Też zwróciłem na to uwagę, że nawet nie próbował hamować. "O, ktoś ma wypadek po lewej... a uj z tym". Tak samo jest ze zwierzętami na drodze. Prawie nigdy ludzie przed nimi nie hamują.

"Ooooo Boże święty! OOOO MÓJ BOŻE ŚWIĘTY... dlaczego mnie nie uratowałeś?!!
Co?... Że niby sama miałam zrobić? Jak to ja mam kontrolę nad samochodem?"

Aaaaaaa boże ty kuhwo! Znowu zawiodłeś! Tylko szaaaatan kuhwa! Zobacz na moje Holexy staha huho. Myślisz, że bóg mi je dał. Od Boga to nawet ch#%owego Timexa na komunię nie dostaniesz. Szaaaaaataaaan!!!

Widzi co się dzieje ale ni ch#%a nie hamuje... Komentarze YT wyłączone bo pewnie każdy to wytyka... Widzę jak gość jedzie na czołówkę to ZWALNIAM bo co z tego że mój pas jak zęby mogą być potem nie moje...

Jak się jeździ z celownikiem na masce to tak bywa