Drugi filmik przedstawia radujących się z zawodnikami kibiców. Co w tym złego? To w tym złego, że potem kibice drużyny przegranej (Lecha Poznań) zaczęli demolować "stadion" (bo stadionem tego nazwac nie mozna)

nie posrajcie się z tymi "kibolami"...

dziękuję.

No i przyjdź sobie z rodziną na taki mecz...

Witam Wszystkich.Chcę przytoczyć Wam historię,której byłem naocznym świadkiem.Był to mecz na Stadionie Śląskim
rok 1976,mecz Polska-Holandia /4:1/. W pierwszej połowie meczu,kiedy prowadziliśmy 1:0,w pewnym momencie zauważyliśmy lecącą butelkę z wyższego rzędu na najwyższej koronie/starsi pamietają,był to sektor obok wieży,a w dół
to jakies ok.100 metrów/,całe sektory zamarły,nikt nie patrzył na murawę tylko obserwował lot butelki,dostał nią jakiś kibic,szczęśliwie tylko w plecy,a gdyby w głowę-trup!!!.Jak myslicie,jaka była reakcja "ówczesnych kiboli" Co??.Wszyscy jak "jeden mąż" wstali i palcami wytknęli tego co rzucił- cytuję:tooo ttyyyn ****..brać go !!!! Podawali go sobie z rąk do rąk w kierunku szczytu korony stadionu,a ile po drodze dostał wpier...to na jego szczęście nasza w tym czasie "kochana MO" uratowała mu życie.Tak było kiedyś,pod rozwagę przytaczam Wam wszystkim to zdarzenie! Oby te zachowania powróciły !!!!! Pozdrawiam,stary kibol.

wiecie jak była awaria w czarnobylu to podobno u nas miało nie być jakichś dużych zawirowań z tego powodu a jednak tysiącom kibiców wyparowały namiastki wykształcających się dopiero mózgów i teraz mamy tego efekt na stadionach

teraz moda na kiboli ciekawe co w następnym sezonie

sam ku rwa jestes debilem !!!