111
Rola szczura najwidoczniej bardzo spodobała się Remiemu. Noc, cisza, ciemność i ogromny gryzoń - to budzi strach.
Dodano: , wyświetleń 41421
przemo97
ponad 14 lat temu
ahah
baxiu18
ponad 14 lat temu
po co to komentujecie ? lejcie ich wsyzstkich to przestaną pisać a tak się cieszą że tacy sami debile im odpisują i po to piszą :/
playboy
ponad 14 lat temu
ziom jhest the bezt a jak ktoś mysli że to noob niech pogada ze mną i zadzwoni po antyterrorystów
rafal12h
ponad 14 lat temu
oni są zaj@%iści
abcde
ponad 14 lat temu
a ja tęsknie za Kiepem to super gość!
eskulap
ponad 14 lat temu
Fajny filmik a co do użytkownika CzukBorrys, niestety Kiep miał głupie teksty ale nawet był śmieszny w tym co robił, a Ty, no cóż, żal.
RogAL
ponad 14 lat temu
filmik spoko chcemy wiecej i lepszych
Kopytko
ponad 14 lat temu
Poczytaj o trollach internetowych to się dowiesz :/
a filmik jak dla mnie to całkiem fajny
trocek15
ponad 14 lat temu
Nawet Fajne
CzukBorrys
ponad 14 lat temu
Tak mi się zebrało na wspomnienia. Pamiętam jak kiedyś zajmowałem się hodowlą szczurów. W brew pozorom szczury nie smakują tak źle. Hodowla ta przynosiła mi zyski między innymi dlatego, że szczury żywiły się własnymi odchodami i nie trzeba było ich karmić. Można to określić jako swego rodzaju Perpetum Mobile. Gdy dany szczur stawał się już pulchny i było co wypatroszyć, wołałem swojego sąsiada masarza który "zajmował się" szkodnikiem. Po każdym obebranym i wypatroszonym szczurku stawiałem sąsiadowi wino marki Wino i tak spędzaliśmy wieczory. Mięso uzyskane ze szczura mieliłem i sprzedawałem za pół ceny "po promocji" pod biedronką na kotlety. Pewnie zastanawiacie się kto o zdrowych zmysłach kupowałby tajemnicze mięso od jakiegoś nieznajomego. Otóż nie wiecie co znaczy magia promocji. Towar schodził jak świeże bułeczki z masłem. Tak sobie obliczyłem, że sprzedając same mięsko moje zyski nie będą kolosalne, a więc wpadłem na pomysł aby targować także szczurze skóry. Niektóre szczury były naprawdę duże. Skórę z takiego szczura można było przerobić na beret. Tak właśnie robiłem. Wmawiałem wszystkim, że to berety ze skóry krokodyla, nierozrywalne, niezatapialne, nierozbijane. Były także dużo lepsze od zwykłych beretów w rzucaniu. Sam kiedyś uprawiałem dyscyplinę w rzucie beretem i wiem co nie co o tym sporcie. Tak więc na skup moich beretów także nie narzekałem. Zdarzała się starsza pani która marudziła o tym czy to z lateksu, czy ze skaju, czy wodoodporne? ale i tak zawsze udawało mi się sprzedać używając moich dyplomatycznych zdolności. Każdemu kto chciałby zarobić trochę grosza polecam. Dziękuję.
dawj3z
ponad 14 lat temu
skąd wy ludzie macie czas na pisanie takich durnych komentarzy i po co?
Critical457
ponad 14 lat temu
Dlaczego Ty przy każdym filmiku wymyślasz swjoe nie spełnione przygody ?
danger1581
ponad 14 lat temu
Koleś chce być po prostu jak Kiep ale coś mu nie wychodzi
Hekkos
ponad 14 lat temu
nawet nie smieszne :/