zolnierz-dobiłeś mnie swoją wypowiedzą.Po pierwsze to kto by pamiętał jaka była kolejność przeszkód?Po drugie to pewnie nie każdy tor ma taką samą kolejność!No i co to ma za znaczenie czy smarowali czy nie?!Ja jestem pewny że ty nie jesteś żadnym zawodowym żołnierzem bo jesteś za głupi-nie ukryjesz tego!!!

Grzesiek dzieki za wspomienia.Tak bylo 1980_-1982 Szczecin-torun

dobrze gada

nie wiem jak u niego na jednostce ale u nas to na takich jak on mowilo sie gaciowy i napewno to nie byl powod do dumy

Pan Grzesiu mówi jak było, pod płaszczykiem młodzieńczych wspomnień spora prawda o PRL, genialny człowiek, opowiada mistrzowsko, lubię go, pozdro dla wojaków

Pozdrawiam panie Grzegorzu, to co pan opowiada jest bardzo fajne. Jestem w MON 12 lat i w niektórych JW jest dalej to samo, może tylko brakuje tej fantazji. (Humanizacja MON) pozdrawiam

Grzesiu rządzi jego historyjki sa wypasione ogladam je jak tylko mam czas. a co do zolnierza moze i nie jest taka kolejnosc ale grzek byl 2 lata i w latach 80 to mial prawo zapomniec

zolniez - myślisz ze ten pan pamięta wszystko co do jednego? Pan i tak bardzo duzo pamięta... ale ludzie nie wymagajcie zeby pamietal jaka byla kolejnos w OSF ...

lol ja sie nie zgadzam tez mam odznake wzorowego i starszego i wcale nie za podlizywanie sie trepom

Bardzo mi sie podobaja panskie opowiesci sa dla mnie bardzo ciekawe i interesujace dla tego oceniam pana na plus i zycze dalszych zwolennikow i jeszcze bardziej interesujacych wspomnien z wojska

za strzelanie dostawało się ewentualnie odznakę strzelca wyborowego ale na innych zasadach SWD to nie lekki karabinek gdygyś chociaż raz go widział to nieopowiadał byś pierdół po drugie kaprale nie nosili takiej broni z prozaicznej przyczyny mieli inne funkcje błagam trochę wiedzy

na początku osf był jeszcze betonowy rów poprzeczne równoważnie leże opony itp.

bAjkopisarz. wieli żołnierz. w wojsku jestem 8 lat OSF dalej się stosuje do szkolenia wojska i nie slyszalem takich glupot azebu smarowac sciane na osfie. poza tym kolejnosc przeszkod nie taka jak w rzeczywistosci.

Witam Jak dla mnie bardzo ciekawe te opowieści o pańskich przygodach z niecerpliwościa czekam na więcej! Jeśli pan to przeczyta to jeśli moge zasugerować, czy mógłby pan opowiedzieć także, jak to wygladało w tamtych czasach przed przystąpieniem do służby wojskowej. Te całe komisje WKU itd. tyle sie słyszy jak ludzie kombinują. Mógłby pan opowiedzieć jak to u pana wyglądało ?

grzesiu rulez

świetne opowiastki. obejrzałem wszystkie w jeden wieczór a moim idolem z tych wszystkich opowieści jest Puzio.. wymiata szczególnie w 1 odcinku ) ja leżałem pod stołem ze śmiechu ) pozdrowionka i byle tak dalej ps. może wyda pan książke z tymi opowiadaniami ??? pozdr

Ja służyłem w MONIE w latach 82-84 (725 dni) ale nie miałem tyle przygód. A chodzenie w nowym mundurze przez stare wojsko...to raczej nie było u mnie przyjęte, ponieważ w nowym mundurze, nowy pas, buty itd. rozpoznywało się młode wojsko, jak i młodą kadrę. A chdzenie z pasaem nisko opuszczonym z opinaczami popuszczonymi na ostatnią dziurkę to przywilej był rezerwisty, i nic nie było w tym niechlujstwa. Żeby być wzorowym żołnierzem trzeba było zaliczyć OSF na 5. tak mówiąc że wzorowy żołnierz nie dawawał sobie rady z niczym nie trzyma się kupy Pozdrawiam - bombardier rezerwista. Posiadacz brązowej OSF.

Myślę, że ci którzy wydają te negatywne opinie nie wiedzą nic o wojsku i pewnie nigdy się nie dowiedzą, bo zwyczajnie zakombinują tak żeby nigdy tam nie iść. Tchórze. I mają jeszcze czelność twierdzić, że to są brednie. Obejrzałem wszystkie odcinki i jest tak realne jak bym sam tam był. A może dlatego, że przeżyłem wiele podobnych historii. Zaj@%iście jest tak sobie po latach powspominać. Czekam na więcej!!!

czekamy na wiecej !!!!!!!!!

Ale wszystkie słowa kur.. i wyp.. podkręcają atmosfere sluchania))czekamy na nastepny odcinek

bardzi fajne nawijki pozdrawiam

jak zwykle fajne filmiki i niech się pan nie przejmuje nie którymi opiniami

Pan grzesiu wymiatam pozdrawiam potem se zapodam nowego epizoda

zaj@%iaszcze!

Pan Grzegorz wymiata. On jest najlepszy

Bardzo mi się podoba jak pan opowiada. interesuje mnie to bo chcę być zawodowym żołnierzem aktualnie jestem w liceum wojskowym..PS: jak wam się coś nie podoba to nie oglądajcie, a nie ktos chce być fajny bo ma inne zdanie. Panie Grzegorzu to naprawdę super ze pan się dzieli tym z innymi, na pewno nie jedna osoba po tym co usłyszy zmieni podejście do wojska... pozdrawiam pana

to jest swietne naprawde oby tak dalej szcunek

zaj@%iscie pan gada panie Grzesiu! zaj@%iscie! czekam na nastepne odcinki!

w popszednim wpisie ma być nie wipijemy tylko wypijemy

Melduje sie jednostka wojskowa Żagań las JW2423 jednostki wojsk pancernych. Panie Grzegorzu tak tszymać mam nadzięję że nieskończy Pan swoich wspomnień . PS 29.09 mam urodziny wiypijey i Pana zdrowie.

WRESZCIE!! Już nie mogłem się doczekać... Tak trzymać panie Grzegorzu!

Oby tak dalej panie Grzesiu czekam na dalsze odcinki...

nice lubie kolesia, wiem ze nie klamie gdyz nie wielu ludzi opowiadalo mi o przezyciach w wojsku jak to dawniej bylo...

O ! juz dawno go nie ogladalem.Fajne odcinki