7
We wtorek (18.02) przed godziną 9:00 w Świebodzinie doszło do nietypowego wypadku. Samochód osobowy uderzył w bok pociągu relacji Warszawa–Berlin. Stało się to mimo sprawnie działającej sygnalizacji i zamkniętych półrogatek. Siła uderzenia była tak duża, że z auta wypadł silnik, a sam pojazd został przesunięty o kilkanaście metrów. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie został poszkodowany. Okazało się, że kierowca najprawdopodobniej niewiele widział, bo miał oblodzoną szybę, której nie chciało mu się oczyścić. Policjanci byli w szoku, gdy ustalili, dlaczego 24-letni kierowca tak bardzo zignorował wszelkie zasady bezpieczeństwa. Jak ustalono, ten sam kierowca w przeszłości miał zatrzymane prawo jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu, chociaż tym razem był trzeźwy.
Dodano: , wyświetleń 297