46
Adam Milewski był audytorem w jednej z największych kopalni węgla koksowego w Europie. Z całą stanowczością tropił wszystkie nadużycia i nieprawidłowości. Był kimś w rodzaju policjanta, który z imienia i nazwiska miał wskazywać winnych nadużyć. Wydawało mu się, że robi to dla swoich kolegów górników i firmy, której poświęcił całe swoje zawodowe życie.
Dodano: , wyświetleń 11419
#5 49 40379
Powiązane (0)