3
Wypisz wymaluj... jakby dziś.
„Znaczącym dla mnie zbiegiem okoliczności było,
że dokładnie 8 marca* odbyła się w telewizji premiera
mojej »Balladyny 68« (na orkiestrę dętą typu strażackiego,
oczywiście Wasowskiego), za którą to profanację wieszcza
dziarsko zaatakowała mnie »Walka Młodych«. Zaszczytnie
dla mnie zestawiony zostałem na młodych, walczących
łamach z drugim świętokradcą, Mrożkiem, który kalał
Mickiewicza w »Śmierci porucznika«, podczas gdy ja kalałem Słowackiego, przyłączając się do barbarzyńskich wybryków studenckiej chuliganerii na służbie obcych agentur” - mówił Jeremi Przybora.
Dodano: , wyświetleń 579