Naoglądały się dzieci filmów, że poduszkę wywala od kopnięcia w zderzak a pasażer przytrzymuje kierownicę już gdy nie da się uniknąć dachowania.

zaraz dostaniesz mega kopa za mega glupie gadanie

dobrze ze nic sie niestalo ja raz jechalem z kuzynem i z kolegą co niemieli praawajazdy w zimie jechaliśmy 100 autem mojego dziadka wpadliśmy w poślizg i mieliśmy mega duże szczęscie zastawilo sie takich kolesi i nam pomogli wyciągnąć auto z rowu nic sie niestalo tylko kolo przebite mielismy mega szczęście

madrale od poduszek ehh pocztajcie troche bo zalosc mnie bierze tymi wypocinami ...

Bardzo możliwe że dlatego się chwyci żeby sobie uratować głowę. Poprostu się podtrzymal żeby nie wylecial przez okno.

moze kręcili jakąś scene do filmu a oni to kaskaderowie

Co z tego ze zlapal...... juz i tak nie dale=o sie nic zrobic......chyba ze zlapal wczesniej na samym poczatku...ale on zlapal przed samym dachowaniem... moze to go uratowalo

czlowieku porownujesz faita do volvo po wzgledem bezpiecznestwa?.... poduszki sa na podłużnicy w volvo a wiec treba dost dobrze praygrac PRZODEM oklo 7 cm zgniotu jest potrzebne

ta poduchy sie włączają w zależności od modelu po wgnieceniu zderzaka na 10-15 cm

przede wszystkim co pasazer zrobil zlapal za kierownice to jest nie dopuszczalne

Ludzie poduchy sie odpalają gdy nastepuje uderzenie z tyłu lub przodu, ewentualnie gdybyw tym aucie były kurtyny to wtedy by odpaliły. Poza tym to volvo-40 sam jedno skasowałem i wiem ze bez poduszek tez da sie przezyc

gówno prawda tajemniczy, czujniki wcale nie są w zderzakach - chyba, że parkowania. czujniki od poduszek powietrznych znajdują się... nie pamiętam dokładnie, bodajrze na podłużnicach, ale wyleciało mi z głowy a nie mam czasu teraz sprawdzić

z tymi poduszkami to chała jakas, miałem kiedyś kolizje nowym fiatem z poduszkami udezyłem przodem w kolesia ktory mi wyskoczyłz podporzdkowanej a jechalem jakies 60-70 km i dupa zadna poducha nie wystrzeliła. ale kolesie to mieli fuksa na maxa

Z poduszek to ewentualnie kurtyny powinny odpalić (ale tam ich raczej nie było). Druga sprawa to mocowanie różnych pierdół na kokpicie właśnie taką kamerą można stracić geometrię twarzy albo oko.

Dobrze, że nic się nie stało, niecały tydzień przeżyłem to samo, ale nie dachowałem naszczęście.......

dobrze że im się nic nie stało.. kierowca dobrze wypiął do tego z seata! musiał miec ciepło..heh

w starszych samochodach nie ma poduszek,a tu nawet samochod jak je mial to sie nie otworzyly bo jak tajemniczy powiedzial, w nic nie uderzyli

poduszki powietrzne otwierają się przy zderzeniu, czujniki są z przodu i z tyłu w zderzakach, oni stłuczki nie mięli tylko dachowały, poduszki mogły by nawet pogorszyć sprawe bo nie złagodziły by uderzenia tylko odrzuciły głowe gościa do tyłu powodując nawet uszkodzenie kręgosłupa szyjnego

o kurde........ od dzisiaj będę na 1000% zapinał pas :/

a gdzie są poduszki powietrzne ??

mieli szczescie... dobre=)