Logowanie za pomocą serwisów społecznościowych
Logowanie tradycyjne
Milanos.pl. Skorzystaj z szybkiej rejestracji.
peug
ponad 5 lat temu
Jest jeszcze coś takiego:
Art. 14 Prawa o ruchu drogowym zawiera katalog zakazów dla pieszych. Zgodnie z jego treścią zabrania się pieszym:
wchodzenia na jezdnię
bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych;
spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
przebiegania przez jezdnię;
chodzenia po torowisku;
wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajduj
Profesor
ponad 5 lat temu
@peug: wszystko się zgadza, ale jednak każdy wolałby uniknąć potrącenia kogoś na przejściu, bo wyszedł zza autobusu czy innego dużego auta. I to, że pieszemu nie wolno wyjść zza przeszkody, w niczym by nikomu nie pomogło. No może ewentualnie kierowcy, zeby mieć trochę mniejsza odpowiedzialność. Gorzej jak duży samochód by odjechał o potem całemu światu udowadniać, że człowiek, którego zabiłem na przejściu wylazł zza jakiegoś pojazdu. Słaba opcja. A można tego uniknąć, myśląc za pieszych, tak jak codziennie myśli się za innych kierowców.
peug
ponad 5 lat temu
@Profesor: Nie twierdzę, że nie trzeba w takich sytuacjach zachowywać szczególnej ostrożności. Sygnalizuję tylko, że istnieje coś takiego w przepisach i że piesi albo o tym nie wiedzą albo mają to w dupie, myląc pierwszeństwo na pasach z nieśmiertelnością.
s...gponad 5 lat temu
Na moje oko nie było szans na wyhamowanie ! Za mała odległość i za ślisko . Prędkość w miarę normalna !
Profesor
ponad 5 lat temu
@solberg: nie było, bo koleś nie zachował ostrożności w obrębie przejścia dla pieszych. A reszta mojego komentarza można przeczytać pod "heniutkiem"
nolepiok
ponad 5 lat temu
Następnym razem może mu się nie udać przejść bo np akurat ktoś zadzwoni itp.Samochód stojący za przejściem uniemożliwił widoczność i takie sytuacje musi brać pod uwagę przechodzień jeśli tylko chce dalej żyć.Satysfakcja z tego że się ma pierwszeństwo bywa czasami żadna lub znikoma.
m...iponad 5 lat temu
Ja to.na miejscu kierowcy bym.mu wykurwil na pizde
Profesor
ponad 5 lat temu
@mackiki: zesralbys się
m...iponad 5 lat temu
@Profesor: Tobie na morde
heniiutek666
ponad 5 lat temu
@mackiki:
Twardziel w necie, pi#@& w świecie...
m...iponad 5 lat temu
@heniiutek666: Rozumiem ze napisales swoje CV XD?
heniiutek666
ponad 5 lat temu
@mackiki:
Nie. Szukałem zaczepki bo wkurwiony jestem i chciałem komuś doj@%ać. Trudno, tym razem nie dałeś się sprowokować... może innym razem.
p.s. ... na rejonie.
heniiutek666
ponad 5 lat temu
Jeszcze szybciej mógł wejść na drugą połowę przejścia. Nie bronię kierownicy z naprzeciwka ale qrwa trzeba myśleć trochę nawet jeśli masz "pierwszeństwo ".
Profesor
ponad 5 lat temu
@heniiutek666: Przecież myślał za kierowcę i nie wyszedł mu pod koła. Ale jednak kierowca powinien bardziej uważać w obrębie przejścia dla pieszych. Gdyby tam przechodziły dzieci, które weszlyby na przejście, bo samochody stoją, wpadłyby pod samochód z naprzeciwka. Każdy ogarnięty kierowca w takim przypadku zwalnia do takiego stopnia, że może ewentualnie wyhamować.
heniiutek666
ponad 5 lat temu
@Profesor:
Ale Profesorze ja w ogóle nie chcę bronić kierowcy. Zgadzam się z Tobą. Zapewne są osoby unieruchomione na łóżku przez takich idiotów , którym podaje się płyny pozaustrojowo ( skrajne przypadki- poza śmiertelnymi oczywiście) u których kłębi się jedna myśl w głowie: " przecież qrwa miałem pierwszeństwo .."
Po prostu mówię o zasadzie ograniczonego zaufania.
m...iponad 5 lat temu
@heniiutek666: Trzeba pamietac o prostej zasadzie nie masz pancernych nóg wiec twoje pierwszenstwo na przejsciu oraz przepis ktory niby cie chroni mozesz sobie wsadzic w dupe w starciu z 2 tonowym debilem zapatrzonym w smartfona ale tez nie jest to powodem rzucac w samochod przedmiotami bo to nie wina auta tylko pacana tam siedzacego dlatego takie wywolywanie agresji jest bardzo wkurwiajace na maxa i czasami ciezko sie powstrzymac zeby nie wyskoczyc z fury i nie przypie#^#lic delikwentowi prostego na puzon ))))
bez spiny heniutek pozdro 600