2
Sto lat temu w niecałe pół roku grypa zabiła więcej ludzi niż cała pierwsza wojna światowa. I tak się składa, że w naszym kraju jak co roku trwa sezon grypowy. Jest to choroba, którą traktujemy bardzo zwyczajnie ale nie dajmy się zwieść - co roku umiera na nią nawet ponad pół miliona osób.
Dodano: , wyświetleń 680
lg1500
ponad 6 lat temu
Pandemia wybuchła zaraz po pierwszej wojnie światowej. Czyli gdy miliony ludzi żyjących w ciągłym stresie ich organizmy żyły w ciągłym napięciu i gotowości. A więc masowo po skończeniu wojny stres zniknął i organizmy wchodzą w stan regeneracji. To jest moment gdy się jest szczególnie podatnym na zachorowania. To jest przyczyna pandemii a nie wirus. Wirus nie ma znaczenia bo on tylko wykorzystuje sytuacje masowego osłabienia organizmów. Jak nie hiszpanka to i byle jaki wirus by zrobił w tamtym okresie to samo. Jak ktoś nie rozumie tego tylko wierzy w magie i że wirusy takie straszne i mocne a człowiek taki słaby to widocznie wierzy farmaceutycznej propagandzie dla idiotów a nie ma własnej inteligencji.