jak piosenka się nazywa bo ten tytuł co jest podany to inna piosenka-z góry thx

Kto i o co może być tutaj zazdrosny... co z tego że umiecie salto w tył z przewrotem na ryja czy inne dziwactwo skoro nie umiecie pisać... I proszę się nie wycierać jakimś DYSmózgowiem bo to jest uleczalne, ale po co jak łatwiej papier załatwić i blÓzgaĆI innyH na neĆIe...

ty bo sie zara poplaczesz pk?! zajmij cie sie czyms pozytecznym i widowiskowym anie robieniem z siebie pajaca

Muzyczka: Rob Dugan - Furious Angel

rafał jak nie można się nauczyć jak można ja mam 13 lat i umiem verticale salto w tył na materacu frontflipa i araba...nie musicie mi wieżyć ale parkoura ćwicze od roku i już to potrafie bo wcześniej na akrobatyke chodziłem no i na capoeire

cesc z tych filmikow nie byla z londynu...

Sam cwicze pk i wiem jakie to ciężkie teraz to może potrafią i to zajefajnie potrafią ale wyobraźcie sobie przez ile bólu przeszli to jest szok!!! nie poddawać sie tylko walczyć i uczyć sie pozdro dla wszystkich co mają wspólnego z pk nara

oni cwicza to wszystko w salach gimnasytcznych a nie na starych budynkach czy gdzies tam to juz popis daja hehe

jak ktos chce sie czegos nauczyc to niech oglodnie sobie tutoriale z takimi trikami i opanuje technike ja nauczylem sie backflipa frontflipa i wallflipa sam w ogrodku hehe

A czy wy nie zauwazyliscie ze to jest w Londynie...zal jak was czytam...a nad ortografia to tezs mozecie popracowac... Niektóre, tródne bódynków ćiwczą eh...3 klasa Oni sa w Londynie wiec sie to do jasnej ciasnej moze nazywac wallflip... Tak samo jest backflip a inni to nazywaja salto do tylu...Nie mozna tego uszanowac...A kolesie faktycznie-wysportowani. P.S Nie ma ogonkow bo w Anglii nie ma polskich znakow a ja stad pisze...wiec sie nie czepiac.

Poprostu zaj@%iaszcze !!

Ja - szok, no nie? - próbowałem. Trudne to jest, fakt. A ty Rafcio, wycziluj. Nie mogą sobie ludzie pomarzyć? Life`s a dream!

Uczycie się tylko jak to się nazywa bo nigdy byście sie tego nie nałuczyli sami robić a ci goście pewnie sami nie wiedzą jak to się nazywa bo po co im to, ważne dla nich są triki i oglądalność!!! I co miałbym być zazdrosny że nie umiem paru słw to wy poprostu jesteście zazdrośni że ktoś jest lepszy odwas jak byście trenowali obojętne jaki sport przynajmniej dwa razy w tygodniu też mieli byście się czym popisać!!!!!

superchciałbym się tak nauczyć

Czyli o sobie samym. Mieszasz chłopie oj mieszasz. A moze to zazdrosc ze nie wiesz nawet o czym pozostali gadaja? lol

Mówie o was!!!!!! A ten sport jest otawrty i można wymyślać nwe triki i nazywać je jak się chce!!!!!

Mowisz o sobie ?? rafał04??

znależli się znawcy co cały dzień siedzą przed kompem i 20kg nie podniosą ani nie soczą z 2 metrów na beton!!!! biedaki pewnie wyglądacie jak 80 lenie dziadki!!

grzanek to było MOCNE ostra riposta a z harrego portiera sie ubawiłam. niezłe

o widze specjalista sie znalazl, tzn. kolejny przedstawiciel tzw. smieciowej wiedzy... moze mi zaraz wymienisz modele miotel z harrego portiera? dla twojej wiadomosci: wallflip to moze byc w krajach anglojezycznych, w Polsce to sie zowie salto z odbiciem od sciany

nie zadne salto z odbicie mod sciany tylko wallflip ta dyscyplina ktora oni cwicza to parkour z elementami akrobatyki czyli mozna to nazwac free run

bykonac to ty mozesz klocka w toalecie chyba

Niektóre triki szczególnie ze skokami z wysokości jednocześnie z obrotem bym wykoonał ale nie ktróe naprawde są tródne szczególnie z saltem odbiając się od ściany, goście nie mają co robić w domu pełno u nich starych bódynków na których sobie ćiwczą to takie triki robią!!!!

do cyrku z nimi do cyrku

szacunek,do tego trzeba baaaardzo duzo pracy

Podziwiam takich ludzi za odwage i w ogole.Bravo. pozdrawiam

muza to:clubbed to death w wykonaniu rob d

co to za muza