Szybki komentarz do tego, jak szesnastu urzędników państwowych, w tym minister transportu i prezydent kraju, otwiera 13 km drogi, która miała być gotowa rok temu. Na końcu stają na poboczu - przed barierką (!) na obszarze wyłączonym z ruchu i machają jak poparzeni do kierowców, którzy starają się ich nie rozjechać. Idioci, którzy to filmują stoją na środku pasa zjazdowego, a obok nich - bez żadnej reakcji - przejeżdża patrol policji. Wyobrażacie sobie lepszy obrazek do komentarza nt bezpieczeństwa i stanu infrastruktury drogowej w Polsce?