Ty swoja cienzaruwka bys wyjechal nie?

W takich sytuacjach się prosi o pomoc jak się jest babą i się potem zamawia opony zimowe...tylko dobre opony zimowe a nie jakieś używane Hankooki za 70 zł Dobra opona zimowa nawet w aucie z tylnym napędem pozwoli parocentymetrowy śnieg pokonać...z resztą co ja będę gadał jak i tak takich opon się u nas nie kupuje, bo każdy patrzy aby taniej ale była oznaczona "winter" i starczy. Zobaczcie sobie testy ADAC\'a. Porządna zimówka przykładowo na 17\'tkę okolice 225-245 kosztuje 800-1100 zł w wersji klasycznej (run on flat 200-300 zł więcej).

cienzaruwki nie mam ale autobusem którym jeżdżę na pewno. Poza tym numery tego typu co pokazała kobietka robiło się jak jeździłem poldkiem truckiem, tyle że nie pchałeś z tyłu tylko za słupek, żeby móc wskoczyć do auta jak ruszy. Jedno co mnie martwi to to po kiego grzyba ona miała skręcone koła. Tylko pogorszyła tym sytuacją, na prostych kołach łatwiej by wyjechała i to bez wysiadania z auta.

Taaa a ty pewnie byś z pod tylnego koła wybierał i rzucał pod przednie,co nie?Na pewno byś kolego se polepszył
Fakt,powinna coś rzucić pod tył (np.wycieraczki ze środka,ale nie wymagajmy-kobieta i samochód są niekompatybilneRyba na pustyni też by sobie średnio poradziła...

Shoovee81 : podłozenie wycieraczki spowoduje porwanie jej do tyłu i zmięcie. Nie pomaga w ogóle, chyba zebyś ją zakotwił w gruncie. Jedynie piasek lub porządne odkopanie śniegu saperką. No i popych..

ja mam syncro i mam wyj@%an.e

Widac ze idiota, nie mogles usunac konta?

Antyfejk a teraz sam się zastanów nad swoim komentarzem i usuń konto!