6
Leszek Kuzaj, uczestniczący w 14. Rajdzie Praskim, wypadł na pierwszym odcinku specjalnym Reporyje- Cementarna z trasy i wjechał w stojącą w niedozwolonym miejscu grupę osób. Polski kibic zginął na miejscu, cztery osoby są ciężko ranne, w tym dziecko.
Dodano: , wyświetleń 2571
Gość - kurka
ponad 16 lat temu
NAjwieksza wina lezy po stronie kibicow i nie jest mi szkoda tych debili, trzeba byc kompletnym imbecylem zeby po zewnetrznej zakretu stanac, organizatorzy tez zawalili ale nie da sie wszytkiego dopilnowac na kazdym rajdzie widac ze przechodza jakies bezmozgi na zewnetrzna. Kuzaj nie ponosi za to winy, ale zachowal sie nieodpowiedzialnie rozpedzajac sie tak i to na 1 zakrecie...
Gość - Ziomak
ponad 16 lat temu
Moim skromnym zdaniem wina leży po stronie organizatora, jak i w małej mierze pilota, bo nie ostrzegł Kuzaja o takim ostrym zakręcie. Z drugiej strony mógł nie przewidzieć, że będzie aż tak niebezpieczny. A tych ludzi nie jest mi żal... Chłopak zginął z własnej głupoty, bo jeśli jest zakaz stania w pewnym miejscu to chyba nie na darmo, organizator wie, gdzie jest niebezpiecznie a gdzie bezpiecznie. Może śmierć tego człowieka otworzy innym ludziom oczy, i zobaczą, jak nie słuchanie się do zalet doświadczonych ludzi może być tragiczne w skutkach. Żal mi za to najbradziej Tomka...
Gość - świeczka
ponad 16 lat temu
za szybko jechał na zakręt i zawcześnie w ten zakręt wszedł ! chociać gdyby puzniej wchodził też by wypadł z trasy ale by nie było ofiar śmiertelnch [*]
Gość - Grzesiek
ponad 16 lat temu
kibice faktycznie byli w złym miejscu ale szybkosc z jaka chciał pokonac ten zakret nie była zbyt rozsadna biorąc pod uwage warunki atmosferyczne.
Gość - ktos
ponad 16 lat temu
ziko widac jaki z ciebie znawca to wina kibicow kuzaj nie przesadzil auto moze przekoziolkowac sie ze 100km/h pare km dalej a sam widziales ze slisko a kuzaj nie mial jak zachamwoac pozatym lepiej bylo stac po wewnetrznej bo kazdy wie ze tam jest mniejszcze ryzyko wypadku i bardziej bym uwierzyl ze jak trafi kibicow ktorzy byli po wewnetrznej to jego wina
Gość - agree
ponad 16 lat temu
W pełni się zgadzam z razorem. Maniek - to że masz poloneza , nie świadczy o tym że każdy ma to samo. Po za tym , o polonezie możesz conajwyżej marzyć , bo po tym jak piszesz można wywnioskować że masz conajwyżej 12 lat. Zastanów się , bo to jest TRAGEDIA ludzka. Ciężko to pojąć i zrozumieć , do puki nie straci się kogoś w takich okolicznościach.
Gość - Maniek
ponad 16 lat temu
ta koza czy jak mu tam jezcic nie umie i tyle pocina polonezem co to ma byc
Gość - RAZOR26
ponad 16 lat temu
Kuzaj mial Pecha po prostu, a kibice byli niepoważni. Zawinił tylko i wyłącznie organizator i grupy porządkowe których nigdy nie ma gdy są potrzebne niestety. Wielka tragedia bo zginął człowiek nie ważne czy to Polak czy też Niemiec czy Słowak był człowiekiem i cierpi przez głupotę organizatora i rodzina zmarłego i dobry kierowca rajdowy. kondolencje dla rodziny zmarłego.
Gość - ehhh
ponad 16 lat temu
wina kibicow jest w 100% nie znam sie ale moj kolega jezdzi w rajdach i zawsze mi mowil ze organizatrorzy zabezpieczaja takie zakrety tasmy i tam nie ma prawa nikt stac tu chyba jej nie bylo. straszne :/
Gość - Do KUDOWA
ponad 16 lat temu
niezly??!! tam zginal czlowiek... pomysl czlowieku... to nie wina kierowcy ani ogranizatorow tylko kibicow. nie da sie przypilnowac wszystkiego... zawsze znajdzie sie jakis sposob zeby stac tam gdzie nie mozna....
Gość - KUDOWA
ponad 16 lat temu
byłem na tym rajdzie niezły wypadek
Gość - piter
ponad 16 lat temu
o lol jak staja na zakretach to tak jest bo czlowiek najpierw zrobi a potem pomysli
Gość - ktoska
ponad 16 lat temu
kibic zdechl z wlasnej glupoty...nikt myslacy powaznie nie staje w takich miejscach...nie ma co obwiniac kierowcy to rajd i kibice powinni sie z tym liczyc,ze jak staja w takim miejscu to moze sie cos stac. Zreszta to bylo miejsce nie dozwolone dla kibicow!
Gość - ksgwiktor
ponad 16 lat temu
to wina kibiców jechałem rajdowy autem więc wiem jak to siła jak by tam nie stali to by się nic nie stało tylko by auto zniszczone było widać że trochę za szybko ale ludzie uczą się na błędach miałem też wypadek więc wiem jak to jest widać że drifting za bardzo nie wyszedł xD
Gość - S.mysza
ponad 16 lat temu
Wine ponosi organizator prawnie, jednakże wina faktyczna należny do kibiców którzy stali w NIE dozwolonym miejscu (czyli miejscu sporego ryzyka wypadkowego)Organizatora wina jest gdyż nie zabezpieczył tego miejsca przed napływem gapiów kibiców i dlatego poniesie on winę!
Gość - Banderas
ponad 16 lat temu
Sami się prosili o spotkanie z autem. To szczyt debilizmu ustawiać się w takim miejscu. Ale na pewno mieli świetny widok na auta. Na pewno im się podobało bo byli blisko ;-P
Gość - ania
ponad 16 lat temu
w miejscowości w której mieszkam co roku organizowane są rajdy, powiedzmy sobie szczerze kibice zachowują sie tragicznie, pijani, włażą na drogie, nie słuchają służb porządkowych organizatora, myślę że niektórym po prostu brak fantazji i przez nich są takie wypadki a nie winny sportowiec będzie miał wyrzuty do końca życia
Gość - KoX 1990
ponad 16 lat temu
niech nikt nie mowi ze to wina leszka kuzaja. oni wczesniej przygotowuja tor .. warunki zepsuły troche nawierzchnie co powoduje ze jest slisko ... a kibice stali w niedozwolonym miejscu .. wiec odpowiedzcie sobie czy jak kibice stali tylko w dozwolonych miejscach czy to by sie stało .. :/
Gość - nikt
ponad 16 lat temu
na wyscigach nie ma przepisow drogowych wiec nie mowcie ze to Kuzaja wina durnie
Gość - mati
ponad 16 lat temu
co za dureń z tego organizatora, przecierz to byłoyjście z zakrętu
Gość - Oscar
ponad 16 lat temu
Do Ziko - widac ze nigdy nawet nie byles na rajdzie - czlowieku - auto moze wyskoczyc z zakretu czy przekoziolkowac o wiele dalej niz oni stali nawet przy predkosci 80-120km/h!!! Tak wiec nie uwazam zeby to byla wina Leszka Kuzaja - tylko organizatora imbecyla ktory trasy nie zabezpieczyl przed tym zeby kibice sie w dziwnych miejscach nie ustawiali - wiele razy mozna bylo zobaczyc grupy porzadkowe na porzadnych rajdach ktore o to dbaly!!!
Gość - lolo982
ponad 16 lat temu
ty byś ty byś... mówić jest łatwo ale żeby to zrobić...
Gość - maksio5
ponad 16 lat temu
tez co za idiota oglada z takiego miejsca. Blisko, daleka, jakby nie bylo stoimy po -wewnetrznej- zakretu, a nie oz zewnatrz it to jeszcze na koncu gdzie najpewniej pojazd moze wyleciec
Gość - Ziko
ponad 16 lat temu
Ja bym niepowiedzal ze to wina organizatorow ze niezabezpieczyli rajdu.Widac tu jak daleko ludzie stali od drogi.Poprostu Kuzaj przesadzil na tym zakrecie warunki nie byly dobre na tą predkosc.Z tego co slyszalem w tv to byl pierwszy zakretŻal
Gość - tytan
ponad 16 lat temu
stanie kibiców na samym zakręcie - pozostawię bez komentarza ;/
Gość - widz123
ponad 16 lat temu
nie próbował wypchnąć samochodu, tylko wydostać spod niego potrąconego człowieka...
Gość - need for speed
ponad 16 lat temu
no fakt kuzaj nie jest winny to jest rajd i z takimi konsekwencjami musza sie liczyc kibice jedna tylko mnie oburzylo na tym amatorskim filmiku widac ze kuzaj z pilotem zamiast pomoc poszkodowanym to probowali wypchac auto...
Gość - Michallus
ponad 16 lat temu
Kuzaj nie jest nic winny, ale chilernie mi szkoda naszego
Gość - Piotrek
ponad 16 lat temu
Kibice idą na rajd na własną odpowidzialność. Po drugie powinni mieć wyobrażnie i zajmnować bezpieczne miejsca .To nie wina Leszka Kuzaja a źle ustawionych kibiców. I nie on powinien jechać wolniej tylko kibice stać w bezpiecznym miejcu
Gość - Bedziu
ponad 16 lat temu
dla mnie te całe rajdy to debilstwo
Gość - xxxxx
ponad 16 lat temu
do marcina jak mozna vna rajdzie jechac wolniej i to ne jest jego wina bo ci kibice stali w niedozwolonym miejscu
Gość - Artr
ponad 16 lat temu
jak mógł jechac wolnie skoro to rajd... a po drugie kibice tam nie powinni stać i tyle.. to nie jego wina!
Gość - Marcin
ponad 16 lat temu
możemy teraz spekulować czy mógł jechać wolniej...ale to już nie ma znaczenia...stało sie i tyle...trzeba żyć dalej..
Gość - grzesiek
ponad 16 lat temu
Mi sie wydaje ze jechal ewidentnie za szybko jak na taki zakret w takiej pogodzie.... na filmie widac ze samochod momentalnie stracil przyczepnosc... mogl wolniej pojechac i nikomu nic by sie nie stalo
Gość - Marcin
ponad 16 lat temu
co z tego że to nie jego wina jak too zostanie mu w psychice do końca życia...