No niestety ciężko porównywać wektor do skalara wiec już się nie ośmieszaj. Jeżeli nie masz z tym problemu to Ty człowieku magik jesteś - normalnie następca Einsteina w krzywym zwierciadle. A w przestrzeni ilu-wymiarowej to robisz ? Wróć do dodawania na patyczkach i poproś mamę o korepetycje z fizyki - w końcu pewnie zbliża Ci się egzamin do gimnazjum. Trzymam za Ciebie kciuki. PS. Jak już krytykujesz to dorzuć jakiś argument, bo tak to całość zakrawa o kpinę.

Mam nadzieje ze leżysz pod tym krzesłem dalej . bardzo inteligentnie cytujesz. logicznie to się czepiasz kolego. Stosunek masy do mocy pewnie tez Ci jest obcy. Na litry może policzysz ile wody z mózgu wysmarkałeś. pzdr

Leżę dalej, leżę, bo widzę, że dalsze nowinki się pojawiły. Jeśli chcesz już siłę ciągu porównywać to może do ciężaru, a nie masy - pewnie te dwa pojęcia nie robią Ci różnicy, co ? Stosunek masy do mocy ? Chyba mocy do masy [kW/kg] - tylko nie wiem po co Ci on w sytuacji kiedy rozpatrujesz wypadkową siły ciągu i grawitacji. Pisanie ze zrozumieniem nie boli, niestety wymaga logicznego myślenia.