1. Te obostrzenia są w większości nielegalne, niezgodne z konstytucją naruszają zarówno prawa obywatelskie jak i człowieka.
2. Dystans Rzeczywiście należy zachowywać i chigienę, to koniec... maseczki generalnie jak nie ma dystansu (nie chronią a ograniczają rozprzestrzenianie).
3. Mam największą śmiertelność od 2 Wojny światowej... nie bo koronawirust, tylko bo politycy rozwalili słuzbę zdrowia a przy okazji gospodarkę.

A co do kościoła - To może na pingwiny i batmany wirus nie działa

Tak powinno być wszędzie i nie chodzi mi tutaj tylko o kościoły ale wszelkiego rodzaju działalność gospodarczą. W Polsce ludzie nie to, że ekonomicznie na poziomie niemowlaka, to jeszcze potulni jak baranki i każde odebranie wolności przyjmują z pokorą.

Siostry zakonne i księża oni mieszkają razem więc ciężko się tego czepiać. No bo skoro na probostwie są ze sobą 24h to już nie róbmy fikcji na mszy... Inaczej wygląda jednak sprawa wiernych. Jak człowiek na człowieku siedzi. Chociaż z tego co wiem, to w moim lokalnym kościele jest pusto