15
Nie, nie jest to aktor, tylko pilot. Producenci Bonda zgłosili się do zakładów PZL Świdnik, żeby te użyczyły im śmigłowiec Mi-2 i akurat w październiku 1980 roku dyrekcja zgodziła się. Pilot Czesław Dyzma i nieżyjący już mechanik Stanisław Porębski polecieli śmigłowcem zza "żelaznej kurtyny" do całkiem innego "świata" i w tym filmie opowiedzą, jak zapamiętali swoją podróż na grecką wyspę Korfu, gdzie kręcono zdjęcia.
Tak czy inaczej polecamy "Tylko dla twoich oczu" w reżyserii Johna Glena.
Dodano: , wyświetleń 3548