znajac metody rosyjskiej milicji,mozliwe ze ta kronika jest propagandowa. Byc moze celowo jest pokazane ze pierwsza ujeta osoba zostala wykluczona, ktora to akurat tez miala przy sobie noz, co moglo by przekonac sledczych ze to on jest sprawca. Ale oni, czujni obroncy prawa przeprowadzili analize tegoz to noza, co doprowadzilo do wykluczenia pierwszego podejzanego. Takie kroniki maja przekonac przecietnych mieszkancow rosjii do tego ze wladza dba o swoich obywateli, zapewnia im bezpieczenstwo, ze dziala w razie potrzeby. Zazwyczaj jak nieda sie schwytac sprawcy to szuka sie kozla ofiarnego. Nienajlepszym ale najbardziej glosnym przykladem jest Khodorkovsky. Byl niewygodny rosyjskiej wladzy to zaraz na niego znalezli paragraf, spreparowali dowody i voila.

Cikawe, tylo ile w tym prawdy, a ile propagandy. Najprawdopodobniej złapali niewinnego chłopaka, doj@%ali mu tak, że przyznałby się do wszystkiego. Momo to ciekawy program.