@greenmasta: Vania rusku wiedziałem że się tu odezwiesz widzisz gdy wpiszesz w yt płonące bmw mercedes czy inną markę znajdziesz tysięce filmików z samo zapłonem i z ingerencją do wynoru do koloru płoną aż miło. Co do toksyn to powinieneś wiedzieć że w największym stopniu odpowiada za nie plastik i tworzywa z których zrobione są samochody. Płonącecgo spaliniaka tez nie da się zabardzo zgasić. Ale spokojnie mam dla ciebie dobrą nowinę wchodzą na rynek nowe ogniwa który są odporne na przebicie i na pożar gdy się upowszechnianią płonąć będą tylko spaliniaki co wtedy będziesz komentować na zlecenie Putina?

@Vektor: twoją bezmyślność i głupotę i nie na zlecenie putina tylko z czystej frajdy, bo mało kto takie dyrdymały wypisuje. Nowymi ogniwami straszyłeś już dwa lata temu i gdzie one są? Pokaż mi jeden film na ktorym ktoś zgasił elektryka i to w rozsądnym czasie np godziny. Spalinówkę ugasisz bez problemu, nikt tego nie robi jeżeli nie ma zagrożenia dla otoczenia, bo zwyczajnie nie ma sensu i tak to co zostanie to złom. Chyba że zareagujesz błyskawicznie, a mało kiedy straż stoi obok. Z całego serca życzę ci elektryka i żeby zjarał ci chałupę, wtedy pogadamy, chciałbym zobaczyć twoja mine jak to się stanie.

@greenmasta: Oj Vania Vania rubelki ci się rozsypały pozbieraj Ogniwa już są produkowane możesz je sobie kupić są droższe od tych z laptopów które pakują do elektryków. O gaszeniu sapalinówek pojęcia nie masz niemal wszystkie się jarają w ciągu minut a gaśnicą to sobie możesz najwyżej pomachać bo nic ona nie daje wiem bo gasiłem kiedyś Forda zanim jednostki przyjechały z Forda była pochodnia. Elektryka juz dawno mam ostatnio kupiłem drugiego i o zgrozo żaden nie spłononoł a ty Vania możesz jeździć swoją Ładą nikt ci nie broni

@Vektor: oho, specjalista strażak domorosły nam tu się skitrał na milanosie w ktorym miejscu, starszy ogniowy, napisałem że to się robi, albo należy robić gaśnicą? Gaśnicą to sobie można papierosa zgasić, a na pewno nie samochód. Akurat tak się składa że miałem okazję (próbowałem) gasić ciężarówkę, ktora zapaliła się na ulicy przed budynkiem, w którym pracuję. Więc wiem, jak szybko spala się auto. I wiem jak trudno zgasić płonącą baterię, bo próbowałem to robić z baterią od laptopa, a samochodach są troszeczkę większe te bateryki i jeszcze trudniej je zgasić (a tak naprawdę to tak samo trudno, czyli tak samo nie da się tego zrobić, tylko pali się dużo dłuże, bo jest więcej ogniw). I wyobraź sobie że wiem czemu palą się beemy (niektóre modele silników) spalinowe i mercedesy (i nie tylko mercedesy, a przeważnie diesle). I nie dzieje się to samo bez powodu, jak auto sobie stoi zaparkowane, a elektryki jak najbardziej potrafią się zapalić same, jak stoją sobie i nikt ich nie dotyka nawet. Dlatego piszę że przeważnie spalinowki się same nie spalają - statystycznie - biorąc pod uwagę ich ilość na świecie (miliardy). Gdyby elektryków były milardy na świecie, gwarantuję że słyszał byś o ich pożarach duuużo częściej.

@Vektor: I pokaż mi proszę te nowe baterie, niby bezpieczne, bo ja coś tam kumam o bateriach i jakoś nic o tych nie słyszałem. Masz na myśli polimerowe, te które potrafią wybuchnąć podczas ładowania, jak się to robi zbyt dużym prądem?

@Vektor: bardzo cieszę się że jesteś właścicielem elektryka. Ja ci życzę wielelu elektryków. A wiesz że ubezpieczenie domu nie obejmuje spalenia przy udziale czynników zewnętrznych? M in. podpalenia i zapalenia od czegoś co paliło się poza domem? Poczytaj OWU

@greenmasta: Vania vania to powiedz mi czym gasić płonącą spalinowke np na drodze bo gaśnicą się nie da jak sam wspomniałeś? Zaskoczę cie tez bo spalinówki tez płoną na parkingach zwłaszcza te wypasione albo francuskie. Elektryki płoną podczas ładowania i to zwykle szybkiego bo obciążenia baterii są znaczne. A najprościej skwitować to tak powiedz dlaczego nie jeździmy fordem T albo garbusami ?

@greenmasta: Już Ci pokazywałem kiedyś wróć do korespondencji leniu.

@greenmasta: O rany straszne o jej i co teraz nie będę miał ubezpieczenia weź się Vania puknij jest jeszcze ubezpieczenie samochodu. Ja się pożaru nie boję nie mam garażu auto ładuje na podjeździe małym prądem niema problemu nie musi się o to martwić twa ruska głowa martw się o swoją ładę żeby nie zgniła bo już słuchać hrup hrup hrup rudą

@Vektor: co robić, jak gaśić, pytasz? Nie gasić - spierdalać. Taka jest jedyna rozsądna rada. Spróbować zatrzymać jak najwięcej TIRów, ciężarówek. One mają duże gaśnice z wężem, jak szybko to zrobisz to jest cień szansy że zgasisz. Ale czasu jest niedużo.
Nie kupować elektryków i modeli spalinówek które mają opisaną historię pożarów. A jak już masz taki model, to jeździć na akcje serwisowe albo samemu wymieniać wadliwe podzespoły, najczęściej chłodnice EGR. Nie robić modyfikacji instalacji elektrycznej, jak się nie znasz ja tym i nie oddawać fur do magików elektryków i magików mechaników.
Widać chlopie że nie masz elektryka, domu ani ubezpieczenia, nawet AC (o panelach na dachu nie wspominając) bo gdybyś miał to byś wiedział że ono nie chroni od pożaru. Jak auto się zapali od drugiego, to dostaniesz siano z jego OC, jak samo się zapali, ch#%a dostaniesz. Chyba że zabecalujesz za jakieś super duper ubezpieczenie 10k dla przeciętnego auta. Normalne AC nie obejmuje odszkodowania za spalenie auta. Mogą ci zapłacić za akcje gaśniczą strażaków (za granicą) - żebyś nie spłacał ich do końca życia wyląduj kolego, bo za wysoko szybujesz, lepiej teraz zanim nie zorientowałeś się że nie jesteś ptakiem.

@greenmasta: Uwielbiam te twoje bajki z neta Vania Tak tak spalinówki palą się od EGR i chłodnic przestań zmyślać. a z Polisą AC polecam czytać zanim podpiszesz bo z twoim poziomem wiedzy co cie każdy ubezpieczyciel wydyma

@greenmasta: Zresztą po co te podchody wszyscy wiemy że masz płacone za oczernianie elektryków. Ty możesz sobie jeździć starą ładą żyguli mnie to nie obchodzi ale wkurza mnie wciskanie kitu w waszym ruskim wydaniu

@Vektor: no to pogadaliśmy...