176
Film ten wywołał ogromną burzę. Wzięli w nim udział uczniowie z jastrzębskich szkół, w tym także szkoły im. Jana Pawła II. Na filmie jeden z chłopaków przebrany za papieża stoi w samochodzie, który ma przypominać samochód papieski papamobile i pozdrawia mieszkańców.
Akcja dzieje się na jednej z głównych ulic w Jastrzębiu-Zdroju. Jak na razie sprawą
zajęło się śląskie kuratorium i dyrekcja szkoły. Sprawę zbada także policja, przede wszystkim pod kątem stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym. Nie uważasz że to przesada?
Dodano: , wyświetleń 36000
HardBoy
ponad 11 lat temu
Slabe
damiano9871
ponad 14 lat temu
nie był bo to głupi pomysł gdy by nie wątek z Papieżem ja bym tam dał Jaruzelskiego
JuNiOr
ponad 14 lat temu
Pamietam jak raz podstawówce po w-fie zakopaliśmy kolege w piaskownicy do skoków w dal, uklęknęliśmy dookoła i śpiewaliśmy "Dobry Jezu a nasz Panie(...)" kolega to nagrał wrzucił na youtube. Następnego dnia ksiądz i dyrektor szkoły straszyli nas ekskomuniką z kościoła. Pozdro dla chłopaków szkoda mi ich bo już są pełnoletni i jak sie ich policja doczepi to...
SoMeei
ponad 14 lat temu
Było w wiadomościach i się chłopaki tłumaczyli...
adrian95milan
ponad 14 lat temu
ale pomysł japierdo*e xd co za ziomki ;D
agawargon
ponad 14 lat temu
hahaha beka w h#% kupa smiechu i jaj a robia z tego wielka afere polskie prawo k$^@a nie maja sie za co zabrac...? wielkie mi halo...
GROM1PL
ponad 14 lat temu
Hahaha dobre -tylko z końcówką trochę przesadzili.
papież to instytucja która powinna mieć dobry wizerunek - ale z tym bywało różnie.
ale od kiedy papieże są święci - co? może święty był ten, który błogosławił Hitlera na wojnę - co? albo inny (dużo wcześniej) który miał ponoć kilka żon i ogólnie niezły burdel... czy inni jeszcze wcześniej przekręcający biblie dla własnych korzyści celów - namawiający na wyprawy krzyżowe czy sprzedający (właściwie nakazujący sprzedawać) odpusty twierdząc że jak nie zapłacisz to jesteś stracony i zginiesz marnie w piekle
DeStorm
ponad 14 lat temu
ODJEBAĆ SIĘ !! Z Murzynów to można się śmiać ,a z papieża to już nie??!! NIby czemu ? myślałem,że ludzi nie dzielimy na lepszych i gorszych !!! Ludzie zastanówcie się co piszecie !!
P.S Zaj@%isty filmik !! Widać ,że to ludzie mojego pokroju ;]
pawel2222
ponad 14 lat temu
ale poje.. LOL! zal mi ich...
pit2255
ponad 14 lat temu
ZAKAZ ZAKAZYWANIA NARODZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! UPR i WIP
alexzander
ponad 14 lat temu
nie wiem skąd wzioł się wszystkim pomysł że musi to być akurat Jan Paweł 2? Bo co bo Polacy to nakręcili? A może Niemca papierza parodiują? Samochód co kolwiek to jest wygląda na szrot z niemiec a tak na marginesie to co tylko jeden papierz był w całej historii kościoła?
maxfl
ponad 14 lat temu
wystarczy że o chodzi o papieża święty to ja nie jestem ale na tyle mam wychowanie że wiem z czego sobie robić jaja a z czego nie!
Kjuki
ponad 14 lat temu
Elegancka Asterka Kabrio
d-woz14
ponad 14 lat temu
Widzę że różne wypowiedzi są na temat tego filmu... do dupy bo nie śmieszny, kłótnia o poglądy, obraza papieża. Jak dla mnie rzeczywiście nic śmiesznego w tym nie ma, poglądy niech każdy zatrzyma dla siebie ... a co do papieża ...hmmm no cóż, jednak lekka przesada... panowie przedstawcie jakiegoś palanta z sejmu a nie człowieka który tyle zrobił dla naszego państwa. Bo zrobił więcej niż nie jeden polityk mówicie że ten film nie ma na celu obrazy papieża? (1:12) ... :/ kvrw@, jakie przesłanie jest tego filmu? że Polska młodzież nie zna historii i naśmiewa się z takich ludzi jak Jan Paweł II ?! Ludzie ogarnijcie dupy bo przez takich jak oni Polska ma taki wizerunek jaki ma !
maxfl
ponad 14 lat temu
ty się zastanów co w ogóle wypisujesz! piszesz żeby każdy swoje poglądy zostawił dla siebie a sam wyraziłeś/łaś swoją opinię na ten temat...
musti
ponad 14 lat temu
papamoblie jest białe więc słabo dopracowali pomysł.
tak się bawią gówniarze i myślą że sa fajni
Puntek
ponad 14 lat temu
Hm..
Film fajny mysle , ze papiez sam by sie smial z tego.. Ale z ta koncowka przesadzili.. jak sie odsuneli a on tam lezal-.-
alexzander
ponad 14 lat temu
jak dla mnie mandacik dla każdego pana za stworzenie zagrożenia na drodze (podobno głównej) i ponowny teścik na prawo jażdy dla pana kierowcy ale reszta spoko każdy ma wolną wole i własny światopogląd więc za to ze się za papierza koleszka przebrał nie można ich karać ale żeby nie było jak za piwo w parku mandat i zawiasy za zioło to za bieganie za jadącym autem środkiem ulicy też!
chuck4
ponad 14 lat temu
kto to guwno plusuje? Milanos sie stacza
M...Mponad 14 lat temu
Tak jak i ty. Pozdrawiam.
maxfl
ponad 14 lat temu
popieram cię Marcinie
1337
ponad 14 lat temu
Nie widzę tutaj żadnej kontrowersji.
maxfl
ponad 14 lat temu
bo jesteś pustym człowiekiem!
Czupur82
ponad 14 lat temu
...gdyby było kręcone w Niemczech, nie widzieliście by problemu w tym przekazie......jednak wiemy dobrze, że poprzednim papieżem był Polak, i dlatego ten filmik kole w nasze oczy... poza tym powiem, że chłopcy przesadzili na całej linii
maxfl
ponad 14 lat temu
nie ma różnicy czy chodzi o papieża polaka czy też papieża niemieckiego. głupoty piszesz
Czupur82
ponad 14 lat temu
z Twojej wypowiedzi wynika, że jesteś zagorzałym katolikiem......a w kościele od lat paru nie byłeś
Cyfra
ponad 14 lat temu
filmik śmieszny spoko ale czasem trzeba pomyśleć kogo się obraża
Haizel
ponad 14 lat temu
Ateista po śmierci trafił do piekła.
Puka do bram, otwiera diabeł w gajerze od Armaniego, woń Hugo Bossa...dzień dobry, zapraszam Pana, oprowadzę po naszym piekle. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jackuzzi, można korzystać do woli.
Ateista zdziwiony, nie wie, o co chodzi.
Wchodzą do następnego pomieszczenia. Długi stół, najlepsze alkohole, fura żarcia, chętne dziwki się kręcą, ludzie
balują.....ateista czuje, ze musi być jakiś hak.
Następne pomieszczenie - biblioteka ze wszystkimi książkami, jakie na świecie wydano, diabły pilnują ciszy, ludzie w skupieniu czytają. Ateista nie wie, o co chodzi.
Kolejny lokal - kotły, ludzie w smole się prażą, nieludzkie wycie, diabły widłami popychają tych, którzy chcą uciec. Ateista nie wytrzymał - Panie Diable, ale o co chodzi, tu impreza, tu czytelnia, a tu kotły, smoła...
A nie, na tych niech Pan nie zwraca uwagi, to katolicy, jak wymyślili, tak mają
rafaljchmp
ponad 14 lat temu
filmik i przejazd autem sam w sobie nie wnosi nic złego ani obraźliwego. Obraźliwe jest to co reprezentują sobą ci ludzie i ich zachowanie. Zwłaszcza koniec. A co do kolegi” kler”. To naucz się szanować poglądy innych ludzi a nie tylko te zgodne z tym co sobie sam wyimaginowałeś czy też środowisko w którym przebywasz. Starasz się na siłę udowodnić że Kościół itp. sprawy to ciemnota. Tym samym sam zachowujesz się jak ciemnota kwestionując zdanie i poglądy innych. Nie jesteś tolerancyjny w żaden sposób. No chyba że dla siebie bo „albo ktoś jest ze mną albo jest moim wrogiem pozbawionym tolerancji ponieważ nie podziela moich pięknych i najmądrzejszych poglądów”. Zresztą masz fajne zdjęcie wstawione - takie ciepłe Nie obrażaj się bo nie o to mi chodzi. Pomyśl trochę i uszanuj zdanie innych którzy może chcą wierzyć w Boga i jedność Kościoła.
kler
ponad 14 lat temu
Jasno i wyraznie napisalem ze nie nakazuje zmieniac pogladow, czy czytac co napisalem a co wiecej w to wierzyc. Nie obraz sie ale naucz sie czytac ze zrozumieniem.
maxfl
ponad 14 lat temu
banda debilnych kretynów!!! a z tobą kler też jest coś nie tak... wszystko z główką w porządku??
binass18
ponad 14 lat temu
Widzieliście może film EuroTrip ?? Można żartować z takich rzeczy , ale żeby wszystko mieściło się w granicach dobrego smaku?? czy ten filmik się mieści hmmm ..jak dla mnie tak , więcej luzu .. Jan Paweł drugi widząc ten filmik pewnie by się usmiechną
KSCN
ponad 14 lat temu
No, rzeczywiście, tak się uśmiałem że ch#%...
Szakal85
ponad 14 lat temu
Wszyscy do tego podchodzą jako do papieża. Zapominacie wszyscy że papież jest również "prezydentem" państwa Watykan. Ciekawe czy tak ochoczo naśladowali by Komorowskiego, Obamę czy inną głowę państwa.
D3lta
ponad 14 lat temu
Z osobami typu "kler" nie ma sensu dyskutować, sam nick reprezentuje jego poglądy i postawę, która jest ślepo zapatrzona w to, co znajdzie w internecie.
Siedź i czytaj tak długo aż umrzesz, przynajmniej na ulicach nie będzie takich tłoków.
kler
ponad 14 lat temu
" sam nick reprezentuje jego poglądy i postawę " - za to twoj avatar jest na poziomie.
Nie nakazuje nikomu zmieniac pogladow i czytac co dodalem, a co wiecej wierzyc w to. Sa to kwestie zweryfikowane i prawdziwe, jest wielu ludzi ktorzy czytajac zloszcza sie, bo poprostu nie chca przyjac pewnych wiadomosci do siebie, boja sie zawodu.
A co do mojej postawy "slepo zapatrzonej", proponuje abys bral pod uwage, takze byc moze twoja slepo zapatrzona postawe.
Przypomne tobie ze dyskusja jest jednym ze spos. wymùiany pogladow, popartych argumentami, ja swoje przedstawilem teraz prosze o twoje, Ad. do kazdego z moich punktow, o ile takowe masz.
Czupur82
ponad 14 lat temu
o co wy się żrecie ??? .... jeżeli wstawię filmik na milanosa którego tematyka zahacza o poglądy polityczne, i na tym filmiku załóżmy lewica jedzie po rajtach prawicy, to nie znaczy to, że jestem komuchem...
lublin24lublin
ponad 14 lat temu
Ludzie trzeba podejsć do tego na luzie. Przecież nic strasznego nie zrobili. Jestem ciekaw czy to była ich jakaś praca domowa.
majtas
ponad 14 lat temu
to nie jest zadna przesada chlopakom sie ndzilo i na taki pomysl wpadli
kler
ponad 14 lat temu
Poniższy tekst jest obszerny, ale wart tego, aby poświęcić mu kilka minut. Zapraszam do czytania.
JP2 stał się w Polsce niekwestionowanym autorytetem od wszystkiego i dla niemal wszystkich. Okazuje się nim w dziedzinie poezji, dramatu, pedagogiki, poczucia humoru, moralności, filozofii i wielu innych. Ten "John Travolta Ducha Świętego" zdobył sobie uznanie wszystkich, którzy chcą uczestniczyć w życiu publicznym. Ten, kto ośmieliłby się publicznie poddać w wątpliwość zasługi papieża Polaka musiałby liczyć się z surową reprymendą. Czy jednak rzeczywiście JP2 jest dla Polaków tak wielkim autorytetem, jak pompatyczne są ich wiernopoddańcze deklaracje? Przecież rzadko który katolik w Polsce przeczytał choćby jedno dzieło papieża, a niemal każdy deklaruje znajomość nauczania JP2.
Religijność Polaków, jak mówił JP2, to wielka, szeroka rzeka, ale rzeka płytka, bardzo płytka. Słowa te szczególnie zyskują na swojej dosadności, jeśli rzekomego fana papieża zapyta się o niuanse jego nauk. W Polsce JP2 jest jedną z ikon kultury masowej, jego fenomen zaś da się streścić w trzech słowach: Joannes Paulus Superstar. I chyba nikt już nie zdoła zliczyć stawianych mu pomników, przyznawanych honorowych obywatelstw, ulic nazywanych jego imieniem, szlaków turystycznych wytyczonych śladami jego wędrówek, rozmaitych izb pamięci, czy pojawiających się niczym grzyby po deszczu tablic upamiętniających miejsca, w których postała jego noga. Wizerunek papieża prześladuje nas dosłownie na każdym kroku, od znaczków pocztowych począwszy, a na różnego rodzaju szczególnie kiczowatych gadżetach skończywszy. Swego czasu jeden z polskich banków detalicznych, wychodząc naprzeciw społecznemu zapotrzebowaniu, zaoferował swoim klientom kredyt i lokatę "Pielgrzym".
kler
ponad 14 lat temu
Niektórzy duchowni w kraju nie czekając na werdykt B16, już się zachowują tak, jakby JP2 był już świętym, m.in. ojciec Jan Góra, który w swoim ośrodku rekolekcyjnym w Lednicy wystawia bogaty zestaw relikwii papieskich, jak choćby parkiet z rezydencji biskupów krakowskich, po którym stąpał JP2, okno papieskie (nie to, przez które Wojtyła wyglądał, ale podobne), wiosło z kajaka, czy kalosze, w których chodził Wojtyła. Góra podobno chciał odlać stopy papieża, ale było to dla Karola Wojtyły zbyt wiele i Górę pogonił, choć na co dzień Jego Świętobliwość bardzo go lubił.
Na tym wszakże to szaleństwo bynajmniej się nie kończy. Ta swoista papieżomania nie ominęła nawet swym zasięgiem przemysłu cukierniczego, gdyż swego czasu wadowicka kremówka doczekała się przypisania jej przymiotnika "papieska". Jednakże nawet najbardziej modlitewni amatorzy łakoci bardziej preferują jej klasyczne oblicze, ponieważ ów "świętobliwy" odpowiednik uchodzi w ich opinii za zbyt mdły.
Według watykańskich statystyk aż 80 proc. światowych katolików żyje poniżej granicy ubóstwa i Kościół uzyskuje od nich tylko 2 proc. swoich dorocznych wpływów w wysokości 395 miliardów dolarów. Nic dziwnego, że JP2 postanowił zupełnie odciąć się od biedoty i uwagę stolicy apostolskiej skierować wobec majętnych grup i kategorii społecznych. Jakkolwiek taka polityka Watykanu przyniosła większe wpływy do kasy Państwa Kościelnego, ale za to z drugiej strony przyniosła bardzo niekorzystny bilans w wymiarze społecznym, na który składają się m.in. kurcząca się liczba kandydatów na księży w seminariach duchownych, wyludniające się kościoły, czy ignorowanie przez wiernych stanowiska Kościoła wobec aborcji, in vitro, homoseksualizmu, rozwodów i antykoncepcji.
kler
ponad 14 lat temu
Z całą pewnością ani Episkopat, ani prokatolickie media w Polsce nie przedstawiają nam obiektywnie pontyfikatu JP2, o czym wie każdy, kto swojej opinii nie kształtuje na podstawie głosu płynącego z ambony, lecz poprzez własną inicjatywę poznawczą.
Poniżej przedstawiam ważniejsze fakty dotyczące pontyfikatu JP2, które w Polsce są tematem tabu.
1. Zatajanie pedofilstwa duchownych. Ochrona przestępców seksualnych w Kościele
Jednym z głównych zarzutów, który obciąża pontyfikat Karola Wojtyły, to zatajanie pedofilstwa duchownych. JP2 oraz długoletni szef Kongregacji Nauki Wiary, kard. Ratzinger wymagali bezwzględnego respektowania postanowień tajnego do niedawna dokumentu - Instructio de modo procedendi in causis sollicitationis, znanego również pod nazwą Crimen sollicitationis.
Dokument autorstwa sekretarza Kongregacji Nauki Wiary, kard. Alfreda Ottavianiego podpisany w 1962 roku przez papieża Jana XXIII, zakazuje ujawniania przypadków pedofilii pod groźbą klątwy dla ujawniających i nakazującą skłanianie ofiar do milczenia też pod groźbą klątwy. W myśl litery opracowania należy ponadto niezwłocznie otoczyć opieką księdza, oskarżonego o seksualne wykorzystywanie małoletniego i przenieść go do innej parafii. Skandal seksualny musi być opanowany i pójść w zapomnienie. Dokument zakazuje współpracy w tych sprawach z władzami śledczymi, nakazuje niszczenie dowodów przestępstw. Buntownicy i osoby, które do niego doprowadziły, zneutralizowani i ukarani. Skutkiem tego, zaszczuta rodzina ofiary musi opuścić miejscowość, w której mieszka, albowiem za sprawą agitacji z ambony, jest ona przedmiotem ostracyzmu ze strony wspólnoty lokalnej.
30 kwietnia 2001 roku JP2 ogłasza List apostolski motu proprio Sacramentorum sanctitatis. List ten ustalił wyłączność kompetencji Kongregacji Nauki Wiary w przypadkach wykorzystywania seksualnego dzieci przez duchownych oraz, łącznie z dokumentem Ad exsequendam ecclesiasticam legem wydanym 18 maja 2001 roku, określił normy proceduralne dla tych przypadków. Oznacza to, że sprawy pedofilii i molestowania w Kościele mają być rozpatrywane "za zamkniętymi drzwiami" i wszystkie dowody mają być tajne przez 10 lat od momentu osiągnięcia przez ofiarę pełnoletniości - co powoduje przedawnienie sprawy i uniemożliwia wyciągnięcie konsekwencji finansowych wobec Kościoła. Ponadto w myśl litery listu duchowny postawiony zostaje w sytuacji konfliktu lojalności. Jako obywatel zobowiązany jest do powiadomienia organów ścigania, ale papieskie zalecenia de facto nakazują mu zachowanie takiej wiedzy w tzw. sekrecie papieskim, równoznacznym z tajemnicą spowiedzi.
Okres pontyfikatu JP2, to seria zatajania pedofilstwa duchownych. Ten problem był jedną z głównych przyczyn tego, że społeczeństwa takich krajów jak Francja czy Irlandia wyraźnie odeszły od religii. We Francji skala zjawiska jest na tyle wysoka, że na pedofila mówi się zwyczajowo "proboszcz".
Problem jest poważny. Według zamówionego i sfinansowanego przez amerykańskich biskupów raportu John Jay College na temat molestowania nieletnich w Kościele Katolickim z około 94607 księży w USA pomiędzy 1950 a 2002, o wykorzystywanie nieletnich było oskarżonych 4127, czyli mniej więcej 4,3%. Odszkodowania dla ofiar sięgnęły już 2 mld do-larów! W 2003 roku grupa adwokatów przygotowała nawet projekt uznania Kościoła katolickiego za organizację działającą jak struktury mafijne i jego delegalizację.
20 maja 2009 roku opinią publiczną wstrząsnął Raport Ryana, obrazujący skalę przestępstw seksualnych duchownych na nieletnich w Irlandii. Prace komisji sędziego Seana Ryana trwały dziesięć lat. W tym czasie przeanalizowano dokumenty i przesłuchano świadków na temat około 250 instytucji wychowawczych, prowadzonych przez kościół katolicki. W liczącym 2600 stron raporcie komisja, opierając się na poznanych materiałach, dotyczących 30 tysięcy dzieci, które przewinęły się przez szkoły i przytułki kościelne, zarzuca członkom tych instytucji nie tylko molestowanie i terror psychiczny, ale także zbiorowe gwałty, bicie i sadystyczne znęcanie się nad swymi podopiecznymi. Szczegóły zeznań wielu świadków są tak wstrząsające, że można by pomyśleć, iż dotyczą hitlerowskich zbrodni na Żydach. W ślad za tym skojarzeniem zresztą prasa irlandzka ukuła określenie "irlandzki holocaust". Parzenie wodą i ogniem, biczowanie i kopanie, wielokrotne gwałty, zmuszanie do niewolniczej pracy, wielogodzinne klęczenie to tylko niektóre z metod wychowawczych, stosowanych przez księży i siostry zakonne wobec wychowanków. Na archiwalnych filmach, wyświetlanych w telewizji, nie zarejestrowano oczywiście tego procederu, ale widać na nich kilkuletnie dzieci, tak przestraszone i zdyscyplinowane, że nie sposób nie zadać sobie pytania o przyczyny takiego stanu.
kler
ponad 14 lat temu
we współczesnym świecie, ślepy na problemy małżeństw
JP2 uwłaczał godności człowieka ingerując w intymną sferę jego życia seksualnego. Wydany za jego pontyfikatu nowy katechizm i poradnik dla spowiedników wdziera się do sypialni małżonków, piętnuje jakieś radosne gry i figle, bo seks ponoć nie służy do zabawy, lecz stanowi "misterium przekazywania życia". Następne miliony wpędzone w kompleksy, czasem powodujące rozpad małżeństwa. Odsuwał od sakramentów ludzi rozwiedzionych, praktycznie usuwając ich ze wspólnoty wiernych i opróżniając kościoły. Piętnował wszelkie formy wspomagania czy sztucznego zapłodnienia. Parom mającym trudności w prokreacji oferował zaproszenie do cierpienia "męki krzyża".
Był zażartym przeciwnikiem aborcji. Nie można odmawiać prawa do aborcji kobiecie, której odmawia się prawa do antykoncepcji. To już tylko krok do praw obowiązujących w Sudanie czy w Etiopii, gdzie kobietę można ukamienować, jeśli np. urodzi nieślubne dziecko.
Był przeciwnikiem badań genetycznych, które mogą wyeliminować u człowieka skłonność do chorób dziedzicznych. Widział w tym "ingerencję w plan boży". Sprzeciwiał się badaniom na komórkach macierzystych. Był także przeciwnikiem badań prenatalnych. Nie chciał przyjąć do wiadomości, że dawniej kobiety częściej roniły, bo natura sama powodowała wydalenia nieprawidłowo rozwijającego się płodu. Dziś takie ciąże sztucznie się podtrzymuje i przy braku dostępu do badań prenatalnych rodzi się tysiące dzieci ułomnych lub zroślaków.
Interesował się nadmiernie życiem seksualnym wiernych, ale za mało życiem seksualnym kleru. W notoryczne afery molestowania nieletnich przez księży ingerował zbyt późno i zawsze próbował zatuszować `te sprawy\'. Paetza z Poznania zwolnił ze stanowiska bez wyjaśnień i podania przyczyn. Arcybiskup Law z Bostonu, notoryczny pedofil, na skutek zasądzonych odszkodowań spowodował bankructwo kilku diecezji i zajęcie kościołów przez komorników. W nagrodę został "karnie" przeniesiony do Watykanu i już jako kardynał odprawił jedną z mszy żałobnych za duszę papieża, mimo protestów rodzin pokrzywdzonych.
JP2 postrzegał rolę kobiety w Kościele katolickim i społeczeństwie w sposób tradycyjny. Uważał, że głównym miejscem jej pracy powinien być dom a głównym zajęciem opieka nad dzieckiem, ponieważ jak mawiał: "dziewictwo i macierzyństwo to dwa szczególne wymiary spełniania się kobiecej osobowości". Papież w swoim stanowisku względem pozycji społecznej kobiet, wyraźnie nawiązywał do hitlerowskiego modelu kobiety, czyli 3 x K : kinder, kuche, kirche (niem. dzieci, kuchnia, kościół).
kler
ponad 14 lat temu
5. Bliskie związki JP2 z Opus Dei
Poważnym zarzutem może być fakt, ze doprowadził do wzrostu znaczenia Opus Dei. Zresztą jego sympatie do tej organizacji wcale nie dziwią, jeśli wziąć pod uwagę to, ze został papieżem dzięki wydatnej pomocy Opus Dei oraz CIA. Wielu postronnych wprawił w osłupienie, gdy następnego dnia po konklawe położył się krzyżem przy grobie Escrivy (założyciela Opus Dei). Podczas gdy inni papieże, m.in. Jan XXIII, podchodzili do Opus Dei z ostrożnością i sceptycyzmem, uchylając się od kanonicznego dowartościowywania tego stowarzyszenia, JP2 od samego początku swojego pontyfikatu udzielał mu poparcia i wspierał jego dążenie do umocnienie swoich wpływów w Kościele. W homilii wygłoszonej w hołdzie Josemarii Escrivie, "wzorowemu kapłanowi", papież wspomniał o dobrach materialnych, których Opus Dei nie zaniedbuje, choćby dlatego, że działa wśród możnych i bogatych. Nie ma powodu, by potępiać posiadanie dóbr materialnych, "jeśli używa się ich właściwie, ku chwale Stwórcy i w służbie braciom".
kler
ponad 14 lat temu
6. JP2 jako agent CIA
Związki JP2 z CIA nie budzą żadnych wątpliwości. Od początku pontyfikatu papież był jednym z trybów w machinie do walki z komunizmem. Doniesienia te zostały potwierdzone w filmie dokumentalnym BBC przez takie niezaprzeczalnie wiarygodne osoby jak m.in. generał Vernon Walters, były zastępca dyrektora CIA i Richard Allen, doradca ds. bezpieczeństwa prezydenta Reagana. Walters opowiedział, w jaki sposób JP2 został zwerbowany do współpracy z CIA i "Białym Domem", podczas gdy Allen chwalił współpracę pomiędzy przywódcą Kościoła katolickiego i jedynym mocarstwem światowym. Określił ją jako "najwspanialszą tajną operację naszych czasów".
Film, o którym mowa, zatytułowany "Rywale w drodze do raju", pokazany przez BBC w serii "Everyman", nie ogranicza się wyłącznie do pontyfikatu JP2. Ukazano w nim historię powiązań Kremla z Watykanem od wybuchu rewolucji komunistycznej w Rosji aż po czasy współczesne. W filmie jest również mowa o podejrzanych transakcjach między Stolicą Apostolską a Hitlerem i Mussolinim. Porozumienie, które w swoim czasie określano jako pakt antykomunistyczny, w rzeczywistości miało gwarantować milczenie Kościoła w sprawie inwazji na Polskę i zagłady ludności żydowskiej.
Film nie pozostawia wątpliwości. W omawianym okresie Kościół Katolicki wielokrotnie angażował się w ryzykowne gry polityczne. Już z pierwszych scen dowiadujemy się, że po rewolucji bolszewickiej papież Benedykt XV wysłał do Rosji dwóch arcybiskupów, by odbyli tajne negocjacje z Leninem. Dalej następuje szczegółowe omówienie antykomunistycznych układów z Hitlerem i Mussolinim. W ich wyniku papież Pius XII nie sprzeciwił się inwazji na Polskę, która w tamtym okresie nie była krajem komunistycznym. Jeszcze bardziej zaskakujące wydaje się ujawnienie, jak blisko JP2 współpracował z Ronaldem Reaganem, nie tylko we wspólnej walce ze światowym komunizmem, ale np. m.in. w zwalczaniu opozycji przeciwko kosztownemu programowi "wojen gwiezdnych" wśród przywódców Kościoła katolickiego.
Rewelacje ujawnione w filmie stanowią potwierdzenie sensacyjnych doniesień zawartych w biografii papieża z roku 1996. W książce "Jego Świątobliwość Jan Paweł II i nieznana historia naszych czasów", jej autorzy, Carl Bernstein i Marco Politi, przedstawili szczegóły godnego napiętnowania przymierza pomiędzy supermocarstwem i głową Kościoła katolickiego, mającego na celu najpierw obalenie komunizmu, a potem walkę z terroryzmem w Ameryce Łacińskiej i krajach muzułmańskich.
kler
ponad 14 lat temu
7. Antagonista teologii wyzwolenia
Co jeszcze można o nim powiedzieć. Zwalczał teologię wyzwolenia w Ameryce Łacińskiej, czyli tzw. Kościół ubogich, który odżegnuje się od bogatych, a działa w imieniu i na rzecz ubogich. Zatrzymując się przy tym nurcie, swego czasu dość głośna była sprawa salwadorskiego duchownego Arnulfa Romero, który niedługo po wybraniu Wojtyły na papieża przybył do Watykanu prosząc o wstawiennictwo papiestwa, by uzyskać pomoc dla cywilnych ofiar toczącej się wojny domowej. Romero przedstawił papieżowi cale mnóstwo dowodów, m.in. wymowne w swojej treści zdjęcia zamordowanych oraz umierających z głodu kobiet (często uprzednio zgwałconych) i dzieci. JP2 zbył Romero prośbą, by dążył do ugody z reżimem i nie podejmował żadnych nieprzewidzianych działań. Niespełna rok później, ci sami ludzie, z którymi Wojtyła nakazał się pogodzić, zabili Romero podczas mszy.
8. Fiskalizm Watykanu za pontyfikatu JP2
Wielu zarzuca Watykanowi za pontyfikatu JP2 skrajny fiskalizm. A tu lwia część dochodów płynęła (i wciąż płynie) z zysków uzyskanych ze sprzedaży środków antykoncepcyjnych, produkowanych przez Instituto Farmacologico Serono, który wypuszcza na rynek niezwykle dochodowy preparat o nazwie "luteolas". Na marginesie należy wspomnieć, ze pigułkę antykoncepcyjną wynalazł Amerykanin, Stanley Rock (nomen omen skala, opoka!), praktykujący... katolik.
Swoją drogą trzymając się kurczowo średniowiecznych dogmatów, Kościół potrafi bez żalu pożegnać logikę, bo występując przeciw antykoncepcji sam przyczynia się do wzrostu liczby aborcji! Innym intratnym źródłem dochodów były procesy beatyfikacyjne oraz kanonizacyjne. A tych za pontyfikatu było co nie miara. Zresztą same liczby mówią same za siebie: w latach 1000-1980 kanonizowano ok. 420 osób. JP2 w czasie swojego pontyfikatu kanonizował ok. 500 osób. Naświęcił więcej niż wszyscy pozostali papieże razem wzięci. W nieco ponad dwie dekady dokonał tego czego inni nie dokonali w tysiąc lat.
kler
ponad 14 lat temu
9. Pozorny ekumenizm JP2
Nie brakuje głosów krytyki w kwestii polityki ekumenicznej JP2. Ekumenizm papieża nie był szczery, o czym świadczy deklaracja "Dominus Jesus", której wymiernym skutkiem jest np. gwałtowne pogorszenie stosunków z hinduizmem. Deklaracja spotkała się z gwałtownym protestem przedstawicieli większości Kościołów, czemu nie można się dziwić, gdyż nie można mówić o ekumenizmie, gdy wydaje się jednocześnie akty utrzymujące, że Kościół katolicki stoi ponad wszystkimi innymi.
Dobre stosunki z anglikanami zaprzepaściła reakcja papieża na wprowadzenie kapłaństwa kobiet w tamtejszym Kościele. Całkowitą klęskę poniósł JP2 w kontaktach z Cerkwią Prawosławną. Polityka zmierzająca do tzw. ewangelizacji ludności na terenie Rosji, Białorusi i Ukrainy prowadziła do nasilającego się konfliktu z Kościołem prawosławnym, zwiększenia nacjonalizmu i w rezultacie do szkodliwej i wzrastającej wrogości pomiędzy społeczeństwami.
Na stosunki watykańsko-żydowskie niekorzystnie wpłynęła niedawna beatyfikacja Piusa IX, który był "aktywnym antysemitą" (np. słynny casus porwania dziecka żydowskiego, które wychował na katolickiego księdza), a Żydów nazywał "psami". Przeprosiny za antysemityzm zostały odebrane przez środowiska żydowskie na ogół jako nieszczere i dwuznaczne.
Nawet w stosunkach z protestantami, z którymi relacje są względnie dobre, nie obywa się bez zgrzytów. JP2 wyrażał swoje potępienie kapłaństwa kobiet oraz liberalnej teologii.
Ciekawostką można nazwać pokazowy "ekumenizm" nadwiślański w czasie pielgrzymki papieża w czerwcu 1999 r. Otóż w Drohiczynie urządzono ekumeniczną mszę, w której wzięli udział m.in. prawosławny arcybiskup Sawa i ewangelicki biskup Jan Szarek. Usadzono ich na krzesłach, podczas gdy papież siedział na olbrzymim (dwumetrowym) tronie, z którego nawoływał do jedności chrześcijan. Ekumenizm ekumenizmem, ale każdy musi znać swoje miejsce.
Natomiast co do pielgrzymek, to w głównej mierze miały one jeden określony cel - w żargonie naukowym często określa się go mianem "prania mózgu". Papieskie tournee po niemal wszystkich krajach świata było w rzeczywistości przedsięwzięciem czysto politycznymi, mającym na celu osłabienie tkanki społeczeństw świeckich i umocnienie pozycji watykańskiej teokracji.
Wraz ze swymi urzędnikami aktywnie włączył się w dezintegrację Jugosławii. Podczas swojej pielgrzymki w 1994 roku do Zagrzebia, wzmocnił nacjonalistów chorwackich, którzy w 1995 roku zaatakowali Serbów w Krajinie, mieszkających tam od wieków, zmuszając ich do ucieczki. Pośrednio przyczynił się więc do straszliwej życiowej tragedii całych setek tysięcy ludzi w środkowej Europie.
Nigdy w sposób wiarygodny nie przeprosił za zbrodnie popełnione przez Kościół katolicki. W swojej homilii dotyczącej wyznania win i prośby o przebaczenie przyznał co prawda, że Kościół katolicki jest współodpowiedzialny za podział chrześcijaństwa, stosowanie przemocy, lecz jednocześnie zaznaczył, że dopuszczano się tego w służbie prawdy. Następnie, w znacznie mocniejszych słowach opisał winy popełnione przeciwko chrześcijanom. Przeprosiny były więc pozorne.
kler
ponad 14 lat temu
10. JP2 niczym Ludwik XIV. Władca absolutny
Kolejnym poważnym zarzutem wysuwanym przeciw Wojtyle jest umocnienie absolutyzmu w Watykanie. JP2 nie tylko nie zdobył się na decentralizację władzy kościelnej, lecz zrobił wszystko, by umacniać centralizm i absolutyzm w Kościele. Ogłosił na przykład, że kościelne przepisy kanoniczne są rozkazami Boga. Częstokroć wzmacniał tradycję zrównywania papieskich decyzji z mocą samej Biblii. Tak uczynił 12 listopada 1988 r., gdy podczas kongresu na temat teologii etycznej Opus Dei, ogłosił, że poglądy etyczne zawarte w encyklice "Humanae vitae" staną się od tej chwili częścią doktryny katolickiej. Etyka encykliki została zrównana z takimi naukami Biblii jak zmartwychwstanie czy odkupieńcza śmierć Jezusa. Papież uczynił to prawdopodobnie w odpowiedzi na słaby stopień akceptacji względem niektórych rozwiązań przyjętych w encyklice.
Aby uzmysłowić sobie, jak mizernie wypada w tej kwestii JP2, wystarczy przypomnieć jego poprzednika, Jana XXIII, który zawsze był przeciwny najwyższej mocy papieskich rozporządzeń. Papież ten mawiał, że nigdy nie będzie przemawiać "ex cathedra", chcąc w ten sposób osłabić dogmat o nieomylności papieskiej. W przeciwieństwie do Jana XXIII, JP2 wprowadził wewnętrzną cenzurę w Kościele (w "Instrukcjach dotyczących pewnych aspektów wykorzystywania społecznych środków przekazu" z 30 marca 1992 r.). Odtąd wszyscy kapłani i zakonnicy obowiązani są przedstawiać do wcześniejszego sprawdzenia specjalnej "komisji do spraw wiary" przy episkopatach krajowych książki i publikacje, które zamierzają wydać.
Proponowana pozycja jest badana i jeśli uzyska zgodę na publikację, zawiera specjalną adnotację "za zgodą Kościoła". Pisarze i wydawcy katoliccy, którzy naruszą te instrukcje, narażą się oprócz upomnienia, na surowe sankcje.
Działania centralistyczne umocniło wydanie nowego Katechizmu powszechnego. Nowy kodeks traktuje nieakceptowanie niektórych nauk papieskich jako przestępstwo (kanon 1371, nr 1). Zapis ten wprowadzony został do kodeksu w ostatniej chwili na życzenie papieża, bez żadnej konsultacji z międzynarodową komisją, która opracowała nowy kodeks.
11. Karol Wojtyła niegodny papieskiego imienia swojego poprzednika, Jana Pawła I
Wielce niegodnym było przybranie przez Wojtyle imienia swojego poprzednika, Jana Pawła I. Gdyby nie przedwczesna śmierć "Uśmiechniętego papieża", dziś Kościół z dużym prawdopodobieństwem wolny byłby od wszelkiej patologii, która go powoli zżera. Jako jedyny papież wierzył w Kościół ubogi i dla ubogich, i od chwili wyboru opracowywał plany zmian organizacyjnych i personalnych. Był orędownikiem samoopodatkowania się Kościoła i przekazywania zgromadzonych funduszy na cele charytatywne. Był zwolennikiem akceptacji instytucji rozwodu i konkubinatu, a także liberalizacji stanowiska Kościoła względem sztucznych środków regulacji narodzin. O Albino Lucianim można by jeszcze wiele mówić. Niestety, ale dla wewnętrznych frakcji działających w Watykanie (m.in. loża masońska P2) oraz dla kręgu osób związanych z Bankiem Watykańskim, Jan Paweł I był bardzo niewygodny. Fakt, iż jego pontyfikat trwał tylko 33 dni jest wielce sugestywny.
Jego następca dal się poznać jako ortodoksyjny dogmatyk, szowinista, marionetka w ręku Opus Dei, zwolennik reżimów dyktatorskich w Ameryce Południowej i Afryce, oponent teologii wyzwolenia. Wizja świata Jana Pawła II dotycząca rozwiązania problemów społeczno-politycznych i gospodarczych współczesnego świata była anachroniczna i całkowicie utopijna.
kler
ponad 14 lat temu
12. JP2 - inne niechlubne fakty z pontyfikatu
Wyrazem bezradności JP2 było jego odwołanie się do Miłosierdzia Bożego jako panaceum na bolączki współczesności. Ponadto żaden papież nie decyduje przecież od kiedy i w jakim zakresie ma funkcjonować Miłosierdzie Boże. Była to więc ucieczka JP2 w świat chciejstwa i ułudy.
Twierdził stanowczo, że demokracja bez wartości przeobraża się totalitaryzm. Jednocześnie mówił, że prawdziwe są tylko wartości katolickie. Błąd już na poziomie filozofii szkoły średniej. To oczywista demagogia. Nie dziwię się, że już od początku pontyfikatu w piśmiennictwie Zachodu JP2 był uznawany za miernego filozofa i ideologa. Wykreowany obraz JP2 jako intelektualisty, erudyty i poligloty kłóci się z wizerunkiem człowieka, który sam odmawiał i innych namawiał do odmawiania różańca i rozlicznych modlitw, zamiast wnikliwej refleksji nad wiarą w swoich codziennych uczynkach.
Co więcej, powołał w Watykanie specjalną kongregację do spraw egzorcyzmów, fascynował się organizacją Opus Dei, której członków mianował "jezuitami nowego tysiąclecia". Doprowadził do niemal całkowitego zamknięcia się na dialog z teologami.
Był autorem wyniszczającego konfliktu z jezuitami, najpotężniejszym zakonem w Kościele, którego nie lubił i zwalczał. Także dlatego w świecie uznawano go za miernego filozofa o mentalności wiejskiego proboszcza.
Współczesną cywilizację liberalnej demokracji bezustannie nazywał cywilizacją śmierci. Tak skrajnego języka Kościół nigdy nie zastosował nawet do faszyzmu, nazizmu i bolszewizmu.
Wyraźnie nie doceniał wagi indywidualnej wolności. Będąc instytucjonalnym konserwatystą wyraźnie ograniczał na ten temat dyskusję w Kościele i w uczelniach, w których Kościół ma wpływy. Wymagał by wszyscy podążali za nim jak za wodzem. Cechował go wyraźny autokratyzm i szalenie niebezpieczny autorytaryzm, który w Polsce nie zaowocował żywym autorytetem moralnym lecz bałwochwalczym kultem wokół jego osoby.
Ludzie nie rozumieją, że Kościół całą moralność poświęca dla celów swojej władzy. Papież zdołał zmusić wiernych do uprawiania kultu pięknych słów, marzeń i nadziei. A jako ze miał talent aktorski oraz swadę, to umiejętnie zasiewał dogmatyzm w sercach bezkrytycznych mas.
Kościół w XX w. miał niepowtarzalną szansę, aby odnaleźć się w globalizującym się świecie, bez uszczerbku dla swych elementarnych zasad doktrynalnych. Tą szansą był wybór Albino Lucianiego na papieża - Jana Pawła I. Jednak jego przedwczesna śmierć po zaledwie 33 dniach pontyfikatu, była jednocześnie gwoździem do trumny dla Kościoła, który powoli zmierza ku swemu upadkowi. Jako jego następcę wybrano ortodoksyjnego dogmatyka o zaletach i umiejętnościach interpersonalnych, które stanowiły idealne narzędzie dla popleczników Wojtyły, czyli Opus Dei i CIA. Dla tych pierwszych był on gwarantem uzyskania szerokich wpływów m.in. politycznych (zauważalne dziś w Polsce) i ekonomicznych. Dla tych drugich - narzędziem do walki z ZSRR podczas Zimnej Wojny oraz "pośrednikiem" intratnego handlu bronią z reżimami dyktatorskimi, z którymi JP2 trzymał sztamę.
Butthead
ponad 14 lat temu
Nie lepiej było podać tylko link do tego tekstu, a nie bezmyślnie wklejasz?
gogamich
ponad 14 lat temu
Pewnie ze lepiej by bylo ...
vVv
ponad 14 lat temu
Niy nawidza tych j@%anych gorloli
vVv
ponad 14 lat temu
No i widzicie w jakim ja po#^@a*ym mieście muszę mieszkać
sagremor
ponad 14 lat temu
Bardzo pozytywni młodzieńcy.
Widać czarny monopol na prawdę powoli upada.
Manifestacja przeciw krzyżowi po pałacem prezydenckim też pokazała fałsz mediów i kleru twierdzących, że krzyż nikomu nie przeszkadza, a JP@ to nasz wielki ukochany rodak autorytet itp.
Brawo dla chłopaków, precz z kołtunami, którzy chcą im szkodzić metodami administracyjnymi.
siepek93
ponad 14 lat temu
Uśmiałem się jak oglądałem,ale faktycznie film urazi starsze pokolenie które Było też pokoleniem JP II.
deathmind
ponad 14 lat temu
Odnośnie filmu - realizacja na drodze publicznej jest nielegalna i tutaj jest parę przepisów z kodeksu drogowego, które złamali. Co do wiary chrześcijańskiej to nie wypowiadam się, bo nie uważam się za kompetentnego do wyrażania woli ogółu społeczeństwa - a jedynie na podstawie obiektywnych ocen społeczeństwa można uznać to za dopuszczalne lub krzywdzące kogoś (jakąś grupę ludzi). Co do innych wiar to poniżej macie rację -> proszę przyjechać do Warszawy, znaleźć jakieś miejsce pracy muzułmanina najlepiej obcokrajowca, który pracuje u Nas ze względu na kwalifikacje (czyt. jego kolor skóry, brak znajomości języka polskiego i inne wskazują, że nie utożsamia się z Naszym krajem i nie ma zamiaru, bo robi tu tylko cash) i narysować mu chłopa w białej szacie, z dwoma gołymi facetami po bokach, a zamiast ludzkiej głowy narysować mu głowę np. osła, a następnie obrazek podpisać -> Mahomet i jego partnerki seksualne. Wtedy Pan muzułmanin wstanie i sprawi, że wasza głowa z karku zmieni miejsce lokalizacji docelowej na środek miejsca, w którym plecy już się skończyły, a konkretnie jego otwór. Tyle mam do powiedzenia o tolerancji religijnej muzułmanów.
pojemnikiem
ponad 14 lat temu
ale głupi jesteś.. pewnie to ty byłeś tym Papieżem
deathmind
ponad 14 lat temu
To jest komentarz? Nie byłem Papieżem Szanowny Pojemniku. Uprzedzam jednak, że jeśli jesteś inteligentny, a przynajmniej inteligentniejszy ode mnie to czekam teraz na rzetelne uzasadnienie tego, że jestem głupi. Rzuciłeś hasłem i co dalej? Jesteś tak bystry, że potrafisz co najwyżej wsadzić palec w nocnik, ale na tyle tchórzliwy, że boisz się go teraz wsadzić do ust. Czemu? Bo lubisz mieszać gdzie nie trzeba, ale jesteś tchórzem i brak Ci sił by bronić swojego. Twoja ocena mojej osoby jest tak niskobudżetowa intelektualnie (śmiała przenośnia czyż nie?), że mógłbym napisać Ci w odpowiedzi: NO i co z tego, że jestem głupi...a Ty pachniesz kupą! Zrób mniam mniam, bo Ci się za mocno sfermentuje w buzi. Pewnie to Ty byłeś tym dzieckiem, które w ramach protestu przeciw wygranej Komorowskiego - robiło kupę na firanki w klasach pewnej szkoły podstawowej?
maxfl
ponad 14 lat temu
no to mu dałeś
Polski64
ponad 14 lat temu
hehe gorole za miedzy pokazaly jak sie umia bawic.... nic specialnego
UchoMen
ponad 14 lat temu
Nie wiem dlaczego maja mieć przez to lipę... WOLNOŚĆ SŁOWA bo może chcieli przekazać tym zniechęcenie młodzieży do postępowania moherow i PIS\'u ?? I to jak cała ta religia jest wykorzystywana w polityce
rufi77
ponad 14 lat temu
ZAWSZE TWIERDZIŁEM,ŻE HANYSY TO POJEBANY NARÓD.
JAK TO MÓWIĄTU NA W BESKIDACH-DOBRY GÓRAL TO TAKI KTÓRY MA WYGARBOWANĄ SKÓRĘ Z HANYSA POWIESZONĄ W IZBIE!!!!!!
RAFAŁ Z USTRONIA!!!
DOBRY HANYS TO MARTWY HANYS!!!!!!
bezel188
ponad 14 lat temu
Dla twojej informacji, powiem Ci że Jastrzębie Zdrój uznawane jest za miasto Polskie jak i 90% mieszkańców( 10% to hanysowskie mohery ) nie jest hanysami. Większość ludzi mieszkających w Jastrzębiu mają przodków z innych części Polski którzy przybyli na Śląsk za pracą. A więc nie mają żadnego powiązania ze Śląskiem. Po za tym kibice Jastrzębia są szanowani za Polskość( parokrotnie pokazując to na meczach, np. oprawa z hasłem O.B.P.N.Ś., co oznacza Ostatni Bastion Polskości Na Śląsku. ), ale i znienawidzeni ( głównie przez hanysowskie Katowice ) za nieprzyznawanie się do śląska. A więc Ja, jak i większość mieszkańców Jastrzębia, nie są hanysami, nie mówią tą idiotyczną gwarą i nie darzy sympatią sąsiednich hanysowskich miast. Tak więc twój post pokazuje jak mało wiesz o swojej okolicy.
Pysiek
ponad 14 lat temu
Nie martw sie goral o hanysow bo Ty i tak jestes Czech jak i Janosik byl.
KoniecImprezY
ponad 14 lat temu
Przypomina mi się odcinek Agenta Tomka - Papież
...jesteś aresztowany za odprawianie mszy świętej po niemiecku , każdy doskonale wie ,że Pan Jezus był Polakiem !
A tak nawiasem mówiąc z naszego papieża się nie śmialiśmy bo był nasz , ale z Benedykta Sixteen można czasami pożartować
Megido
ponad 14 lat temu
Mam dystans do swojej religii i ten filmik mnie nie obraża. Gdyby sparodiowali Dalajlame to nikt by nawet nie usłyszał o tym filmiku. Wolę, żeby biegali sobie z samochodem niż za czyimiś telefonami.
Szakal85
ponad 14 lat temu
Banda debili.
grzes218
ponad 14 lat temu
Dobrze, że nikt go nie zdjął ani nie podbiegł z granatem
robo
ponad 14 lat temu
nadal nie wiem jaki cel miał ten film
D3lta
ponad 14 lat temu
i znowu dzieci udające buntowników [do komentujących], skoro kogoś to obraża to jak najbardziej ma prawo się domagać konsekwencji dla nich.
Gdyby to samo zrobili z symbolami muzułmanów itd., to by każdego z tego filmu utłukli i nikt by nie podskakiwał. W krajach muzułmańskich na potęgę tłuką chrześcijan, tak jak kiedyś się zdarzało na odwrót.
Tak samo homoseksualiści mają sobie latać nago po ulicy i się ze sobą ten-tego? Przecież nic złego nie robią.
Są pewne reguły i zasady społeczeństwa oraz dobrego smaku, które trzeba przestrzegać i nie zgrywać kozaka, bo się dostanie w czerep i raz-dwa przysiądzie na tyłku.
afcv
ponad 14 lat temu
Ja pierd... i za to ich zawiesili, dali naganę i straszą sądem?? Za takie coś to tylko jacyś popierd*leni ludzie i tylko w Polsce się mogli oburzyć.
vanguma
ponad 14 lat temu
bo polska to po#^@any kraj
sekowal
ponad 14 lat temu
vanguma to wy#$erdalaj jak masz coś do Polaków. Pisząc takie coś obrażasz także siebie...
bor
ponad 14 lat temu
Nie wiedziałem że papież gra w hokeja
PrzemoDolar
ponad 14 lat temu
na demotywatorach sie za nich zabiorą
Marucins
ponad 14 lat temu
skończ już 0 tamte grasujące dzieci niech lepiej wezmą się za naukę - banda tumanów.
W konstytucji mamy oddzielenie Kościoła od Państwa - jedyne za co mogą dowalić się to stwarzanie zagrożenia na jezdni i tyle.
Jeśli nie jest to drwina z religii a akt normatywny wskazuje tak a nie inaczej. Więc spi.....ajcie
ps. jest masa filmów pokazujących papieża w krzywym zwierciadle - czy im tez oberwało się - Wątpię!
sylwek1191
ponad 14 lat temu
http://slask.naszemiasto.pl/artykul/781298,skandal-uczniowie-z-jastrzebia-udawali-przejazd-papamobile,id,t.html
cwensi
ponad 14 lat temu
Na Główną !!!!!!!
maxfl
ponad 14 lat temu
idiota