261
"To mnie wkurza" w programie "Po mojemu"
Wojciech Cejrowski opowiada o sprzedaży bez licencji.
Dodano: , wyświetleń 29018
marol21
ponad 13 lat temu
nie lubie cejrowskiego. W polsce zluzba zdrowiua jest darmowa jak sie zatrujesz to bedziesz lezal w szpitalu na koszt podatnikow. Europa to nie trzeci swiat. tu sa sklepy, restauracje itd. wiec handel pierozkami czy kanapkami pod blokiem jest nie na miejscu.
cross..
ponad 13 lat temu
Może i dobrze mówi ale głodny się zrobiłem przez niego pierożki mmmm
JestemByZabic
ponad 13 lat temu
Cejrowski to pajac, za dużo gada a za mało robi.
point23
ponad 13 lat temu
a ty za duzo piszesz, za malo robisz
Dandys111
ponad 13 lat temu
Bo tak ku*wa już u nas jest. Jakby można było pierożki przed blokiem sprzedawać bez paragonu i bez płacenia podatków to by państwo straciło na tym "kupę milionów". Zostaliśmy niewolnikami Tuska i jego całej j@%*nej kliki. Ale samemu nic nie można zrobić. Musiało by się wkur*ić pół Polski żeby pokazać temu chu*owi gdzie jego miejsce i czego demokracja żąda
MsPrevail
ponad 13 lat temu
A wy dalej promujecie tego błazna ...
Lavrokh
ponad 13 lat temu
Lepiej jego, jak Ciebie.
bydle
ponad 13 lat temu
1:18 ale poleciał chyba po pierożki
reziopek
ponad 13 lat temu
Cejrak jak zwykle grając na emocjach wprowadza nas w błąd; co sprawdziłem:
w większości przypadków babcie sprzedając te swoje oscypki itp działają w ramach "ubocznej działalności gospodarczej", która nie podlega zgłoszemiu do ewidencji i nie podlega opodatkowaniu. Nie prowadzą też działalności gastronomicznej (nie przygotowują potraw na miejscu jak budka z frytkami) więc nie muszą mieć certyfikatu Sanepidu.
Za to zajmują część drogi publicznej (np. skrawek chodnika) i na to muszą mieć umowę o wynajem z MAGISTRATEM i płacić czynsz (dla większości babć o zaporowej wysokości).
To miasto lub gmina ustala wysokość stawki za wynajem 1m2 i podpisuje umowy z kim chce, a jak urzędasowi się coś nie spodoba to nie (np. koperta bedzie za cienka, albo uważa, że główna ulica będzie brzydko wyglądała ze staruszką kucającą przy koszyku)
I dlatego straż miejska i policja łapie te babcie i smaży im grzywny za brak tej umowy.
Jeśli uzbierają kilkanascie takich niezaplaconych grzywien to lądują w więzieniu na ok. 2-3 miechy jako "kara zastępcza".
Tak do więzienia trafiła słynna Biała Dama z krakowskiego rynku
Więc UE ma tu się średnio do tematu, mowiąc wprost, wcale.
Teraz zapraszam hejterów do minusowania.
farben2
ponad 13 lat temu
jestem hejtem bo daje - a jeśli daje + to kim jestem?
vanguma
ponad 13 lat temu
2012 rok u Majów to był koniec Polski
nmlodyj
ponad 13 lat temu
2012 u majow to koniec nie tylko Polski ale i swiata
nonus25
ponad 13 lat temu
grecja jest ue
Matti
ponad 13 lat temu
Jak bylem mały, to moja mama miała taki sam garnek
yogi89
ponad 13 lat temu
a teraz jesteś duży i masz 8 lat. jak byłem mały to moja mama miała emaliowane garnki a nie ze stali nierdzewnej
ddobry10
ponad 13 lat temu
Dobry makaron na uszy nakręca
4Eyed
ponad 13 lat temu
fake, cejrowski nie nosi butów
kokfa2
ponad 13 lat temu
niech nikt mi k$^@a ie pisze że cejrowski to ch#%!!!
deathmind
ponad 13 lat temu
Nikogo tu nie oceniam tak jak i unikam oceniania systemu podatkowego w PL. Stwierdzam jednak, że Pan Cejrowski nie rozumie do końca podatków pośrednich. Ustawodawca regulując ustawy o VAT, podatkach akcyzowych itp. dokładnie określa jakie zdarzenie empirycznie doświadczalne budzi obowiązek podatkowy. Pani w tym momencie gdyby była to realna sytuacja z faktu takiego zdarzenia to jest zmiany przeznaczenia towaru, który nie jest opodatkowany jeśli spożywamy go na własny użytek (choć pośrednio jest - płacimy przecież ceny za składniki z uwzględnionym vatem) nagle staje się opodatkowany. O co chodzi - chodzi o to, że ustawodawca polski jak i z innych krajów europejskich chce mieć stabilną kontrolę nad działalnością ludzką i to on określa co rodzi obowiązek podatkowy ex tunc, a co jest wyłączone, ale zarazem staje się opodatkowane przez zmianę przeznaczenia. Po co te dylematy o sanepidzie? Przecież to brednie nie argument - tu chodzi o powstanie zobowiązania podatkowego.
101hz
ponad 13 lat temu
ponieważ nie rozumiem co do mnie mówisz, uznam że mnie obrażasz ;]
reziopek
ponad 13 lat temu
A uboczna działalność gospodarcza? Chyba nie rodzi obowiązku podatkowego?
ironlion
ponad 13 lat temu
empirycznie doświadczalnie? lol ...masło maślane
ja to rozumiem tak , że te biedne babcie , które stały na targach i sprzedawały co tam sobie wychodowały teraz mają grzywny po 500zł i taki bardziej radykalny przykład też z życia wziety gdzie 80 letnie małżeństwo , które razem miało 500zł rentu czy tam emerutyury zbierało w zimie j@%any chrust żeby mieć się czym ogrzać i kochana policja ich na tym złapała i dostali wysokie grzywny z jakiegoś tam tytułu ...
tak to rozumiem... już najwyzsza pora na jakąś rewolucje..
mój świętej pamięci dziadek pół życia siedział w więzieniu za komuny za walke przeciw ruskim i nie o taką Polskę walczył
Nv14
ponad 13 lat temu
Ssij
kiroshki
ponad 13 lat temu
Takie brednie zmuszają mnie do logowania się i odpisywania. Możesz mieć racje co do wyjaśnienia jak to działa. Ale czy to powinno tak działać?? Zastanów się!! Coś jest opodatkowane raz potem ktoś tego używa do produkcji czegoś innego i państwo opodatkuje to drugi raz i tak dalej...
To jest chore!! A po co te podatki i ZUS. Ja sobie za te pieniądze odłożę na leczenie i to zaj3biste a i ze bogatszy będę dużo to i dam na wojsko i policje.
A takie biurokratyzowanie życia codziennego to ZŁO przed duże K jak K**wa. I walczyć z tym trzeba. Chce to sprzedaje kanapki w parku za grosze żeby dorobić a nie państwo mi zabrania. Dziś to albo praca w korporacji albo żebranie na ulicy bo wolne od podatków.
deathmind
ponad 13 lat temu
Ironlion -> gdzie widzisz masło maślane? Sam Platon odwoływał się do pojęcia "doświadczenia empirycznego" jasne? Wracając do tematu -> owszem nie jest to rozwiązanie właściwe społecznie, ale od kiedy prawo ma być w 100% moralne? Państwo ma potrzeby fiskalne i tutaj panuje wysoki radykalizm, który na prawdę ciężko wyłączyć względami społecznej poprawności. Nie rozważamy tutaj ograniczenia czy wyłączenia obowiązku podatkowego, bo takowe istnieją w ordynacji podatkowej, a samą istotę tej czynności jakim jest handlowanie doraźnymi dobrami codziennymi jak np. pierogi. Jako, że władzy to nie jest na rękę, bo ciężko administracyjnie kontrolować takie procedery to zakazuje tego i już. Czy jest to właściwe? Dla państwa raczej tak, a dla obywatela? Niekoniecznie co nie zmienia faktu, że żeby komentować głupotę jakiegoś rozwiązania warto najpierw zrozumieć zamiar jaki kierował ustawodawcą żeby takowy stan prawny a nie inny wprowadzić.
PowerGreen
ponad 13 lat temu
mądrze mówi, ale u nas jest h#%owo i będzie jeszcze gorzej
smoku192
ponad 13 lat temu
jakieś ferrari chyba
sirMati
ponad 13 lat temu
Fajnie popyla ta furcia w 1:17
nozownik
ponad 13 lat temu
pocisnał
wkxzarpl
ponad 13 lat temu
Widocznie Polskie drogi(chodniki) są tak beznadziejne, że nawet boso się tu nie da chodzić. Kolejna rzecz w której jesteśmy 100 lat za murzynami :]
przemex31pl
ponad 13 lat temu
ja nie mogę toż to totalny szok Cejrowski w butach
szamp0n
ponad 13 lat temu
Uwielbiam Cejrowskiego tylko wtedy, gdy nie gada o polityce.
Bokser666
ponad 13 lat temu
najlepsze ta fura czerwona z 1:15
Bumblebee
ponad 13 lat temu
racja ; )