Insygnia śmierci to cytat z VII części Harry'ego Pottera. A tu chodzi po prostu o coś takiego jak Opel Insignia i o kierowcę, który czuje się bogiem. Wyprzedzanie z prędkością "zajebiaszczo niewłaściwą" na zakazie wyprzedzania + podwójnej ciągłej + skrzyżowanie ... czad. Oby kiedyś oprzytomniał. Aaaa, panie kierowca, tak jak obiecałem - tu są numery rejestracyjne, żeby się Panu udało łatwo znaleźć Pański samochód zarejestrowany w chwilach największej chwały :) : PO861PF Właściwie to nie wiem po co ryzykować życie własne i cudze ... tylko po to, żeby co parę kilometrów być dogonionym przez kogoś kto jedzie w miarę przepisowo ? ;)