AHAH im sie samochody rozlatują a ja mam audi a4 z 2005 roku przejechalem tą drogą z prędkoscią 110 km i nic nie poczułem

nie rozumiem, kurde jest znak ograniczenia do 40!! trwają prace drogowe - jest ograniczenie, a że kierowcy sie nie dostosowują, to ich sprawa czy uszkodzili sobie auto. Z drugiej strony fakt że robota zrobiona lipnie, ale gdyby kierowcy dostosowali sie do ograniczenia nic by nie uszkodzili.

To w jaki sposób polscy drogowcy łatają czasami dziury woła o pomstę do nieba. Kto nie doświadczył, najechania na zaj@%isty próg w miejscu gdzie łączą się dwie nawierzchnie? Fajnie, gdyby się chociaż zjeżdżało z tej wyższej nawierzchni, ale nie tu trzeba j@%n.ąć konkretnie przodem wjeżdżając na tę wyższą (widziałem jak kiedyś pękła opona kolesiowi, który najechał na takie łączenie). Albo, kto nie wkurza się, jak widzi w jaki sposób zamontowane są studzienki. No niektóre to 15 cm poniżej powierzchni jezdni, a jak się już trafi taka, która nie jest dołem na drodze, to wystaje ponad nią 5 cm. Nosz k.u.r.w.a jego mać!!!!!! Dziury jak zaklejają, to z nadwyżka 10cm, może się uleży, uklepie. Po prostu brawo. A za ten dół w jezdni to powinien odpowoiedzieć ten, kto nadzorował tę robotę i ja poprawić (przecież miał zapłacone) I nie ma pier.d.o.l.e.nia, że ktoś sobie postawił znak do 40km/h. Znak stał, jak były prowadzone roboty i powinien zniknąć w momencie ich zakończenia (nowa nawierzchnia już jest, wiec debilni drogowcy już chyba skończyli remont). Przepraszam, ale się uniosłem.

ha ha ha.... to niedaleko mnie he he he... ))))))))) u nas w małopolsce to normalka.... zawieszenie trzeba wymieniać co 3 miesiące jak czego od razu nie urwie he he... )) dobrze że teraz jestem w uk to mój samochód jest bezpieczny

Zamiast naprawić, to postawili cztery nowe znaki: ograniczenie do 40tki....na odcinku zj@%anej drogi.

pomyślcie to się może stać w nocy jak sobie będzie ktoś mlody wracał do domu, prosty odcinek, pusto na drodze, jak wpadnie w to z prędkościa 80km/h i nie zapanuje nad pojazdem...

Kilka metrów za tym uskokiem widać znak z przekreśloną 40 czyli ograniczenie do 40km/h , jak by ta banda tępych ch#%ów zwracała uwagę na znaki to żaden z nich nie musiał by gwałtownie hamować i nie przytarł by podwozia, nie mówiąc o rozj@%anym zawieszeniu, królowie szos k$^@a.

kolejne wyzwanie dla Zientarskiego...

Remont drogi, ograniczenie, ale po co zwolnić lepiej zapieprzać i zwalać wine na wszystko tylko nie na siebie że się nie zwolniło...

Nie wiem co w tym ciekawego.

Tak łatwo wam wyzywac i zwalac winę na drogowców, a sami nie zauważyliście że stoi w tle znak ostrzegawczy i ograniczenie do 40 km/h. hejterzy....

to najnowszy próg zwalniający

polska to kraj debili...

zwracam się do wszystkich drogowców którzy kiedykolwiek doprowadzili do takiej sytuacji na drodze, jesteście IDIOTAMI, DEBILAMI i powinniscie placic z wlasnej kieszeni kazdemu kierowcy ktory uszkodzil sobie cokolwiek w wyniku najechania na taka przeszkode!!! autentycznie mam was za najwiekszych IDIOTÓW na swiecie!! nie ma wiekszych debili od was, mówie to szczerze, banda durni i niedouczonych imbecyli!!! sram na was ped#@y

Polak potrafi...Wszystko zj@%ać

Ciekawe jak by się to miało do motocyklistów jak by się ich motory w tej dziurze zachowywały

miejscowi chyba wiedza o co loto i zwalniaja

hahaha ten czerwony tikacz mało nie odfrunął

bo to Polska a nie elegancja Francja K$^@A MAĆ !

jechałem ostatnio na rowerze, ale nie tamtędy.

Kto nie skacze, ten z Policji! hop! hop! hop !

tak nasi drogowcy robią drogi i dam se rękę uciąć że nie jest to miejsce oznakowane

Czy ja źle widzę, czy w tym Audi na samym końcu się bagażnik otworzył ?;O

AŻ MI SIĘ SRAĆ ZACHCIAŁO

To nie fuszerka! To strategicznie położony darmowy punkt kontroli zawieszenia. Jeśli przejedziesz przez to i twój samochód jedzie dalej to wiesz, że twoje zawieszenie jest sprawne.

Tak tak wszystko załatwią znaki. Postawmy na granicy z Niemcami znak"uwaga wyboje na odcinku 300 km" i poco budować drogi.

tak właśnie jeżdżą nasi kierowcy!! ograniczenie jest ale poco je przestrzegać

skaczą jak cycki przy stosunku

a tak czekałem kiedy ktoś zgubi oś;p

Ale znak ograniczenie do 40km/h jest, choć nie widze żeby go ktoś tam przestrzegał