Swego czasu w telewizorni był taki program (tytułu nie pomnę, ale cos w stylu "cela") z udziałem policjanta, który rzekomo do zejscia "kibica" się przyczynił... Facet twierdzi, że Przemek C. podczas ucieczki uderzył głową w latarnię....Co twierdzą kibole, to wszyscy wiemy!
Moim skromnym zdaniem policjant został kozłem ofiarnym, żeby uspokoić wszystkich baranów wykrzykujących "hwdp" i inne takie.

Prawda jest taka że w naszym kraju to prawo jest dal bandytów a nie dla ludzi policja jak pisze bigjack gówn* może wszyscy jadą na nich jak tylko mogą siedzi cwaniak pod blokiem i HWDP drze mordę na całe osiedle ciekawe czy jak będzie miał parę latek więcej to dalej taki cwany będzie jak jego miejsce zastąpią inni a on się będzie bał wieczorem do sklepu wyjść by kosy nie wyłapać bo się jakaś banda nie do rozwojów będzie nudzić każdy cwaniaczek wyzywa i obraża policje szerzy nienawiść a jak go przyciśnie to leci na posterunek na kolanach bo mu ktoś coś zrobił to takie żałosne.. bez policji i jakiegokolwiek prawa do robienia porządku dla nich nie będzie nigdy bojaźni przed prawem a jak nie ma bojaźni to są bandyci każdy kto zdaje sobie sprawę że łamie prawo powinien spodziewać się kary. może wtedy kiedy za przestępstwo będzie grozić kulka od policjanta który nie będzie musiał oddawać szczałów ostrzegawczych to niedorozwoje nie będą łamać prawa .

policjant jaki jest każdy widzi. No ale bandytów przecież nie można głaskać po głowie żeby grzecznie się rozeszli. To jest chwila na myślenie i na działanie. Właśnie przez takie procesy i takie prawo bandyctwo się szerzy po ulicach. Bycie policjantem to najbardziej zj@%ana robota. Stres, presja, każdy ci na ręce patrzy, ciągła nienawiść i takie szufladkowanie a bo policjant to mu wszystko wolno. A to gówn* a nie wolno. ten zezowaty to dopiero był kryminał, widać od razu dlaczego siedzi. Strasznie konfliktowy.