.

oj Kaziuk Kaziuk ...Polska to nie Taplary

"KONOPIELKA"

Poznajcie Alexa Leśniaka i sprzęt jego taty warty kilkadziesiąt tysięcy dolarów USA !
Z takim sprzętem to powinien robic troszkę więcej niż długopis.

w całej polsce nie widzialem tylu maszyn co ten łepek uzyl do zbudowania dlugopisu...u nas siekiera i to jeszcze tępa to szczyt technologii

jesli jego ojciec ma kase na ten sprzet to watpie ze musi zarabiac sam na szkole