21
interwencja pana organizatora , że nie można grać na lubelskim deptaku ( wg niego łamany jest regulamin Jarmarku Jagiellońskiego - organizator stal nad muzykiem kilkanaście minut i natarczywie utrudniał granie krzycząc na muzyka ) pierwszy patrol Straży Miejskiej nie zwrócił uwagi spokojnie przeszedł ( ponieważ ten pan gra codziennie , jest częścią charakteru tej ulicy ) . Agresywny pan w czarnej koszulce zakłócał porządek publiczny krzycząc na lubelskiego muzyka . Mieszkańcy Lublina i turyści aktywnie bronili muzyka z lubelskiego deptaka.
Dodano: , wyświetleń 2857
#5 49 38726
Powiązane (0)