co do tematu samych ciucholandów, to kiedyś sama je uwielbiałam, a teraz się brzydzę. większość towaru pochodzi z uk i irlandii. przeróżni ludzie oddają rzeczy, bogaci, biedni, różni... niestety trafiają się też przypadki, kiedy ktoś oddaje rzeczy po strasznym brudasie, lub nieboszczyku.. pracuję w uk dla opieki społecznej i wiem co mówię niestety. trochę wyobraźni, pomyślcie sami. nie wiecie kto chodził w tych ciuchach. szkoda straszna, ale takie są fakty. inna rzecz, że trafiają się także rzeczy zupełnie nieużywane, z metkami. jeśli mogę dać radę fanom ciucholandów- polujcie na metki jeśli już.

Hitler kaput

Nie dziala;/

ma ktoś link ?

a gdzie jest krew łzy i pot?

no taaa... nie ma co, rzeczywiście bardzo śmieszne nie mówiąc już jakie ciekawe! Szczerze? To aż żal du.pe ściska jak się na to patrzy i co tu się dziwić że młodzi uciekają z Polski i niedługo Polska okrzyknięta zostanie mianem domu starców! To nie do pomyślenia żeby ludzie którzy mają zatrudnienie albo odpracowali już swoje i są na emeryturze z braku pieniędzy musieli się kur.wa po jakieś szm.aty czy ch.ujowe telewizory po sklepach ścigać. Przykre to jest i to w chu.j!

dupny filmik, "smiac" mi sie chce najwyzej z tych "reporterek" ktore krecily ten "dokument"...
ps. kupowanie w lumpexach niemusi swiadczyc o zasobnosci portfela...

nie ma sie z czego smiac ,trzeba płakać , taki kraj ze ludzie są zmuszeni do kupywania w owych sklepach odziezowych

Na waszym miejscu to bym sie nie smial z tych ludzi bo to swiadczy tylko o tym jaki naród jest biedny!

ubierają się w Second Handzie

jeden jedyny facet i to na końcu, bo pewnie żona go wzięła jako ubezpieczenie w razie bójki o "nowe" spodnie -.-\' masakra

dzike węże i h#%emuje atakują

Mój sklep

chyba byla dostawa dolce gibona, armoni, lacosta, dizel, hugo bos

Rzeczy na wagę! Nówka funkiel nie śmigane!

CO TO JEST?